Wczoraj rano pojechałem swoim golfem do pracy ( odpalił bez problemu aku był wporzo kontrolka się nie świeciła podczas jazdy )
Po pracy gdy chciałem wrócić do domu okazało się że po odpaleniu silnika kontrolka akumulatora się swieci

No nic wsiadłem i pojechałem , w drodze okazało się że akumulator słabnie ( wycieraczki działały strasznie wolno , lamy ledwie świeciły nawet wyłaczyłem radio )
Pod domem jak chciałem go odpalić okazało się że kaput nawt nie zakręcił
Jaka tego przyczyna ?? Alter ?? czy to możliwe żeby popsuł się stojąc ?? W drodze do pracy było ok jak wracałem już pupa
Cóż to za sztuczka ??
Aha nie zostawiłem go na wlączonych swiatłach
