Witam około 2 miesięcy temu założyłem nowe amorki na tył kyb gazowe. Pojechałem na stacje diagnostyczna aby sprawdzić ich skuteczność i okazało się ze jest na poziomie 60%. Wydaje mi sie ze jest mało jak na nowe amorki, biorąc pod uwagę ze na przodzie na starych jest ponad 80%. Przy wymianie amorków wymieniłem tez górne łożyskowanie (gumki, tulejki i inne duperelki ).
Moje pytanie jest jaka powinna być skuteczność tyłu, i czy nie powinienem wymienić sprężyn ?
Pozdrawiam
problem z amorkami
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
0 - 20% - mamy niedostateczną skuteczność tłumienia. Amortyzator do wymiany.
21 - 40% - mamy średnią skuteczność tłumienia
41 - 60% - mamy dobrą skuteczność tłumienia
powyżej 60% - mamy bardzo dobrą skuteczność tłumienia.
Wartość wskaźnika nigdy nie osiąga wartości zbliżonych do 100% gdyż oznaczało by to zamocowanie w pojeździe elementu sztywnego zamiast amortyzatora. W praktyce wartości zbliżone do 80% oznaczają amortyzatory nowe. Warto w tym miejscu zaznaczyć, że występują tutaj wyjątki, np. amortyzatory tylnej osi nie których pojazdów ok. 30%. Czyżby oznaczało to, że fabrycznie nowe elementy zawieszenia nie spełniają wymagań i nadają się już praktycznie do wymiany? Nic bardziej mylnego. We wszystkich małych samochodach osobowych z przednim napędem wynik będzie podobny. Dlatego wymienione wyżej kryteria są obniżane w stosunku do tylnej osi tych pojazdów. Różnica pomiędzy wskaźnikami Eusama dla prawego i lewego koła tej samej osi nie może przekraczać 20%.
[ Dodano: Sro Sty 21, 2009 13:19 ]
21 - 40% - mamy średnią skuteczność tłumienia
41 - 60% - mamy dobrą skuteczność tłumienia
powyżej 60% - mamy bardzo dobrą skuteczność tłumienia.
Wartość wskaźnika nigdy nie osiąga wartości zbliżonych do 100% gdyż oznaczało by to zamocowanie w pojeździe elementu sztywnego zamiast amortyzatora. W praktyce wartości zbliżone do 80% oznaczają amortyzatory nowe. Warto w tym miejscu zaznaczyć, że występują tutaj wyjątki, np. amortyzatory tylnej osi nie których pojazdów ok. 30%. Czyżby oznaczało to, że fabrycznie nowe elementy zawieszenia nie spełniają wymagań i nadają się już praktycznie do wymiany? Nic bardziej mylnego. We wszystkich małych samochodach osobowych z przednim napędem wynik będzie podobny. Dlatego wymienione wyżej kryteria są obniżane w stosunku do tylnej osi tych pojazdów. Różnica pomiędzy wskaźnikami Eusama dla prawego i lewego koła tej samej osi nie może przekraczać 20%.
[ Dodano: Sro Sty 21, 2009 13:19 ]
było by wskazanekolton pisze: czy nie powinienem wymienić sprężyn ?
Ostatnio zmieniony śr sty 21, 2009 14:18 przez dziejo, łącznie zmieniany 2 razy.
Dziejo czyżbyś był diagnostą ?? A wracając do tematu to jeszcze nie widziałem na przeglądach dobrze działających maszyn. Załóż gwintowane wylane zawieszenie, a maszyna pokaże ponad 70%. Sprężyny z czasem się wyrabiają i tracą na sile. Nawet progresywne lichną z czasem bardzo. Wymień je i powinno ci to pomóc, choć raczej psychicznie niż jakościowo.
- krzysio1985
- Ma gadane
- Posty: 202
- Rejestracja: czw lis 15, 2007 23:40
- Lokalizacja: Kielce/Włoszczowa
- Kontakt:
Kiedys moj kolega mial przypadek ze babeczka przyjechala nowa corsa i tyl licho wypadal na tlumieniu...dopiero pomoglo jak we dwoch wlezli do bagaznikadziejo pisze:Czyżby oznaczało to, że fabrycznie nowe elementy zawieszenia nie spełniają wymagań i nadają się już praktycznie do wymiany? Nic bardziej mylnego. We wszystkich małych samochodach osobowych z przednim napędem wynik będzie podobny.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 431 gości