Wszystko wymienione a ręczny mizerny dlaczego ?

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
guti
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 7379
Rejestracja: wt wrz 14, 2004 10:35
Lokalizacja: T-Mobile
Kontakt:

Post autor: guti » sob lis 28, 2009 01:14

ŁukaszMan pisze:z gutim to ja sie kłócił nie będę. Zrób tak jak mówi i bedzie lala :D
hehehe , no , bo jak mowie to wiem, a jak nie wiem to i tak wiem :P

[ Dodano: Sob Lis 28, 2009 12:15 am ]
sposob regulacji zapozyczony z ksiazki o passacie.. takim sposobem zrobilem kilka regulacji.. wszedzie efekt taki sam.. hamulec reczny zyletka, nozny lepszy, bo pedal wyzej, tył zaczał hamowac.. prtzod sie tak nie grzeje i nie męczy :) same plusy :)


Zycie jest za krótkie , zeby jezdzic DIESLEM!!
Obrazek

Awatar użytkownika
Dystans6
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 629
Rejestracja: sob gru 03, 2005 23:57
Lokalizacja: warszawa
Kontakt:

Post autor: Dystans6 » sob lis 28, 2009 01:20

guti pisze:
ŁukaszMan pisze:z gutim to ja sie kłócił nie będę. Zrób tak jak mówi i bedzie lala :D
hehehe , no , bo jak mowie to wiem, a jak nie wiem to i tak wiem :P

[ Dodano: Sob Lis 28, 2009 12:15 am ]
sposob regulacji zapozyczony z ksiazki o passacie.. takim sposobem zrobilem kilka regulacji.. wszedzie efekt taki sam.. hamulec reczny zyletka, nozny lepszy, bo pedal wyzej, tył zaczał hamowac.. prtzod sie tak nie grzeje i nie męczy :) same plusy :)
Sppoko za 10h uczynie jak mowisz teraz sie relaksuje przy piwku poszedl bym w sumie mam chec do garazu ale juz pozno jednak z rana sie wezme reczny powinien byc żyleta tak jak mowisz no bo wszystkie elementy nowe i nie spracowane widac ten samoregulator tylko musi byc *#cenzura#* albo te sprezynki co go naciagaja bo jak by bylo wszystko idealnie to sam sie powinien *#cenzura#* regulowac a jak widac sie przycina w takim razie albo sprezyna nie ma dobrego naciągu juz i trzeba jej bedzie pomoc recznie sie opuscic



Awatar użytkownika
guti
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 7379
Rejestracja: wt wrz 14, 2004 10:35
Lokalizacja: T-Mobile
Kontakt:

Post autor: guti » sob lis 28, 2009 01:29

Dystans6, dobrz by było , jakbys sobie sciagnał beneki.. wyciagnał szczęki, wyciagnał samoregulator, wyczyscił porzadnie te zabeczki , złozył , nasmarował delikatnie no i najwazniejsza rzecz... ja zakladalem nowy komplet sprezynek... :) wszystkie nowe :) takze w tym tez mozna upatrywac,. ze ten regulator nie schodzi w dół.. jakas mocniejsza sprezynke mozna załozyc.. no bo ta stara to juz wiekowa jest :D ogolnie hlmutom nie wyszedł ten regulator :) tak samo te walniete łozyska stozkowe.. jakies kombinacje z luzem , jakies luzy , podkładki... no ale co zrobic :D

jedni tuninguja ten samoregulator... docianaja, cos tam rzezbia :) al moim zdanim to jako tako dziala, tylko musi miec co pociągnac w dół :)


Zycie jest za krótkie , zeby jezdzic DIESLEM!!
Obrazek

Awatar użytkownika
Dystans6
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 629
Rejestracja: sob gru 03, 2005 23:57
Lokalizacja: warszawa
Kontakt:

