Jesli chcesz być spokojny to raczej polecam wymianę.
Mój przypadek z sprzed 2 tygodni - auto 10 letnie ale z przebiegiem 65 000, sprowadzone z Niemiec, rozrząd nie był wymieniany, powinien teoretycznie wytrzymac do 90 000. Tylko nikt mi nie potrafił wytłumaczyć co ile LAT sie powinno go wymieniać. Hałas spod maski, płyn chłodniczy się wylał na drogę. Wyłączyłem silnik i jak do mnie dotarło że to najpewniej pompa wody strzeliła to mi się cieplutko zrobiło. Wiadomo o co chodzi... Na szczęście pasek nie przeskoczył ani nie pękł i wróciłem z dalekiej podróży. Wymieniłem kompletny rozrząd z pompą i koleżka mechanik powiedział, że U MNIE następna wymiana rozrządu po 60 tyś, tylko fabryczny jest oceniany na 90 tyś.
Nie wiem jak jest u Ciebie może 90 tyś ale ja na pewno już nie bede ryzykował.
pozdrawiam przezornych
marwro