AAM - WTRYSK - kiedy i jak :)
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Nowicjusz
- Posty: 25
- Rejestracja: pt gru 09, 2005 19:52
- Lokalizacja: Radomyśl Wlk. - Mielec
- Kontakt:
AAM - WTRYSK - kiedy i jak :)
Witam!!
Takie krótkie pytanie: czy po przekręceniu kluczykiem do pozycji "gotowy do startu (zapalają sie kontrolki, słychac pompe paliwa ale bez kręcenia rozrusznikiem)" wtrysk powinien dać, wtrysnąc jakąś dawkę paliwa czy dopiero podczas kręcenia rozrusznkiem zacząć wtryskiwac paliwo?? Piszę poniewaz juz nie wiem czego sie chwycic...auto nie pali na benzynie jak zimne...jak ciepłe to ok ale na benie nie ma szans go odpalic ..musze na gazie -wtedy bez problemu, praktycznie od strzała...wymienie co zostało zrobione... przeczyszczony wtrysk na myjce ultradzwiekowej, wymienione swiece, kable, paluch , kopułka, pompa paliwa, filtr paliwa, zapłon wyregulowany, lambda nowa.... VAG nic nie pokazuje. Dodam jeszcze ze po zapaleniu autko smiga az miło zarówno na gazie jak i na benie..... ma ktoś jakis pomysł??
Pozdrawiam
Takie krótkie pytanie: czy po przekręceniu kluczykiem do pozycji "gotowy do startu (zapalają sie kontrolki, słychac pompe paliwa ale bez kręcenia rozrusznikiem)" wtrysk powinien dać, wtrysnąc jakąś dawkę paliwa czy dopiero podczas kręcenia rozrusznkiem zacząć wtryskiwac paliwo?? Piszę poniewaz juz nie wiem czego sie chwycic...auto nie pali na benzynie jak zimne...jak ciepłe to ok ale na benie nie ma szans go odpalic ..musze na gazie -wtedy bez problemu, praktycznie od strzała...wymienie co zostało zrobione... przeczyszczony wtrysk na myjce ultradzwiekowej, wymienione swiece, kable, paluch , kopułka, pompa paliwa, filtr paliwa, zapłon wyregulowany, lambda nowa.... VAG nic nie pokazuje. Dodam jeszcze ze po zapaleniu autko smiga az miło zarówno na gazie jak i na benie..... ma ktoś jakis pomysł??
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony czw lis 13, 2008 20:08 przez maksu81, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: AAM - WTRYSK - kiedy i jak :)
kręci i nie odpala, czy zapali i gaśnie ?maksu81 pisze: ...auto nie pali na benzynie jak zimne...jak ciepłe to ok ale na benie nie ma szans go odpalic ..
zapraszam do oceny mojego golfika:
[url]http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=159996[/url]
[b]Kupię ciemne kierunki w zderzak ori FER lub HELLA[/b]
[url]http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=159996[/url]
[b]Kupię ciemne kierunki w zderzak ori FER lub HELLA[/b]
-
- Nowicjusz
- Posty: 25
- Rejestracja: pt gru 09, 2005 19:52
- Lokalizacja: Radomyśl Wlk. - Mielec
- Kontakt:
Wiec tak: z tym czujnikiem juz probowałem go odłączac i nic.... a auto nie zapala wcale na benie jak zimne dopiero na gazie...wiec tak pale ze przełączam na gaz, u mnie jest to o tyle uciazliwe zeby przełączyc na gaz tzn. wymusic odpalenie na gazie musze przytrzymac przełącznik ok 6-8 sek. dopiero sie przełącza ( mam inst. automat, palenie na benie i pozniej sam sie przełącza powyzej np. 2000 rpm) ... myslałem tez o czujniku halla ale jakos mi nie pasuje do tych objawów poniewaz auto jakos nigdy nie zrobiło takiego psikusa za samo nagle zgasło i nie chciało jechac dalej... Juz pomysłów mi brakuje a co dzień rano musze sie męczyc z zapaleniem i boję sie ze jak bedzie troche zimniej to juz całkiem nie da rady...
