Lipek81, Dzięki wielkie za tę obszerną odpowiedź
choć nie do końca się zrozumieliśmy to i tak trochę pomogłeś.
Co do chodzenia samochodu na ssaniu to chodziło mi o obserwacje właśnie tej przesłony wstępnej. Na ssaniu jest ona zamknięta, a gdy silnik się nagrzeje to jest lekko otwarta, a myślałem, że powinna być w pozycji pionowej. Pod jakim mniej więcej kątem powinna być uchylona gdy silnik jest ciepły? Bo u mnie zostawia ona naprawdę niewielką przerwę na dopływ powietrza. A problemy z przyspieszaniem mam owszem... na średnio nagrzanym silniku lubi się przydławić np. chwilę po ruszeniu, a czasem przy utrzymywaniu jednostajnej prędkości. Więc myślałem, że to przez nieodłączone ssanie i zbyt dużą dawkę paliwa, biorąc pod uwagę również to, że swego czasu samochód dużo palił, dlatego zrobiłem te małe przeróbki, o których pisałem wcześniej.
Ale pomału zaczynam podejrzewać ten potencjometr.
) pomyślałem o zawieszonym zaworku filtra z węglem aktywnym(oparów paliwa). Właśnie problemy z gaśnięciem silnika na ciepło mogą być przezeń wywołane. Kiedyś robiłem Mercedesa co właśnie miał identyczny objaw. Zaworek wymyliśmy ekstrakcyjną, wydmuchaliśmy kompresorem delikatnie i posmarowaliśmy silikonem w sprayu. Przeszło mu.....
