Stuki pod podłogą Mk III

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Sowik
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 5
Rejestracja: pt gru 30, 2005 00:15
Lokalizacja: Bytom
Kontakt:

Post autor: Sowik » sob sty 14, 2006 11:47

Z tym wałem to tak na powaznie :> ? Z tego co wiem to FWD nie posiadają wału :|



bodzio_j
Lord GTI
Lord GTI
Posty: 3850
Rejestracja: sob lip 09, 2005 10:05
Lokalizacja: Skawina
Kontakt:

Post autor: bodzio_j » sob sty 14, 2006 12:07

Sowik pisze:Z tym wałem to tak na powaznie
OCZYWIŚCIE, ŻE ŻART!!!!



BruceLee30
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 873
Rejestracja: pt lis 05, 2004 14:18
Lokalizacja: Jelenia Góra
Kontakt:

Post autor: BruceLee30 » sob sty 14, 2006 12:28

sprawdz jeszcze czy nie masz nadmiernego luzu na lozyskach kol z tylu ew masz juz lozyska do wymiany luz powinien byc jednak minimalny ledwo wyczowalny



Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Post autor: Paweł Marek » sob sty 14, 2006 12:43

A ja stawiam na tuleje belki. Ciekawe kto ma rację. Kurczę a może by tak pytającego wysłać pod auto, kazać mu poruszać tłumikiem, jego osłonami, zdrowo pohuśtać tyłem auta na boki i z góry na dół?


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

Awatar użytkownika
Adamtd
VW Baron
VW Baron
Posty: 3346
Rejestracja: pt maja 06, 2005 13:37
Lokalizacja: okolice Krakowa

Post autor: Adamtd » sob sty 14, 2006 13:00

Paweł Marek pisze:A ja stawiam na tuleje belki. Ciekawe kto ma rację. Kurczę a może by tak pytającego wysłać pod auto, kazać mu poruszać tłumikiem, jego osłonami, zdrowo pohuśtać tyłem auta na boki i z góry na dół?
Od tego zdecydowanie trzeba zacząć, innej drogi nie ma.Bo mam nadzieje, że nikt tu na forum nie wymienia niczego w ciemno bez sprawdzenia, sugerując sie tylko naszymi poradami



lagwus
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 75
Rejestracja: ndz lis 06, 2005 10:28
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: lagwus » sob sty 14, 2006 13:14

Czy to jest takie głuche, jakby lekko stłumione pukanie...?
Jak tak, to ja jednak bym stawial na tylne tuleje wahacza.


WWW szyte na Twoja miare - http://www.lagwus.pl

Sowik
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 5
Rejestracja: pt gru 30, 2005 00:15
Lokalizacja: Bytom
Kontakt:

Post autor: Sowik » sob sty 14, 2006 15:00

Wieczorem jak pojadę na garaż to spróbuje się dostać pod auto i je zbadać :) (mniej więcej to o czym pisaliście).
Stukanie jest bardzo wyraźnie słyszalne, tak jakby coś bezpośrednio waliło w podłogę (kumpel siedzący z tyłu powiedział że nawet jest to trochę odczuwalne).



Awatar użytkownika
misiek
_
_
Posty: 5821
Rejestracja: pt maja 13, 2005 17:49
Lokalizacja: opolskie
Kontakt:

Post autor: misiek » sob sty 14, 2006 15:29

Sowik pisze:(kumpel siedzący z tyłu powiedział że nawet jest to trochę odczuwalne).
wydech, wydech i jeszcze raz wydech


:-k ...

Sowik
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 5
Rejestracja: pt gru 30, 2005 00:15
Lokalizacja: Bytom
Kontakt:

Post autor: Sowik » ndz sty 15, 2006 00:49

No wiec... pojechałem na garaż, rzuciłem podnośnik pod auto i.... wieszaki z wydechu są na swoim miejscu, gumowe elementy są całe, wydech się trzyma tak jak powinien, osłona tłumika tesh. Wyjechałem z garażu i "sandał w podłogę" (znowu ok. 5000obr/min, koła tracą przyczepność) i nic, żadnego stukania. Postanowiłem jeszcze raz spróbować i znowu cicho. Oczywiście nie mogłem się powstrzymać i za trzecim razem stało się znowu te okropne bicie w podłogę. Nie kapuje tego, raz jest wszystko OK a raz nie :/. Jeśli coś jest zepsute to chyba powinno ciągle nie działać ? :)



miris
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 2
Rejestracja: czw paź 14, 2004 01:22
Lokalizacja: Podkarpacie

Post autor: miris » wt sty 17, 2006 03:12

Mam podobny problem. Czasami z lewej strony z tyłu przy ostrym ruszaniu, przerazliwe stuki. Tłumik sprawdzony, mocowanie również :(. Może to rzeczywiście problem z tulejami. Najgorsze, ze problem pojawia się okresowo.



zbycho
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 120
Rejestracja: czw lis 24, 2005 11:43
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Post autor: zbycho » wt sty 17, 2006 15:20

Witam!!! przy katalizatorze jest taka osłona mocowana do wydechu ma 3 spawy. u mnie jeden z nich nie trzymał i przy ok. 4500obr/min zaczynało coś walić w podłogę okazało się ze to właśnie ta blacha wmiejscu gdzie nie trzymał spaw wchodziła w rezonans i stukała o wydech. Mały spaw i jest ok. jak chesz sprawdzic to stopniowo wkręcaj silnik w obroty i słuchaj , jeśli przy pewnej wartości obrotów zacznie walić. Będzie to znak ze to może być to a jak nie to coś innego ma luzy pozostaje namierzyć!!! POWODZENIA!!!



miris
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 2
Rejestracja: czw paź 14, 2004 01:22
Lokalizacja: Podkarpacie

Post autor: miris » wt sty 17, 2006 19:58

Oj <nie>, ta blacha od katalizatorka dawno mi odpadla ;). Po przeczytaniu paru postów jestem za tulejami lub silent-block'ami. Do konca nie wiem czy to nie to samo. Czeka mnie wizyta w ASO, wiec jezeli potwierdza się moje przypuszczenia nie omieszkam wspomnieć o tym.



dominik7
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 872
Rejestracja: wt lis 22, 2005 19:07
Lokalizacja: WGS//WP
Kontakt:

problem

Post autor: dominik7 » wt sty 17, 2006 21:49

Silentblocki sa z przodu.Tak to bywa jak sie ma za duzo $ na naprawe samochodu i sie ostro jezdzi...



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 453 gości