-
- Nowicjusz
- Posty: 25
- Rejestracja: pt gru 09, 2005 19:52
- Lokalizacja: Radomyśl Wlk. - Mielec
- Kontakt:
tak po odpaleniu na gazie staram sie przełączyc go jeszcze na chwile na benzynke (choc bez gazowania lubi zgasnac tak jak by mu było mało tej benzynki na rozruch) tym bardziej ze teraz temp. coraz nizsze. Po ok minucie, dwóch przełaczam na gaz...
Jak silnik sie juz rozgrzeje to nie ma problemu z ponownym zapaleniem na benzynie...
Co wiecej przy zapalaniu na gazie to tez musze mu troszke "przygazowac" (przytrzymac obroty tak przez 3-5 sek) do ok 1600-2000 rpm. zeby nie zgasł, pozniej silnik trzyma obroty i jest ok.
Tez próbowałem go palic z wcisnietym pedałem gazu - tez nic nie daje ... nawet jak juz powienien byc zalany od wczesniejszego kręcenia to przezucam na gaz i pali.... normalnie ręce opadaja ...
Po 8 godzinach postoju ma taki sam problem...
Jak silnik sie juz rozgrzeje to nie ma problemu z ponownym zapaleniem na benzynie...
Co wiecej przy zapalaniu na gazie to tez musze mu troszke "przygazowac" (przytrzymac obroty tak przez 3-5 sek) do ok 1600-2000 rpm. zeby nie zgasł, pozniej silnik trzyma obroty i jest ok.
Tez próbowałem go palic z wcisnietym pedałem gazu - tez nic nie daje ... nawet jak juz powienien byc zalany od wczesniejszego kręcenia to przezucam na gaz i pali.... normalnie ręce opadaja ...
Po 8 godzinach postoju ma taki sam problem...
Ostatnio zmieniony pt lis 14, 2008 11:38 przez maksu81, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Nowicjusz
- Posty: 25
- Rejestracja: pt gru 09, 2005 19:52
- Lokalizacja: Radomyśl Wlk. - Mielec
- Kontakt:
Wiec tak czy podaje na zimnym tego jeszcze nie sprawdziłem... moc na rozgrzanym ok na zimnym tez... obroty na zimnym na benie ok 1000 rpm. i silnik pracuje równo bez falowania .
Jutro zobacze na podawanie paliwa jak zimny... a jesli faktycznie nie podaje jak zimny co to mogło by byc??
[ Dodano: Sob Lis 15, 2008 10:41 ]
Juz sprawdzone na zimnym silniku podaje paliwo i nadal nie odpala Ma ktos jakiś pomysł...
[ Dodano: Pią Lis 21, 2008 08:50 ]
Witam!!
Panowie chyba usterka została zdiagnozowana.... z głupia 2 dni temu zatankowałem do golfiny PB98 i pomogło... pali na dotyk juz 2-gi dzień ...czyli wszystkiemu winna była kiepska benzyna lub to cos co sie z niej wytraciło (moze woda, nie wiem benzyna zwietrzała) dodam ze ok. miesiaca temu tankowałem PB95 i tez miałem problem z odpaleniem oprócz tego zastosowałem dodatek do czyszczenia układu i wtrysku i to nie jakis za 5-7 zł tylko niby jakis porządny za 30zł miał pomóc i nie pomogł Czyzby nie smakowała mu PB95 nawet z najlepszych stacji?? /shell bp orlen lotos/
Jutro zobacze na podawanie paliwa jak zimny... a jesli faktycznie nie podaje jak zimny co to mogło by byc??
[ Dodano: Sob Lis 15, 2008 10:41 ]
Juz sprawdzone na zimnym silniku podaje paliwo i nadal nie odpala Ma ktos jakiś pomysł...
[ Dodano: Pią Lis 21, 2008 08:50 ]
Witam!!
Panowie chyba usterka została zdiagnozowana.... z głupia 2 dni temu zatankowałem do golfiny PB98 i pomogło... pali na dotyk juz 2-gi dzień ...czyli wszystkiemu winna była kiepska benzyna lub to cos co sie z niej wytraciło (moze woda, nie wiem benzyna zwietrzała) dodam ze ok. miesiaca temu tankowałem PB95 i tez miałem problem z odpaleniem oprócz tego zastosowałem dodatek do czyszczenia układu i wtrysku i to nie jakis za 5-7 zł tylko niby jakis porządny za 30zł miał pomóc i nie pomogł Czyzby nie smakowała mu PB95 nawet z najlepszych stacji?? /shell bp orlen lotos/
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 471 gości