1.4 - wyraźny spadek mocy na włączonej klmie

[_robert_s]

Witjacie!

Temat z tytułu pogody popularny się zrobił, ja natomiast mam pytanie trochę innego rodzaju, ale właśnie z koniecznością częstego włączania klimy związany. Przeczytałem wszystkie wątki jakie udało mi się szukajką wyrzucić, ale nie mam jasności do końca w tej sprawie, dlatego kto ma 1.4 czwórkę to gorąco proszę o opisanie lub porównanie do mojego zachowania auta na włączonej klimie.

W sumie borykam się z tym już od zeszłego roku, i nie widzę żeby to się pogłębiało, ale efekt jest trochę wnerwiający. Zdaję sobie sprawę że 75KM (z czego z 5 już pewno dawno zdechło) ma co robić na klimie, ale czuć to ewidentnie. Jadąc na przykład 80 na godz. na piątce, kilka sekund po wciśnięciu AC czuć jak auto jakby dohamowuje (jakby ktoś wrzucił ze 4ry worki kartofli na tyle siedzenia) no i już potem trzeba nieco głębiej dusić gaz. Druga rzecz że jak normalnie jest długo to potem wyprzedzanie trwa wieczność.
I trzeci efekt - na włączonej klimie i przy ruszaniu (1szy, 2gi bieg) w okolicach 2000-3000 tys obrotów przy dynamicznym wciskaniu gazu czuć jakby się na sekundę przyksztusił, przyhamował, ale potem już ciągnie dalej obroty.

Podpowiedzcie i opiszcie swoje 1.4. Czeka mnie wymiana sprężarki? Jest jakiś sposób na to jak sprawdzić czy nie stawia zbyt dużego oporu?
Dodam, że układ miałem serwisowany w końcówce lata zeszłego roku, jest szczelny, chłodzi elegancko. Na wolnych obrotach drży trochę cała buda, ale jak się doda lekko gazu wszystko się uspokaja.
Jeśli już szukać sprężarki do 1.4 BCA muszę się ograniczyć do konkretnych numerów, czy po prostu od Mk4 każda przypasuje?

[Robsson79]

mam podobnie wlaczenie klimy jest odczuwalne i niestety odrazu czuc to na mocy.przy 4 osobach i klima to robi sie juz mala masakra zero przyspieszenia.tez zdaza mu sie miec mala czkawke.jak ci chlodzi to sprzezarke masz dobra.

[dziabi3]

mam 1,6 101 kucy i włączenie klimy na 4 biegu przy 3 tyś obrotów powoduje momentalne odczuwalny spadek mocy o jakieś 5 a 8%

w dodatku silnik jest słabszy do tych 4 tyś potem idzie jak zawsze

jest to odczuwalne ale nie męczące wiec jakiś spadek mocy jest

[bieniek1984]

kolego klimatyzacja przy małej pojemności obciąża silnik więc spadek mocy jest mocno odczuwalny. Jeżli na serwisie nic nie wykryli klima dział, chłodzi dobrze, wszytko masz szczelne, lożyska nie piszczą, nie biją to poprostu już tak będzie.
Golf 4 nie jest autem lekkim i 75KM w 1,4 to nie jest silnik to tego samochodu (brak mocy) więc nie dziw się ze auto ci nie przyspiesza dynamicznie a gdy jeszcze zalączysz klimatyzjace dodatkowo go obciążasz. To chyba tyle. Zresztą sam sobie odpowiedziałeś na pytania ktore postawiłeś.

Zdaję sobie sprawę że 75KM (z czego z 5 już pewno dawno zdechło) ma co robić na klimie, ale czuć to ewidentnie.

[_robert_s]

Zresztą sam sobie odpowiedziałeś na pytania ktore postawiłeś.

Zdaję sobie sprawę że 75KM (z czego z 5 już pewno dawno zdechło) ma co robić na klimie, ale czuć to ewidentnie.

