Post
autor: glajci » sob lis 22, 2008 17:09
witam ponownie
po krotkiej przerwie wrocilem do tematu i oto kilka najnowszych spostrzezen:
probowalem kilkukrotnie odtworzyc sytuacje w jakiej zostawiam samochod na noc czyli:
jade ok 30min zamykam samochod z kluczyka z ryglowaniem, zeby miec mozliwosc pomiaru pradu uprzednio zmostkowalem czujnik otwarcia przedniej maski (tak by po wylaczeniu silnika i zamknieciu samochodu otwarcie przedniej maski dla systemu nie mialo zadnego znaczenia), nastepnie nie zamykajac mechanicznie drzwi zamknalem sam zamek w drzwiach (od strony slupka) tak by zgasla czerwona lampa w drzwiach (czyli dla systemu oznacza to zamkniecie drzwi a dla mnie zostaje dostep do bezpiecznikow)
po wpieciu sie amperomierzem, bez rozlaczania obwodu bezposrednio pod akumulator, okazalo sie ze pobor pradu jest rzedu 80-90mA (oczywiscie w tym momencie centralny byl juz zamkniety z kluczyka), zostawilem amperomierz wpiety w obwod i od czasu do czasu patrzylem na pobor pradu, okazalo sie ze po 1h prad spada do znamionowych 10-20mA
odtwarzalem ta sytuacje kilku krotnie z ryglowaniem, bez ryglowania, bez zamykania centralnego i okazalo sie ze w kazdym przypadku pobor pradu rzedu 80-90mA wystepuje przez godzine, potem spada (jedyny wyjatek stanowi sytuacja kiedy nie zamykalem centralnego wowczas po godzinie prad spadal do 10-20mA, ale po otwarciu i zamknieciu drzwi znowu wzrastal do 80-90mA na kolejna godzine, ale tu UWAGA zamkniecie centralnego po godzinie powoduje natychmiastowy spadek pradu do 10-20mA, zwykle zamkniecie bez zamykania centralnego juz nie)
to moje obserwacje, teraz kilka pytan:
1. jezeli pobor pradu rzedu 80-90mA wystepuje tylko przez godzine, zakladajac kilka takich otwarc zamkniec drzwi, daje nam to kilka godzin dziennie, czy mozliwe jest zeby cos takiego powodowalo rozladowanie aku? (ciezko mi w to uwierzyc, nie mniej faktem jest ze 2 razy samochodu nie odpalilem z powodu padnietego aku - dodam ze ten sam aku mialem 2 m-ce temu w innym samochodzie i nie bylo z nim zadnego problemu)
2. moj samochod najprawdopodobniej nie ma alarmu fabrycznego w zwiazku z tym pytanie po co w samochodzie znajduje sie orginalny czujnik/krancowka otwarcia przedniej klapy (z tego co czytalem na forum, u mnie tez tak jest, na liczniku sygnalizowane jest tylko otwarcie drzwi x4 oraz tylniej klapy)? (ewentualnie prosze o wskazowki jak w 100% sprawdzic czy alarm fabryczny jest (Vagiem nie udalo mi sie polaczyc))
3. czy jest jakas funkcja modulu komfortu trwajaca przez 1h, np wylaczenie osw wnetrza po 1h w razie niezamkniecia drzwi (np podczas wykonywania jakis prac w samochodzie)?
sprawdzilem wszystkie lampki (schowek, osw bagaznika, osw lusterek w oslonach przeciwslonecznych itp i wydaje sie ze wszystko jest ok tzn wylaczaja sie po ich zamknieciu) w zwiazku z tym czy jest jeszcze cos na co moze "czekac" modul komfortu, cos co powoduje ze modul nie wylacza sie w normalnym trybie, od razu, moze ten czujnik otwarcia maski, choc aktualnie mam go calym czasem zwarty a mimo to przez 1h jest wiekszy pobor), czy w innych golfach IV tez tak jest z tym poborem przez 1h, a moze wyszla jakas seria z niedopracowanym softem, moze wystarczy cos w Vag'u w module komfortu zmienic, jakas wersje softu? (mam modul bez obslugi pilota, z jedna wtyczka 1C0 959 799), dodam jeszcze (co juz wczesniej w tym watku bylo podane) ze w czasie 1h kiedy pobierany jest prad rzedu 80-90mA, zresetowanie licznika (obwod 15) powoduje natychmiastowy spadek pradu do wartosci 10-20mA)
na koniec jeszcze jedna informacja, po zczytaniu Vagiem bledow okazalo sie ze byl blad jakis blad licznika, ktorego juz w ogole nie rozumiem - cos w stylu za slaba bateria kluczyka (dodam ze samochod nie ma pilotow, tylko centralny z zamka), najprawdopodobniej ten blad pojawil sie podaczas proby odpalenia silnika na rozladowanym aku, wowczas wszystko przygasalo, bo tuz po zakupie samochodu sprawdzenie bledow Vagiem niczego nie wykazalo