Regulacja wolnych obrotów w 2e, falowanie, dławi

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

misza1983
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 99
Rejestracja: ndz paź 14, 2007 13:47
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Regulacja wolnych obrotów w 2e, falowanie, dławi

Post autor: misza1983 » wt paź 07, 2008 23:10

Witam,
mam vento z silnikiem 2e. Przez ostatni czas nie uzywałem benzynki prawie wogole gdyz pompa byla na wykonczeniu. Ostatnio przestawilem zaplon (bylo jakies 4 stopnie, zmieniono na jakies 6-7 stopni). Przy tym zostal zdjety dolot wraz z blosem(auto ma LPG), wytarta przepustnica szmatka i sprawdzone ustawienie rozrzadu. wrazenia mialem takie ze auto od okolo 3 tys obrotow idzie lepiej niz wczesniej, wydawalo mi sie tez ze tak do 2 tys idzie gorzej niz wczesniej....ale mniejsza o to.
tego samego dnia po regulacji zaplonu, wieczorem zauwazylem po dluzszej jezdzie po miescie ze obroty faluja na LPG. tzn. puszczam gaz i spadaja ponizej 800, poczytm wracaja i stoja na 800 lub minimalnie ponizej (mowa o pierwszej kresce ponizej 1 ts RPM, nie wiem czy to 800 czy 750)
nastepnego dnia zmienilem pompe paliwa, problem na benzynie jest jeszcze barziej widoczny, falowanie zaczyna byc szybciej niz na lpg. gdy delikatnie dodaje gazu - obroty na poczatku spadna lekko poczym sie podnosza, nie da sie w latwy sposob wyregulowac pedelem gazu obrotow np. na 1 tys.
przy jezdzi na beni czuc dlawianie. jadac autostrada tak przy 160 km/h czuc ze auto nie che dalej jechac, po jakims czasie dostaje kopa i dopiero przyspiesza, czuc ze i na lpg i na beni przyspieszanie nie jest plynne.
odpinajac czujnik polozenia przepustnicy obroty faluja caly cas i to w duzym zakresie, odpinajac przeplywomierz obroty sa wyzsze, wachaja sie w okolicach 1 tys, i tez bardziej faluja - nie wiem czy to wina jednego z tych elementow?
moje pytanie jest takze takie - w jaki sposob ustawic wolne obroty w silniku 2.0 2e - da sie to wogole jakos samemu regulowac. ?? denerwujace jest to drzenie, szczególnie na benzynie - wyglada to tak jakby silnikowi czegos brakowalo ...np. powietrza.....
n alpg jak obroty mi zaczely opadac to podkrecilem w blosie ta srube od podtrzymani przepustnicy - pomoglo, tyle ze obroty wynosily okolo 1 tys.
na benie nawet max podniesienie tej przepustnicy nie ma wplywu.
Z gory dzieki za wszelkie sugestie co robic....
ja mam takie typy -
1. zajechany katalizator - do wycięcia
2. cos stalo sie przepustnicy przy przetarciu szmatka - moze jakas adaptacja ??? mozliwe to wogole
3. przeplywomierz - szerze to chce w ta watpic:D

z gory dzieki za wszystkie odpowiedzi

pozdrawiam



Marioo
Forum Master
Forum Master
Posty: 1163
Rejestracja: czw sty 26, 2006 13:23
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Marioo » śr paź 08, 2008 11:17

A moze sprawdz jeszzce raz czy masz zaplon dobrze ustawiony, do tego zobacz czy wszystko jest szczelnie poskladane w dolocie bo moze gdzies zaciaga lewe powietrze.
Sprawdz przewody zaplonowe i swiece oraz kopulke bo na to mi wskazuje to ze dlawi sie podczas jazdy.
ps. po czyszczeniu przepustnicy powinno sie zrobic adaptacje vagiem
Ostatnio zmieniony śr paź 08, 2008 11:32 przez Marioo, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Post autor: Paweł Marek » śr paź 08, 2008 16:11

Wysokości obrotów nie ustawiasz, sterownik silnika to robi.
Pierwsze to od razu wróć do właściwego ustwienia położenia wyjściowego przepustnicy. Czyli poluzuj śróbkę, dokręć tak żeby dotknęła do blaszki (bibułka ma się dać wyjąć), następnie dokręć pół obotu i zakontruj. I więcej tego nie ruszaj pod żadnym pozorem.
Adaptować przepustnicy nie trzeba.
Ponieważ falowanie obrotów jest na obu paliwach: sprawdź szczelność dolotu szczególnie koło miksera czy pierścienia antywybuchowego, a następnie ponownie ustawienie rozrządu i zapłonu. Napisz jak zapłon był ustawiony, to znaczy na kole pasowym wału czy na kole zamachowym.
Przepływkę sprawdź na razie mechanicznie, czy klapka jej luźno chodzi. Na lpg nawet przy uszkodzonej elektrycznie przepływce falowania niema prawa być.
Zrób to, jak nie pomoże trzeba się zająć pomiarem działania przepływki i TPS za pomocą omomierza.
Uważam że najbardziej prawdopodobne jest nadal niewłaściwe ustawienie rozrządu i zapłnu, następnie nieszczelność.


