Post
autor: kwietek » pn sty 19, 2009 21:20
Mimo wszystko lepiej wyślij fotkę to Ci coś doradzimy, bo jest wiele rodzajów uszkodzeń uszczelki. Raz jak mi padła wszyscy mówili że jest ok... po zdemontowaniu okazało się że kompresja szła do płynu i dlatego silnik się grzał (płyn nie śmierdział spalinami, nie miał śladów oleju, nie wyrzucało go, nie zasysało, nie było śladów oleju, tylko silnik się przegrzwał. Po wymianie uszczelki śmiga elegancko, od tego czasu wole chuchać na zimne.