Post autor: Dystans6 » sob lis 28, 2009 14:32

No mieliscie racje to ten samoregulator mialem podobna sprezynke wymienilem ogolnie reczny sie pojawil tak wszystko wyregulowalem ze lekko zlapalem i 2 koka w miejsu ale nie wiem czemu po przejechaniu kilku km i pozaciaganiuy tego recznego znowu zesłab ogolnie jest prawe kolo lapie piska a lewe juz nie slabiej hamuje ogolnie jest reczny ale slabszy i po wyjechaniu z garazu mialem go na 4 zabku taki byl mocny ze dalej juz sie nie dalo zaciagnac nawet a teraz gdzies na 6,7 blokuje kola nie wiem o co biega juz z tym pewnie cos z tym samoregulatoem sie pierniczy



Awatar użytkownika
guti
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 7379
Rejestracja: wt wrz 14, 2004 10:35
Lokalizacja: T-Mobile
Kontakt:

Post autor: guti » sob lis 28, 2009 14:43

Dystans6, wyciagnales go w dół tak jak pisalem ?? tylko ktos musi naciskac nozny :)


Zycie jest za krótkie , zeby jezdzic DIESLEM!!
Obrazek

Awatar użytkownika
Dystans6
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 629
Rejestracja: sob gru 03, 2005 23:57
Lokalizacja: warszawa
Kontakt:

Post autor: Dystans6 » sob lis 28, 2009 15:30

rozebrałem beben jeszce raz i go opuscilem w dół recznie juz ze jak zakladalem beben to ciezko nachodzil i było gites a po zalozeniu skreceniu kilku jazdach i zlapaniu recznego znou zesłabł *#cenzura#* nie ogarniam tego gowna juz



Awatar użytkownika
guti
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 7379
Rejestracja: wt wrz 14, 2004 10:35
Lokalizacja: T-Mobile
Kontakt:

Post autor: guti » sob lis 28, 2009 16:11

Dystans6, zrob tak jak Ci pisalem.. niech ktos nacisnie pedał.. a ty wyciagnij regulator w dół!!
to ze ciezko wchodzi to i tak nic, bo przeciez podczas hamowania okladziny dociskaja beben ... a nie dotykaja tak ze da sie bęben załozyc :)


Zycie jest za krótkie , zeby jezdzic DIESLEM!!
Obrazek

zonku
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 16
Rejestracja: śr sie 12, 2009 17:58
Lokalizacja: Małopolska

Post autor: zonku » sob lis 28, 2009 18:37

Ja to robie inaczej moze tak samo ale inaczej jedna osoba wsiada wciska chamule a ty uderzasz mlotkiem w bęben regulator wtedy wpada osoba w srodku puszcza chamulec ty sprawdzasz czy bęben sie obraca jesli sie nie obraca /oto wlasnie chodzilo/ podnosisz samolegulator sruboktetem przez otwów w bębnie aby sie krecil lecz nie za luzno musi troszke ocieracać. Na co musisz zwrócic uwage to to aby samoregulator posiadał z boku zombki bo to one go trzymajom nie sprenrzynka ona go tylko ścionga w dół poraw je iglaczkiecz czy czyms takim .Wnioskując z tego co piszesz samolegulator po prostu ci sie cofa dlatego twój renczny jest a potem go nie ma pamiętaj aby łapka od recznego /ta o którom sie zaczepia linke wiesz oco chodzi/ była zawsze oparta o szczenke w innym wypadku regulacja nie przepłynie pomyślnie

są inne sposoby na wstępnom regulacje ale wydaje mi sie ze ten jest dobry :D:D



Awatar użytkownika
Dystans6
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 629
Rejestracja: sob gru 03, 2005 23:57
Lokalizacja: warszawa
Kontakt:

Post autor: Dystans6 » sob lis 28, 2009 20:05

cos zaczelo wogole ocierac rozebralem jeszcze raz ten beben to wogole sie skrzywila az ta jedna okładzina wyprostowalem zlozylem do kupy zrobilem jak mowiliscie i narazie jest polatalem troche na recznym i zajebiscie łapie teraz brzytew jak dlugo zobaczymy moze sie naprawi samo jakos .



Awatar użytkownika
guti
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 7379
Rejestracja: wt wrz 14, 2004 10:35
Lokalizacja: T-Mobile
Kontakt:

Post autor: guti » sob lis 28, 2009 21:37

zonku, widziales kiedys słownik ortografii ??? jezusie! jak analfabeta !


Zycie jest za krótkie , zeby jezdzic DIESLEM!!
Obrazek

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 348 gości