Ja to wszystko rozumiem, ale jest to swego rodzaju teoretyzowanie jakby na to nie patrzeć. Tym bardziej że bez klimy auto jest nawet jak na 75 koni bardzo żwawe! (jeżdżę służbowymi 90, 115 i 135 KM więc to nie jest tak że mam blade pojęcie o mocy w aucie i komforcie lub nie jazdy z tego tytułu)
Dlatego wyraźnie poprosiłem właścicieli 1.4 16V o podzielenie się ich wrażeniem podczas gdy swoje starałem się w miarę dokładnie opisać i w sumie tyle,.. Po prostu chcę mieć porównanie. Niestety w moim przypadku zaryzykuję stwierdzenie że jest to męczące. Może szukam dziury w całym, ale wiedząc jak to jest u innych będę spokojniejszy.
Tak czy inaczej dzięki za wszystkie odpowiedzi.

[Waqa]

_robert_s nie mart sie. wszystko jest ok. ja jeżdżąc z klimą czuje jakbym ciągnął kotwicę

[Qto]

ja jeżdżąc z klimą czuje jakbym ciągnął kotwicę

mam to samo...ale normalne to raczej nie jest bo dopiero w tym roku to odczułem a autkiem latam już 4 lata. Ostatnio ktoś pisał że wymiana wentylatora na chłodnicy pomogła.

[Waqa]

ale w czym ma wentylator pomoc, skoro ten co mam jest sprawny, ładnie się kreci gdy włączę klimę

[Qto]

ale w czym ma wentylator pomoc, skoro ten co mam jest sprawny, ładnie się kreci gdy włączę klimę

Nie wiem dlatego u siebie tego nie zmienię...ktoś po prostu pisał że pomogło Zaraz spróbuję to odkopać

[ Dodano: 18 Lip 2010 23:16 ]
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=4176324#4176324

[Waqa]

hmm. może coś w tym jest. jutro z ciekawości sprawdzę u siebie jaką mam moc smigiełka

[carollo]

chyba że kolega ze wskazanego postu zamiast wentylatora silnik odrzutowy wsadził . Co ma silnik elektyczny dmuchawy do mocy silnika w aucie?

[_robert_s]

_robert_s nie martw sie. wszystko jest ok. ja jeżdżąc z klimą czuje jakbym ciągnął kotwicę

Świetne określenie - dokładnie tak by to można opisać!

mam to samo...ale normalne to raczej nie jest bo dopiero w tym roku to odczułem a autkiem latam już 4 lata. Ostatnio ktoś pisał że wymiana wentylatora na chłodnicy pomogła.

Faktycznie ciekawa teoria Tak czy inaczej z Twojej wypowiedzi wynika, że jednak może być lepiej i tego się obawiam. Żyć się z tym da, ale pewno większość z nas nie mając auta od nowości lub nie mogąc z takim porównać, nie wie jak się ono "normalnie" na klimie zachowywać powinno. Ja sobie myślę, że aż takie "przyciągnięcie" jak kotwicą i dławienie przy rozpędzaniu to nie jest nawet jak na 75 kucy normalne...

[reanimat]

dziabi3, później jest masa forumowych spamerów piszących że nie działa im klima. Proponuje by tą odpowiedź załączono do FAQ.
Pamiętajcie aby Klima chodziłą w nienagannym stanie długie lata co roku trzeba ładować czynnik, odgrzybiać i włączać klimę tylko i wyłącznie na biegu jałowym!!!

[_robert_s]

dziabi3, później jest masa forumowych spamerów piszących że nie działa im klima. Proponuje by tą odpowiedź załączono do FAQ.
Pamiętajcie aby Klima chodziła w nienagannym stanie długie lata co roku trzeba ładować czynnik, odgrzybiać i włączać klimę tylko i wyłącznie na biegu jałowym!!!

Czemu ma służyć twój komentarz? Zauważyłeś chociaż ile napisałem postów? 100? 1000? 10000? Dla ciebie od ilu ktoś jest spamerem? Przeczytałeś chociaż uważnie co napisałem w pierwszym poście tego wątku? Napisałem że nie działa mi klima? Napisałem że nie robię przeglądów i nie nabijałem nigdy? Dodam jeszcze może tylko o czym nie wspomniałem że również odgrzybiam regularnie raz do roku, przy czym to akurat ma się jak piernik do wiatraka jeśli o moc auta chodzi...
Z góry przepraszam za offtopic, ale zaznaczyłem na początku że interesuje mnie konkretny problem związany z klimą, że przeczytałem większość wątków tu na forum w tym temacie i celem założenia mojego było głownie zebranie doświadczeń innych posiadaczy Mk4 1,4. Nie wiem jak mam to inaczej napisać żeby zrozumieć