mono motronic
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Nowicjusz
- Posty: 31
- Rejestracja: sob mar 27, 2010 20:03
- Lokalizacja: inowrocław
mono motronic
Witam wszystkich forumowiczów, mam pytanie dotyczace własnie tego układu zasilania a mianowicie ostatnio zaczał mi strasznie duzo palic Pb 95 jaka moze byc tego przyczyna jak to skorygowac naprawic?
Oraz drugie pyt. czy ten układ zasilania moze z powodzeniem byc zasilany LPG czy sa jakies przeciw wskazania?
Oraz drugie pyt. czy ten układ zasilania moze z powodzeniem byc zasilany LPG czy sa jakies przeciw wskazania?
- Lipek81
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 4677
- Rejestracja: czw gru 01, 2005 12:20
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
- Kontakt:
Najczęściej przyczyną jest padnięta sonda lambda. Co do gazu - nie powinno być żadnych problemów.
- naprawa, odnowa i budowa od podstaw wiązek elektrycznych (także clean look);
- swapy silników;
- inne nietypowe usługi elektryczne, których warsztaty nie robią, albo biorą za nie kupę kasy :D
BARDZO niskie ceny, staranne wykonanie - szczegóły priv.
- swapy silników;
- inne nietypowe usługi elektryczne, których warsztaty nie robią, albo biorą za nie kupę kasy :D
BARDZO niskie ceny, staranne wykonanie - szczegóły priv.
-
- Nowicjusz
- Posty: 39
- Rejestracja: ndz mar 01, 2009 13:00
- Lokalizacja: Przemyśl/Kraków/...
- Kontakt:
monotronic
Mam gaz na monotrocniku (1.4 ABD). Jest naprawde OK!
Twoj problem to jak kolega napisal wyzej 90% sonda lambda. To ze na kompie nie bedzie kodu bledu nie oznacza, ze sonda jest 100% sprawna.
Pamietaj by nie zabierac sie za gaz z zepsuta benzyna, bo to zawsze konczy sie... bedziesz jak chlopiec do bicia - latac bedziesz od gazownika do mechanika!
Twoj problem to jak kolega napisal wyzej 90% sonda lambda. To ze na kompie nie bedzie kodu bledu nie oznacza, ze sonda jest 100% sprawna.
Pamietaj by nie zabierac sie za gaz z zepsuta benzyna, bo to zawsze konczy sie... bedziesz jak chlopiec do bicia - latac bedziesz od gazownika do mechanika!
-
- Nowicjusz
- Posty: 31
- Rejestracja: sob mar 27, 2010 20:03
- Lokalizacja: inowrocław
-
- Nowicjusz
- Posty: 39
- Rejestracja: ndz mar 01, 2009 13:00
- Lokalizacja: Przemyśl/Kraków/...
- Kontakt:
qwery
nie no jasne, jasne.
Dodam tylko, ze w trasie potrafie spalic 8l/100km jadac z przyzwoita predkoscia (tj. nie wleczac sie, byle mniej spalil). W miescie do 9-10 (duza zmiennosc). Moj gaz to I generacja!
Dodam tylko, ze w trasie potrafie spalic 8l/100km jadac z przyzwoita predkoscia (tj. nie wleczac sie, byle mniej spalil). W miescie do 9-10 (duza zmiennosc). Moj gaz to I generacja!
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 522
- Rejestracja: ndz sty 04, 2009 19:24
- Lokalizacja: Danków
- Kontakt:
-
- Nowicjusz
- Posty: 31
- Rejestracja: sob mar 27, 2010 20:03
- Lokalizacja: inowrocław
-
- Nowicjusz
- Posty: 39
- Rejestracja: ndz mar 01, 2009 13:00
- Lokalizacja: Przemyśl/Kraków/...
- Kontakt:
W trasie po terenie srednio gorzystym, dwie, trzy osoby z bagazem do 300 km (rekord to 320km! wlasnie we 3 os. + bagaze).