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

hudy21
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 176
Rejestracja: ndz cze 03, 2007 21:22
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Post autor: hudy21 » śr paź 08, 2008 17:31

misza1983 pisze:z gory dzieki za wszystkie odpowiedzi
witam miałem kiedyś Audi 80 B4 2.0E. Silnik super przed zagazowaniem. Po zagazowaniu i pierwszym strzale zaczęły się problemy. Na szczęście przepływka wytrzymywała. Ale odnośnie twojego problemu na 90% potencjometr przepustnicy. Jeśli jest walnięty to obroty falują i na benzynie i na gazie. Przerabiałem ten temat w Audicy wymieniałem prawie wszystko przepływke (dla sprawdzenia), silniczek krokowy i nic nie dawało rady podołać problemowi a obroty dalej falowały. Poczytałem trochę na forum Audi i po paru postach sprawdziłem potencjometr przepustnicy. Rozebrałem go i zonk był w totalnej rozsypce niby szczelny a już zachodził delikatną rdzą i śniedzią. Po wymianie kompletu przepustnicy razem z potencjometrem falowanie ustało a jaka radość z jazdy.

Natomiast potencjometr na Allegro jest bardzo trudno dostępny szukałem dość długo. Jakbyś był zainteresowany to mam ten stary po naprawie mogę przesłać ci zdjęcie na priwa tylko podaj adres lub jak jesteś z okolic Bielska to podjedź zamontujemy i sprawdzisz sobie czy ci będzie działał.

Wolnych obrotów nie da się wyregulować odpowiada za nie silniczek krokowy tzw. regulator wolnych obrotów.

Teraz trochę ci wyjaśnię dla czego chodzi o potencjometr. Jest on trochę głupio zbudowany. W środku posiada trzy blaszki i trzy ścieżki fizycznie połączone z linką gazu. wystarczy że coś będzie zakłócało połączenie pomiędzy blaszkami a ścieżkami lub (był wystrzał to mogła się jedna przygiąć) wtedy komp dostaje błędne odczyty i obroty zaczynają falować.
Ostatnio zmieniony śr paź 08, 2008 17:40 przez hudy21, łącznie zmieniany 2 razy.



Awatar użytkownika
budzio18
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 468
Rejestracja: pt lip 28, 2006 16:16
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: budzio18 » śr paź 08, 2008 20:51

Paweł Marek
a mozesz podac jakie sa wartosi podczas sprawdzania omomierzem??
bo ja mam podobny problem ze wolne obroty skacza mi jak glupie ... VaG wskazuje na blad potencjometru przepustnica ... blad kasuje .. ale po przegazowaniu nadal sie pojawia .... uklad razcej szczelny ...


by GTI :
[url=http://www.spritmonitor.de/en/detail/169608.html][img]http://images.spritmonitor.de/169608_5.png[/img][/url]

by TDI :
[url=http://www.spritmonitor.de/en/detail/207964.html][img]http://images.spritmonitor.de/207964_5.png[/img][/url]

Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Post autor: Paweł Marek » śr paź 08, 2008 21:16

budzio18 pisze:a mozesz podac jakie sa wartosi podczas sprawdzania omomierzem??
między kablem a masą. Zamknięta ok 1330omów, gdzieś w 1/5 otwarcia maksymalny opór ok 1625 omów, maks. otwarta podobnie jak zamknięta (u mnei 1340 omów).
To odpowiada napięciom 0 do 0,5V w skrajnych położeniach i 4-4.5 w 1/5-1/4 otwarcia (napięcia na podpiętej wtyczce i włączonym zapłonie). Ważne jedno: żeby przy powolnym otwieraniu zmiany oporu czy napięcia były płynne. Jeśli nie sa: trzeba próbnować czyścić potencojometr albo do wymiany.
Ostatnio zmieniony śr paź 08, 2008 21:17 przez Paweł Marek, łącznie zmieniany 1 raz.


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

toldek1
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 103
Rejestracja: wt paź 24, 2006 20:57
Lokalizacja: Glinik

Post autor: toldek1 » śr paź 08, 2008 22:08




misza1983
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 99
Rejestracja: ndz paź 14, 2007 13:47
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: misza1983 » czw paź 09, 2008 16:24

Napisz jak zapłon był ustawiony, to znaczy na kole pasowym wału czy na kole zamachowym.
zapłon ustawiany był chyba no kole pasowym wału (po tej stronie gdzie rozrząd)
zaraz sprawdze podstawowe rzeczy takie jak dolot itp... mogło się coś prze demontażu poluzować...

jeszcze jeden fakt - na zimnym silniku falowania nie ma, mam też wrażenie że auto ma lepszego kopa....wraz ze wzrostem temperatury mam wrażenie że coraz gorej jedzie....

pozdrawiam



Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Post autor: Paweł Marek » czw paź 09, 2008 16:29

misza1983 pisze:wraz ze wzrostem temperatury mam wrażenie że coraz gorej jedzie....
to może byś sporo przyczyn, najpierw zajrzyj pod filtr czy klapka nie zblokowana w pozycji na ciepłe.


