[mk3] Przebicie na cewce
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
[mk3] Przebicie na cewce
Witam! Mam taki problem. Jak cewka zapłonowa dostaje wody to auto gaśnie. Elekryk mówł mi, że ma przebicie. W tej wtyczce prostokątnej mam uszczelkę i zacisk(tą część metalową), woda nie dochodzi. Gdy wjadę w kałuże to gaśnie. Dzisiaj odpaliłem silnik, polałem wodą na wtyczkę to kwadratową, to palił więc ma szczelność. A gdy polałem na kabel WN i cewkę (nie pamiętam na wpierw) to zadławić się i zgasł. Gdzie może być przebicie, możliwe że na cewce, a jak to jak to naprawić? Czy na kablu WN? Proszę o pomoc. Pozdrawiam.
Re: [mk3] Przebicie na cewce
Ja bym zaczął od kabli WN (niech mnie ktoś poprawi jeśli się mylę), Pamiętam jeszczde z czasów takich cudów motoryzacji jak jawa 350 i fiat 125 - zużyte / uszkodzone kable WN bardzo fajnie "świecą" w nocy . Jak Ci szkoda wydawać w ciemno na nowe kable to spróbuj pożyczyć jakieś od znajomego.kołti pisze:Witam! Mam taki problem. Jak cewka zapłonowa dostaje wody to auto gaśnie. Elekryk mówł mi, że ma przebicie. W tej wtyczce prostokątnej mam uszczelkę i zacisk(tą część metalową), woda nie dochodzi. Gdy wjadę w kałuże to gaśnie. Dzisiaj odpaliłem silnik, polałem wodą na wtyczkę to kwadratową, to palił więc ma szczelność. A gdy polałem na kabel WN i cewkę (nie pamiętam na wpierw) to zadławić się i zgasł. Gdzie może być przebicie, możliwe że na cewce, a jak to jak to naprawić? Czy na kablu WN? Proszę o pomoc. Pozdrawiam.
kable WN jezeli maja przebicie to tylko osłabiają pracę silnika(jeżeli chcesz spr. kable WN to odpal auto w nocy - byle było jak najciemniej) podnieś mache i pacz czy gdzieś iskra z kabli nie skacze - masz cewke do wymiany - skoro po zalaniu jej wodą auto gaśnie - obudowa cewki jest nieszczelna i woda dostaje sie do wew. jezeli masz od kogoś pozyczyć cewkę to zrób taki sam test jak ze swoja i wtedy bedziesz miał pewność co do cewki
...
-
- Mały gagatek
- Posty: 144
- Rejestracja: wt wrz 20, 2005 19:07
- Lokalizacja: gdańsk
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 224 gości