Moj golfik jeszcze do wczoraj sprawowal sie idealnie Otóż odpaliłem go przejechalem może z 300 metrów i zgasł... bezpowrotnie... Wiec tak myslalem ze to moze paliwo ale wlałem i dalej nic nie odpala. Zwaliłem na olej bo było poniżej minimum dolałem prawie litr i dalej nic. Nie odpala. Nastepnie sprawdziłem iskre na świecach. Jest. Odkręciłem przewody paliwowe przy gźniku i tu prpblem sie zaczyna. Otoz odkrecilem w pierwszej kolejnosci przewod teoretycznie ktoey powinien byc zasilajacym przekrecam zaplon i nic. Odkrecilem drugi czyli na gazniku zaznaczony jako powrot przekrecam zaplon i leci paliwo czyli pompka paliwo podaje No ale tak jezdzil wiec widocznie tak ma byc doszedlem do wniosku, bo gdy zamienilem przewody to tez nie odpalil. Co moge dodac? Niewiele tylko tyle że jak go kręce to miga kontrolka od oleju a nie wiem czy to normalne bo nie sprawdzalem wczesniej na to uwagi. Wiec generalnie tak. Paliwo jest, iskra jest aha dodam że świece sa suche po kreceniu silnikiem. Prosze o pomoc
[ Dodano: 10 Mar 2009 15:37 ]
Dodam że paliwo jak odpalam nie tryska do gardzieli tam gdzie jest przepustnica.Sprawdzilem juz regulator cisnienia paliwa tam paliwo dochodzi sprawdze jeszcze czy prad dochodzi do wtryskiwacza przy odpalaniu. Jesli dochodzi to pompka paliwa do wymiany( slaba wydajnosc??) lub wtryskiwacz. Dobrze mowie??
Zgasł i nie odpala... Dlaczego??
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Nowicjusz
- Posty: 2
- Rejestracja: wt mar 10, 2009 12:39
- Lokalizacja: Debrzno
- Kontakt:
posprawdzaj bespieczniki jeszcze bo moze ci ktorys poszedl
[url=http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=177740/][size=159][b]Gofer bY Tiger ;} Sprzedam [/b][/size][/url]
[size=92] Rzeczy niemożliwe załatwiam od ręki a cuda zajmują mi trochę czasu[/size]
[img]http://img180.imageshack.us/img180/7369/new1wj9.gif[/img]
[size=92] Rzeczy niemożliwe załatwiam od ręki a cuda zajmują mi trochę czasu[/size]
[img]http://img180.imageshack.us/img180/7369/new1wj9.gif[/img]
-
- Nowicjusz
- Posty: 2
- Rejestracja: wt mar 10, 2009 12:39
- Lokalizacja: Debrzno
- Kontakt:
Gdybym zatarł silnik pewnie bym juz nie zakrecil wiecej hehe zaplon jest wszystko ok jak wstrzykne paliwa do gardzieli to prychnie pare razy przy kreceniu i zgasnie. Wyciagnalem pompke z baku wsadzuilem tylkiem do zbiornika i okazalo sie technicznie chodzi ale nie pompuje paliwa. Moze to jest wlasnie moj problem. Zamowilem nowa pompke dzis wsadze to bede wiedzial co i jak.
[ Dodano: 13 Mar 2009 09:36 ]
Na pojedynczym wtrysku jest
[ Dodano: 13 Mar 2009 09:36 ]
Na pojedynczym wtrysku jest
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 323 gości