Golf III 1.6GL Nie odpala przy ciepłym silniku

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

DominikM
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 6
Rejestracja: pn lip 03, 2006 15:57
Lokalizacja: Wrocław i Lubań
Kontakt:

Post autor: DominikM » pn lip 24, 2006 17:07

Odnośnie wypowiedzi "diabel B-B". Miałem podobny problem z silnikiem 1,6. Gdy łapał wysoką temperaturę, najczęściej w mieście na światłąch czy w korkach to gasł (oczywiście nie za każdym razem, ale z upływem czasu coraz częściej). Wymieniłem cewkę, ściągnąłem osłonki ze świec, wymieniłem kopułkę z palcem rozrządu i nic (choć czas oczekiwania do odpalenia silnika się skrócił). Dopiero niedawno (tak więc jestem w trakcie testowania) wymieniłem czujnik halla, a dokładniej aparat zapłonowy (czujnika niemogłem dostać do swojego modelu a było mało czasu).Problem zniknął. Na dodatek dodam że przeglądając forum, słuchając wypowiedzi różnych mechaników to właśnie czujnik halla najczęściej powoduje gaśnięcie rozgrzanego silnika (sam się rozgrzewa i na początku sporadycznie się wyłacza, a potem już na stałe i może nie odpalić wogóle).Podobno czujnik ten jest słabym punktem golfików, tzn z czasem (jak to wszystkie części) odmawia posłuszeństwa.Dzielę sie tą informacją bo walczyłem z tym rok z przerwa na zime, bo wtedy mi nie gasł, i mam nadzieję że w końcu znalazłem przyczynę.Czujnik halla, nowy kosztuje ok 180 zł, uzywany aparat zapłonowy ok. 200 zł



will
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 4
Rejestracja: śr maja 03, 2006 06:19
Lokalizacja: stalowa wola

Post autor: will » pn lip 24, 2006 17:08

ja rozwiazałem połowicznie odłączyłem wtyrsk dodatkowy od automatycznego ssania i silnik odpala, więc możecie tez sprawdzić czy w tym miejsu zaistniał problem. Poprostu zalewa silnik i nie pal tak jak wcześniej było napisane na ten temat



Zeed
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 3
Rejestracja: śr cze 28, 2006 23:16
Lokalizacja: Mannschaft Krosno

Post autor: Zeed » ndz lip 30, 2006 20:06

u mnie jak narazie się uspokoiło, może inaczej-jak poczyniłem pewne kroki to od tego czasu nie miałem ani razu problemu z rozruchem zimnego czy ciepłego silnika; co zrobiłem-otóż pewien mechanik zasugerował mi przyczyne w katalizatorze, więc go wyciągnąłem i całego "wybebeszyłem" tak, że została sama pusta jego obudowa-z wkręconą orginalnie oczywiście sondą lambda, ogólnie jest całkowicie pusty, wiadomo-auto teraz jedzie jak szalone jeśli chodzi o osiągi(w porówaniu do tego co było przed zabiegiem) no i mój problem zniknął...mam nadzieje, że nie na chwile, ale już bardzo dużo tak pojeździłem jest wszystko spox; w każdym bądź razie może warto się tym zainteresować najpierw, a jeśli to nie pomoże to szukać dalej



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 339 gości