Srednio jadac z Przemysla do Krakowa droga e40, na ktorej najczesciej sie stoi albo jedzie 50 km/h - 280-290 km (250 km trasy + reszta po miescie).
Moj zbiornik miesci ok. 24,5 L gazu. Poniewaz ceny gazu wahaja sie od 1,8zl do 2,2 - reszte prosze policz sobie (srednio 50zl, czyli do 20zl za 100km).
Instalacja w 2002 roku kosztowala ok. 1200 zl. Jest to zwykla LOVATO.
Do tego:
- to jest maly silnik - nie katuje go obrotami rzedu 4 tys., bo to auto i tak szybciej niz 120-130 nie pojedzie.
- o gaz trzeba dbac - regeneruje reduktor co ok. 4 lata, regulacja nie wiecej niz 2 x rok
- benzyna musi byc OK, szczegolnie mapa wtrysku przygotowana na benzynie musi byc dobra (I generacja)
- tankuje dobry gaz typu Shell lub Orlen (szczegolnie na Shellu bardzo dobrze sie jezdzi)
- na gazie jest slabszy - glownie czuc przy przyspieszaniu, ale jak ktos wie kiedy w miescie depnac, kiedy zredukowac do dwojki czy trojki - wszystko OK
Jak widac nic za darmo - na gazie mozna jezdzic tanio, ale trzeba sie nauczyc, ze nie tankuje sie byle gow_na byle gdzie oraz nie ma sie ambicji bycia Kubica na polskich drogach.
Srednio jadac z Przemysla do Krakowa droga e40, na ktorej najczesciej sie stoi albo jedzie 50 km/h - 280-290 km (250 km trasy + reszta po miescie).
Moj zbiornik miesci ok. 24,5 L gazu. Poniewaz ceny gazu wahaja sie od 1,8zl do 2,2 - reszte prosze policz sobie (srednio 50zl, czyli do 20zl za 100km).
Instalacja w 2002 roku kosztowala ok. 1200 zl. Jest to zwykla LOVATO.
Do tego:
- to jest maly silnik - nie katuje go obrotami rzedu 4 tys., bo to auto i tak szybciej niz 120-130 nie pojedzie.
- o gaz trzeba dbac - regeneruje reduktor co ok. 4 lata, regulacja nie wiecej niz 2 x rok
- benzyna musi byc OK, szczegolnie mapa wtrysku przygotowana na benzynie musi byc dobra (I generacja)
- tankuje dobry gaz typu Shell lub Orlen (szczegolnie na Shellu bardzo dobrze sie jezdzi)
- na gazie jest slabszy - glownie czuc przy przyspieszaniu, ale jak ktos wie kiedy w miescie depnac, kiedy zredukowac do dwojki czy trojki - wszystko OK
Jak widac nic za darmo - na gazie mozna jezdzic tanio, ale trzeba sie nauczyc, ze nie tankuje sie byle gow_na byle gdzie oraz nie ma sie ambicji bycia Kubica na polskich drogach.
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 557
- Rejestracja: śr lut 25, 2009 13:30
- Lokalizacja: okolice krakowa
- Auto: Passat b5 fl 2003r Kombi
- Silnik: AZM
ciekawe z tym 120-130... to chyba coś masz nie tak.... bo z tego co wiem to na benzynie jak i na gazie to on powinien iść jak jest wszystko sprawne 150-160... mój 1,3 w zeszłym tygodniu wyciągnął ponad 160 ale tylko po to żeby go przegonić...pjk77 pisze:Do tego:
- to jest maly silnik - nie katuje go obrotami rzedu 4 tys., bo to auto i tak szybciej niz 120-130 nie pojedzie.
