6 Mechanikow nie dalo rady twierdza ze wszytko wporzadku
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Nowicjusz
- Posty: 2
- Rejestracja: pn sty 26, 2009 15:02
- Lokalizacja: S-C
6 Mechanikow nie dalo rady twierdza ze wszytko wporzadku
Witam
Mam golfa3 2.0 GTI silnik 2H 8V 115 koni
Bylem u szesciu mechanikow podpinali pod kompa i zadnych bledow czysciutko, kazdy twierdzi ze jest wszsytko wporzadku
Moj problem polega natym ze:
Gdy jest zimny silnik to idzie jak rakieta a gdy tylko sie zagrzeje to mam okropna dziure w gazie wogole sie nie wkreca dopiero od 3500 obrotow sie wkreca ale do 5000 i dalej juz znow dziura w gazie na kazdym biegu. Pali od 17 do 22 litrow czy jest zimny czy jest cieply, czy go garuje czy jezdze spokojnie i wolno Kable wymienione swiece tez wszystkie filtry. Jak jest zagzany i dojezdzam np. do swietel to obroty spadaja mi nawet do 400 ale nie gasnie (rano i za kazdym razem pali od kopa ) Aha jak chodzi sobie na wolnych obrotach i dodaje mu gazu to najpierw obroty spadaja tak do 300 a dopiero pozniej sie wkrecaja. Uszczelka pod glowica wymienoiona ok 6 miesiecy temu
NIe wiem co to moze byc czy ktos mial juz takie doswiadczenia ??
Prosze o pomoc w tej sprawie DZIEKI
Mam golfa3 2.0 GTI silnik 2H 8V 115 koni
Bylem u szesciu mechanikow podpinali pod kompa i zadnych bledow czysciutko, kazdy twierdzi ze jest wszsytko wporzadku
Moj problem polega natym ze:
Gdy jest zimny silnik to idzie jak rakieta a gdy tylko sie zagrzeje to mam okropna dziure w gazie wogole sie nie wkreca dopiero od 3500 obrotow sie wkreca ale do 5000 i dalej juz znow dziura w gazie na kazdym biegu. Pali od 17 do 22 litrow czy jest zimny czy jest cieply, czy go garuje czy jezdze spokojnie i wolno Kable wymienione swiece tez wszystkie filtry. Jak jest zagzany i dojezdzam np. do swietel to obroty spadaja mi nawet do 400 ale nie gasnie (rano i za kazdym razem pali od kopa ) Aha jak chodzi sobie na wolnych obrotach i dodaje mu gazu to najpierw obroty spadaja tak do 300 a dopiero pozniej sie wkrecaja. Uszczelka pod glowica wymienoiona ok 6 miesiecy temu
NIe wiem co to moze byc czy ktos mial juz takie doswiadczenia ??
Prosze o pomoc w tej sprawie DZIEKI
Ostatnio zmieniony pn sty 26, 2009 23:06 przez schakall1234, łącznie zmieniany 1 raz.
- Mavrick
- Forumowy spamer :)
- Posty: 2064
- Rejestracja: pn lis 19, 2007 22:46
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Sprawdzales sprezanie??
Mialem podobnie (z tym gasnieciem i spadajacymi obrotami) okazalo sie ze nie ma sprezania na 3 tloku.
Wymienilem: uszczelki, pierscienie, szklanki, przewody wn. Po kazdej naprawie skala awarii sie zmniejszala...az sama ustala:)...dziwne ale coz:)
Mialem podobnie (z tym gasnieciem i spadajacymi obrotami) okazalo sie ze nie ma sprezania na 3 tloku.
Wymienilem: uszczelki, pierscienie, szklanki, przewody wn. Po kazdej naprawie skala awarii sie zmniejszala...az sama ustala:)...dziwne ale coz:)
Ostatnio zmieniony pn sty 26, 2009 23:37 przez Mavrick, łącznie zmieniany 1 raz.
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
- Dyziu14021991
- Ma gadane
- Posty: 206
- Rejestracja: czw lis 22, 2007 18:38
- Lokalizacja: Rosnowo/Koszalin
- Kontakt:
Re: 6 Mechanikow nie dalo rady twierdza ze wszytko wporzadku
nie wiem,czy pomoge, mialem silnik do roboty 2litry 2e, palil 15litrow, po znalezieniu usterki spalanie spadlo o 5 litrow. Objawy ppodobne. Okazalo sie ze w przewodach podcisnieniowych zasysane bylo paliwo. Z regulatora cisnienia paliwa podsysalo do dolotu krople benzynki.