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

misza1983
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 99
Rejestracja: ndz paź 14, 2007 13:47
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: misza1983 » czw paź 09, 2008 19:28

to może byś sporo przyczyn, najpierw zajrzyj pod filtr czy klapka nie zblokowana w pozycji na ciepłe.
to już sprawdziłem - nie jest zablokowana...
kiedyś zrobiłem taki test - odłączyłem całkowicie tą rure co doprowadza ciepłe powietrze do silnika - nie miało to żadnego wpływu ani na dynamike ani na spalanie...



Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Post autor: Paweł Marek » czw paź 09, 2008 19:48

sprawdź może ten TPS, tylko nie tak jak wczoraj trochę zagmatwałem, po prostu na włączonym zapłonie mierz napięcie między kablem środkowym a masą, tylko bez odłączania wtyczki, do kabla podepnij się z boku lub znajdź odgałęzienie z tego kabla przy komputerku lpg. Napięcie przy ręcznym otwieraniu wzrastać ma od ok 0,5 do 5 V, z tolerancją jakieś pół volta, byle płynnie
Ostatnio zmieniony czw paź 09, 2008 19:49 przez Paweł Marek, łącznie zmieniany 1 raz.


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

misza1983
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 99
Rejestracja: ndz paź 14, 2007 13:47
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: misza1983 » pt paź 10, 2008 16:35

Na razie sprawdziłem czujnik temeperatury....ale nie odłączałem go tylko odpiąłem wtyczkę...także chyba to sprawdzenie nic ciekawego nie pokazało...tak gdzie przy 100 stopniach rezystancja wynosiła około 180, a tak kolo 80 stopni cos kolo 275...

teraz chce sprawdzić przepływomierz i tps.... - tylko nie wiem gdzie dokładnie TPS się znajduję .poniżej zamiescilem fotki - jak można to proszę o wyjasnienie czym sa te oznaczone punkty...
jak ktos by mogl tez mi wyjasnic w jaki sposob w warunkach domowych sprawdzić przepustnice (chodzi o taki lopatologiczny opis jak w poscie wyzej na temat TPS-u )...
co jeszcze moge posprawdzac, mam na stanie taki zwykly miernik wiec zawiele nim nie pomierzę.
a i taka rzecz która ostatni zauważyłem - na benzynie jazda wyglada dużo gorzej niż na gazie, obroty szybciej zaczynają falować, auto potrafi nawet zgasnąć....
na gazie z każdym dniem jeździ coraz lepiej - tak mi sie wydaje. przyczyny raczej szukalbym w tym co moze miec duzy wplyw na jazde na benzynie...moze powinienem wymienic filtr paliwa?? - gdzie on wogole znajduje sie w vento ?? mozna sie do niego dostać nie wjezdzajac na kanał ?? ponizej fotki z zaznaczonymi elementami w silniku
Obrazek Obrazek



Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Post autor: Paweł Marek » pt paź 10, 2008 16:42

misza1983 pisze:tylko nie wiem gdzie dokładnie TPS
to co 3 oznaczyłeś,
misza1983 pisze:jak ktos by mogl tez mi wyjasnic w jaki sposob w warunkach domowych sprawdzić przepustnice (chodzi o taki lopatologiczny opis jak w poscie wyzej na temat TPS-u )...
co tam chcesz sprawdzać, sama przepustnica to kawał blachy na osi, niema luzów na ułożyskowaniu ośki to jest ok. Sprawdź TPS, on jest z nią połączony. Jak pisałem, na podłączonej wtyczce, włączonym zapłonie wpinasz się miernikem w środkowy kabel (np szpileczka) drugi kabel miernika do masy. Na zamkniętej przepustnicy 0-0,5V (u mnie jest 0,6) na otwartej ok 4.5V. Jeśli to jest ok to nic tam więcej grzebać nie musisz. Ale jeśli jest na zamkniętej wyższe napięcie, powiedzmy koło 1V, to pewnie za bardzo uchyliłeś przepustnicę śróbką regulacyjną i popraw to.


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

misza1983
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 99
Rejestracja: ndz paź 14, 2007 13:47
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: misza1983 » pt paź 10, 2008 23:42

Na zamkniętej przepustnicy 0-0,5V (u mnie jest 0,6) na otwartej ok 4.5V. Jeśli to jest ok to nic tam więcej grzebać nie musisz. Ale jeśli jest na zamkniętej wyższe napięcie, powiedzmy koło 1V, to pewnie za bardzo uchyliłeś przepustnicę śróbką regulacyjną i popraw to.
sprawdzalem ta przepustnice - na zamknietej jest okolo 0.5 a na całkowicie otwartej jakos 4.5 - takze moim wyglada to dobrze....
nie wiem czy sie cieszyć z tego bo nie wiem co dalej robić...
zaplon u mnie sie ciezko ustawia, trzeba bylo uzyc mlotka i przecinaka zeby go przestawic o te dwa stopnie...dawno go nikt nie ruszal...

macie jeszcze jakieś sugestie co można sprawdzić ??

pozdrawiam



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 466 gości