- o gaz trzeba dbac - regeneruje reduktor co ok. 4 lata, regulacja nie wiecej niz 2 x rok
- benzyna musi byc OK, szczegolnie mapa wtrysku przygotowana na benzynie musi byc dobra (I generacja)
- tankuje dobry gaz typu Shell lub Orlen (szczegolnie na Shellu bardzo dobrze sie jezdzi)
- na gazie jest slabszy - glownie czuc przy przyspieszaniu, ale jak ktos wie kiedy w miescie depnac, kiedy zredukowac do dwojki czy trojki - wszystko OK
co do benzyny to nie tak do końca ja miałem sprawną benzynę a jakos coś uszkodzili i ma problem z obrotami na benzynie
gdzie byś nie zatankował NIGDY nie bedziesz pewny co masz chyba że pracujesz przy tym i widzisz co leją do cysterny a potem do zbiorników
[ Dodano: 05 Cze 2010 12:09 ]
timbervolf, sondę wymienisz sam najlepiej jak masz kanał chociaz są i tacy co bez kanału to robią a kupisz ją już do 100zł najzwyklejszą
passat b5 115KM AZM 2003r
-
- Nowicjusz
- Posty: 39
- Rejestracja: ndz mar 01, 2009 13:00
- Lokalizacja: Przemyśl/Kraków/...
- Kontakt:
Damian, mam na mysli normalne, rozsadne warunki drogowe. Rozbujac, to sie rozbujalem do 162 wedlug GPSu, a 168 wedlug licznika, ale to troche jak z czolgiem:D To auto przyspiesza wlasciwie do 100km/h, a jak chcesz wyzej, to trzeba dluzszego odcinka. Poza tym w Polsce nie ma sensu jezdzic wiecej, bo i to niebezpieczne, i radar co chwile, i wyskoczy ci jakis koles przed ciebie, zeby zaraz skrecic... a o dziurach, to juz nie wspomne.
Jesli chodzi o rozsadne jezdzenie, to mi szkoda katowac auta obrotami rzedu 5 tys. I paliwa tez mi szkoda, bo wtedy pali jak smok, a bez sensu jest rozbujac sie po to, by zaraz zwalniac.
jasne, ze leja co chca, ale na Orlenie i Shellu jeszcze sie nie zawiodlem. Na BP rowniez, ale na tym gazie auto jezdzi slabiej, wiec nie tankuje. Na pozostalych stacjach nie tankuje, a na przydroznych budkach niewiadomego pochodzenia to juz w ogole.
Co do gazownikow i uszkodzen przy zakladaniu gazu, to rowniez mialem na mysli sytuacje normalna. Wspolczuje, wszyscy wiemy jak pracuje wiekszosc gazownikow.
Dobra, ja mam tyle do powiedzenia, bo odbiegamy od pierwotnego pytania.
Jesli chodzi o rozsadne jezdzenie, to mi szkoda katowac auta obrotami rzedu 5 tys. I paliwa tez mi szkoda, bo wtedy pali jak smok, a bez sensu jest rozbujac sie po to, by zaraz zwalniac.
jasne, ze leja co chca, ale na Orlenie i Shellu jeszcze sie nie zawiodlem. Na BP rowniez, ale na tym gazie auto jezdzi slabiej, wiec nie tankuje. Na pozostalych stacjach nie tankuje, a na przydroznych budkach niewiadomego pochodzenia to juz w ogole.
Co do gazownikow i uszkodzen przy zakladaniu gazu, to rowniez mialem na mysli sytuacje normalna. Wspolczuje, wszyscy wiemy jak pracuje wiekszosc gazownikow.
Dobra, ja mam tyle do powiedzenia, bo odbiegamy od pierwotnego pytania.
-
- Nowicjusz
- Posty: 31
- Rejestracja: sob mar 27, 2010 20:03
- Lokalizacja: inowrocław
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 557
- Rejestracja: śr lut 25, 2009 13:30
- Lokalizacja: okolice krakowa
- Auto: Passat b5 fl 2003r Kombi
- Silnik: AZM
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 204 gości