-
- Nowicjusz
- Posty: 2
- Rejestracja: pn sty 26, 2009 15:02
- Lokalizacja: S-C
Wiec tak :
Jest przepływomierz klapowy ale: rozebralem go przeczyscielem podgiolem te szpilki co ponim chodza i nic a co wiecej odpiąlem go i silnik sie przelaczyl w tryb awaryjny i to samo bylo pozniej kasowalem blad przeplywki wiec nie wiem
Czy z przeplywomierzem czy bez to i tak tak samo chodzi ale tez wchodzi w gre
co do tlokow kompresja byla badana wiec tez wszystko ok
jesli chodzi o sade to tak :
nie wymienialem ale jesli chodzi o napiecia na niej sa ok i na kompie tez wszystko ok
wiec tak czy inaczej ja wymienie bo to nie wielkie koszty chyba ok 150 zł
juz nie daje rady z tym silnikiem
A czy sada moze byc niesprawna jezeli nie wychodzi zaden blad w komputeze i pokazuje normalne napiecia na niej ??
Aha a co z czujnikiem HALA wiem ze w BMW moj kolega mial takie obiawy wymienil i wszsytko Ok
AHA TAK JAK JUZ WCZESNIEJ PISALEM SILNIK NIE GASNIE TYLKO SPADAJA OBROTY PALI OD KOPA CZY JEST ZIMNY CZY CIEPLY
Jesli chodzi o silnik krokowy to jest
dodam foto jesli pomoze
Jest przepływomierz klapowy ale: rozebralem go przeczyscielem podgiolem te szpilki co ponim chodza i nic a co wiecej odpiąlem go i silnik sie przelaczyl w tryb awaryjny i to samo bylo pozniej kasowalem blad przeplywki wiec nie wiem
Czy z przeplywomierzem czy bez to i tak tak samo chodzi ale tez wchodzi w gre
co do tlokow kompresja byla badana wiec tez wszystko ok
jesli chodzi o sade to tak :
nie wymienialem ale jesli chodzi o napiecia na niej sa ok i na kompie tez wszystko ok
wiec tak czy inaczej ja wymienie bo to nie wielkie koszty chyba ok 150 zł
juz nie daje rady z tym silnikiem
A czy sada moze byc niesprawna jezeli nie wychodzi zaden blad w komputeze i pokazuje normalne napiecia na niej ??
Aha a co z czujnikiem HALA wiem ze w BMW moj kolega mial takie obiawy wymienil i wszsytko Ok
AHA TAK JAK JUZ WCZESNIEJ PISALEM SILNIK NIE GASNIE TYLKO SPADAJA OBROTY PALI OD KOPA CZY JEST ZIMNY CZY CIEPLY
Jesli chodzi o silnik krokowy to jest
dodam foto jesli pomoze
Ostatnio zmieniony wt sty 27, 2009 01:22 przez schakall1234, łącznie zmieniany 1 raz.
Sonda, czujnik temperatury i czujnik halla. Te trzy rzeczy musisz sprawdzić. Czujnik wymień bo nie jest drogi, jeżeli nie pomoże to odepnij sondę i zobacz jakie będą skutki i na koniec jeżeli się nic nie znajdzie to wymień hallla. Podjedź jeszcze do warsztatu sprawdzić spaliny, wtedy też zobaczysz czy to sonda i/lub czujnik.
Kto się frajerem urodził kanarkiem nie zdechnie - niestety.
Mam ze swoim golfem identyczny problem i to w identycznym silniku:( u mnie wygląda na to , że regulator ciśnienie nie trzyma ciśnienia. Zamówiłem za 370zł całą listwe wtryskową z regulatorem i przy okazji czujnik spalania stukowego. Z tym czujnikiem dziwna sprawa bo dopiero po podłączeniu pod trzeci z kolei komp wykryło jego błąd.
sprawc to urzadzenie kture lezy na pokrywie zaworow miedzy czarna puszka a wlewem oleju jest to zawor dodatkowego powietrza i prawdopodobnie to jest przyczyna , swego czasu tesz u mnie obroty falowal kupilem drugi na szrocie podlaczylem bylo jeszcze gorzej , stad wiem ze ten zawor powoduje falowanie obrotow ,awiec wzielem orginaly zawor przeczyscilem falowanie uspokoilo sie , nowy kosztuje ok 700zl
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 424 gości