Jakiś czas temu założyłem instalacje gazową, niedługo potem wysiadła mi pompka paliwa no i tak jeździłem na samym gazie przez 2 lata.
Ostatnio założyłem nową pompkę i wlałem dużo paliwa żeby się nie zajeździła na sucho tak jak kiedyś . Ale samochód strasznie ciężko odpala na benzynie, jak już "załapie" to przez max. 5 sekund chodzi dobrze potem zaczyna przebierać i nie ma mocy (czasem pali na trzy czasem na dwa cylindry czasem w ogóle nie zapali).
Prawdopodobnie przez tak długi okres czasu na wtryskiwaczach nagromadziło się dużo nagaru i są pozatykane
Wyczytałem gdzieś że można je wyczyścić domowym sposobem. Gość zrobił to tak -
1.wziął zasilacz komputerowy (12V)
2. podłączył przez przerywacz od kierunkowskazów do wtryskiwaczy (wtryskiwacze podłączone szeregowo - czyli każdy dostaje 12V przerywane przerywaczem)
3. podłączone wtryskiwacze zanurzył całe w pojemniku z naftą i zostawił na noc
4. po "kąpieli" wtryskiwacze przedmuchał.
5. podobno pomogło.
Pomysł mi się spodobał, ale zastanawiam się nad tym czy nie spale cewki w wtryskiwaczach bo przecież przerywacz od kierunkowskazów podaje napięcie dłużej niż impuls ze sterownika w samochodzie.
Z drugiej strony wtryskiwacze będą chłodzone przez naftę w której będą zanurzone.
Wypróbowałem już preparat czyszczący zawory bodajże STP ale nie pomógł
Na gazie jest wszystko ok.
Co o tym sądzicie? A może macie jakieś inne domowe sposoby na zasyfione wtryskiwacze?
Wtryskiwacze Golf II 1.3 NZ (układ wtryskowy Digijet)
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 4119
- Rejestracja: czw lip 19, 2007 18:55
- Lokalizacja: Kalisz
- Kontakt:
nie kombinowalbym z tym przerywaczem
jestes pewien ze to wtryski a nie slabe cisninie benzyny?
jak podlaczysz szeregowo wtryski to nie beda mialy 12V, chyba chciales napisac rownolegle
jak juz chcesz tak kombinowac to moze lepiej udawac halla lub podawac impulsy na pin nr 1 na sterownik silnika, wtedy wtryski powinny chodzi, tylko ze tu przerywacz nic nie da bo za mala moc
kup w elekronicznym przekaznik 12V 50Hz i go podlacz pod akumulator to zobaczysz jak jego styki beda szybko sie zalaczaly, wtedy moesz kombinowac z tymprzekaznikiem i wykorzystaniem jego stykow
jestes pewien ze to wtryski a nie slabe cisninie benzyny?
jak podlaczysz szeregowo wtryski to nie beda mialy 12V, chyba chciales napisac rownolegle
jak juz chcesz tak kombinowac to moze lepiej udawac halla lub podawac impulsy na pin nr 1 na sterownik silnika, wtedy wtryski powinny chodzi, tylko ze tu przerywacz nic nie da bo za mala moc
kup w elekronicznym przekaznik 12V 50Hz i go podlacz pod akumulator to zobaczysz jak jego styki beda szybko sie zalaczaly, wtedy moesz kombinowac z tymprzekaznikiem i wykorzystaniem jego stykow
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
bkwoka, można tak zrobić jednakże może to nie wystarczyć. Lepiej byłoby podpiąć pod jakiś generator co daje szybsze skoki napięcia oraz zapewnić wtryskiwaczom jakiś przeplyw paliwa, niekoniecznie z dużym ciśnieniem, np coś na zasadzie naczyć połączonych. Można też wtryskiwacze czyścić w myjce ultradźwiękowej, ale trzeba by mieć dostęp do niej w jakimś lanboratorium albo warsztacie, bo jeśli zlecisz to specjalistycznej firmie, to cena przekracza wartośćużywanej listwy wtryskowej (160-200 zeta to kosztuje - a listwę mozna wyrwać za 100).
Bo jeżeli silnik na benie wogóle chodzi to zamiast tej pierwszej metody znac znie szybciej oczysciłyby się na zapalnym samochodzie - dolać do paliwa czarny STP np i próbować.
Bo jeżeli silnik na benie wogóle chodzi to zamiast tej pierwszej metody znac znie szybciej oczysciłyby się na zapalnym samochodzie - dolać do paliwa czarny STP np i próbować.
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
O tym nie pomyślałem bo przecież pompkę zamontowałem nową - no ale w sumie nowe nie znaczy dobre zwłaszcza że przez pierwsze kilka sekund samochód chodzi dobrze, potem dopiero zaczyna przerywać i nie pali na wszystkie cylindry. Sprawdzę to ciśnienie najpierw w jakimś warsztacie zanim zabiorę się za wyciąganie wtryskiwaczy.agrala pisze:jesteś pewien ze to wtryski a nie słabe cieśninie benzyny?
Wypróbowałem ten preparat ale nie pomogło (napisałem o tym w pierwszym poście). Nalałem paliwa 98 dolałem preparatu (czarny STP) ale samochód nie jest w stanie utrzymać wolnych obrotów dłużej niż 5 sekund, potem gaśnie. Rozpędzałem go też na gazie potem przerzucałem na paliwo, ale silnik zaczyna wtedy palić na trzy czasem na dwa cylindry i strasznie przez to podskakuje, więc dałem sobie spokój bo boje się że od tych drgań coś się rozleci.Paweł Marek pisze:dolać do paliwa czarny STP np i próbować.
Wnioski takie - najpierw sprawdzę ciśnienie paliwa. Jeżeli ciśnienie będzie ok, to wymontuje wtryskiwacze i zmontuje urządzenie do czyszczenia które będzie dawało krótsze impulsy niż przerywacz od kierunkowskazów i spróbuje zapewnić jakiś przepływ - zapowiada się ciekawy eksperyment:D. Potem zdam relacje.
Dzięki za rady.
agrala wiem że są dwie pompy, ale spaliła się ta w baku bo skończyła się benzyna i jeździłem na samym gazie, a na "sucho" długo ta pompka nie pochodzi. Wymieniłem ją, teraz paliwo dochodzi do listwy (rozdzielacza paliwa). Pomiar ciśnienia powinien wyjaśnić sprawę czy z pompkami i regulatorem ciśnienia jest wszystko ok a wadliwe są wtryskiwacze, nic innego do głowy mi nie przychodzi.
Okazało się że rozwalony był przepływomierz. Więc obeszło się bez grzebania we wtryskiwaczach (i całe szczęście!).
Okazało się że rozwalony był przepływomierz. Więc obeszło się bez grzebania we wtryskiwaczach (i całe szczęście!).
Ostatnio zmieniony ndz lip 04, 2010 11:24 przez bkwoka, łącznie zmieniany 2 razy.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 436 gości