[mk3] Nie odpala jak jest zimny

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

lukaszww
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 113
Rejestracja: czw lut 17, 2005 23:35
Lokalizacja: Wrocław
Auto: VW Touran 1T2
Silnik: BMM
Kontakt:

[mk3] Nie odpala jak jest zimny

Post autor: lukaszww » pt paź 13, 2006 09:44

Auto: mk3
Silnik: ABS
Rozpoznanie choroby: Nie odpala jak jest zimny.

Mam problem ze swoim autem. Jak jest zimny nie chce zapalić, dopiero za czwartym – piątym razem zapala. Rozrusznik kręci normalnie, alternator sprawny, akumulator również. Później jak już jest ciepły odpalam go bez problemu. Mijają cztery godz. i znów pojawia się problem z odpaleniem. W aucie mam założony czujnik na hamulcu, że jak nie wcisnę hamulca to nie zapalę. Hamulce wciskam zawsze a auto pali dopiero, jw. napisałem. Czy ktoś z szanownych użytkowników forum mógłby mi pomóc?



Awatar użytkownika
GSOWIEC
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 296
Rejestracja: wt sty 17, 2006 23:30
Lokalizacja: Słupsk

Post autor: GSOWIEC » pt paź 13, 2006 09:59

A może przypatrz się układowi paliwowemu, czasem pompka może niedomagać...



lukaszww
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 113
Rejestracja: czw lut 17, 2005 23:35
Lokalizacja: Wrocław
Auto: VW Touran 1T2
Silnik: BMM
Kontakt:

Post autor: lukaszww » pt paź 13, 2006 10:06

GSOWIEC pisze:A może przypatrz się układowi paliwowemu, czasem pompka może niedomagać...
Ale (tak mi się bynajmniej wydaje) jeśli pompa by nie domagała, to pod czas jazdy działy by się jakieś problemy, a gofer jak odpali to jeździe elegancko (nic nie przerywa, nie szarpie)



bodzio_j
Lord GTI
Lord GTI
Posty: 3850
Rejestracja: sob lip 09, 2005 10:05
Lokalizacja: Skawina
Kontakt:

Post autor: bodzio_j » pt paź 13, 2006 10:09

lukaszww pisze:Później jak już jest ciepły odpalam go bez problemu. Mijają cztery godz. i znów pojawia się problem z odpaleniem
podejrzany jest czujnik temperatury płynu. Pełni on rolę "ssania", a u Ciebie objawy sa właśnie jakby ssania nie było.



Awatar użytkownika
GSOWIEC
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 296
Rejestracja: wt sty 17, 2006 23:30
Lokalizacja: Słupsk

Post autor: GSOWIEC » pt paź 13, 2006 10:11

Ale może jak postoi to paliwo ucieka do baku spowrotem i potem problem z paleniem, zwróć uwagę czy jak jest zimny to czy paliwo jest w układzie czy spierdziela dół...

pozdrawiam!



lukaszww
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 113
Rejestracja: czw lut 17, 2005 23:35
Lokalizacja: Wrocław
Auto: VW Touran 1T2
Silnik: BMM
Kontakt:

Post autor: lukaszww » pt paź 13, 2006 18:33

bodzio_j pisze:
lukaszww pisze:Później jak już jest ciepły odpalam go bez problemu. Mijają cztery godz. i znów pojawia się problem z odpaleniem
podejrzany jest czujnik temperatury płynu. Pełni on rolę "ssania", a u Ciebie objawy sa właśnie jakby ssania nie było.
Jak już zaskoczy za którymś tam razem, to ssanie jest.
GSOWIEC pisze:Ale może jak postoi to paliwo ucieka do baku spowrotem i potem problem z paleniem, zwróć uwagę czy jak jest zimny to czy paliwo jest w układzie czy spierdziela dół...

pozdrawiam!
A jak to można sprawdzić?

Może jeszcze jakieś inne propozycje?



Darkness_ozo
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 26
Rejestracja: wt sie 15, 2006 17:08
Lokalizacja: Ozorków

Post autor: Darkness_ozo » pt paź 13, 2006 19:14

Najlepiej przekręć zapłon i poczekaj z 5 sekund.Otwórz maske i zdejmnij węzyk pierwszy od szyby i zobacz czy jest ciśnienie paliwa..Pozdro

[ Dodano: 13 Paź 2006 19:15 ]
ozcywiście węzyk z wtrysku



lukaszww
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 113
Rejestracja: czw lut 17, 2005 23:35
Lokalizacja: Wrocław
Auto: VW Touran 1T2
Silnik: BMM
Kontakt:

Post autor: lukaszww » sob paź 14, 2006 13:31

Darkness_ozo pisze:Najlepiej przekręć zapłon i poczekaj z 5 sekund.Otwórz maske i zdejmnij węzyk pierwszy od szyby i zobacz czy jest ciśnienie paliwa..Pozdro

[ Dodano: 13 Paź 2006 19:15 ]
ozcywiście węzyk z wtrysku
Paliwo podaje.
Odkryłem jeszcze jedną dziwną rzecz. Jak wiadomo mam założone odcięcie zapłonu na pedale hamulca (jak pedału nie wcisnę, to nie odpalę). Kiedy auto stało zapalone na luzie, wcisnąłem parę razy pedał hamulca. Obajw był taki, że purkał sobie (czyli silnik nie pracował tak jak ma pracować tylko robi pyr pyr pyr) i trochę przerywał. Czyli .... może być walnięte, to zabaezpieczenie?



Awatar użytkownika
GSOWIEC
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 296
Rejestracja: wt sty 17, 2006 23:30
Lokalizacja: Słupsk

Post autor: GSOWIEC » sob paź 14, 2006 13:38

lukaszww pisze:Kiedy auto stało zapalone na luzie, wcisnąłem parę razy pedał hamulca. Obajw był taki, że purkał sobie (czyli silnik nie pracował tak jak ma pracować tylko robi pyr pyr pyr) i trochę przerywał. Czyli .... może być walnięte, to zabaezpieczenie?
Jeśli masz taką możliwość - spróbuj je odłączyć i zobacz co będzie się działo.



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 323 gości