Jak sie spisuje PN - wasze opinie
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Nie zwróciłeś jednak uwagi że auta które wymieniłeś nikt nawet nie próbuje nazywać dynamicznymi w przeciwieństwie do mkII 1.6. Jeśli dla kogoś 70KM w kanciastym mkII jest dynamiczne to czym taki człowiek musiał wczesniej jeździć ? Wspomnianym maluchem ? Jak się ocenia silnik to ocenia się go na tle innych wersji. Jeśli 1.6 było by dynamiczne to przy 1.8 8V skończyła by się skala. A gdzie tam 1.8 16V PL, 16V KR i G60. Ktoś chcący dopiero zakupić golfa przeczyta te samozachwyty posiadaczy 1.6 i może dojść do błędnego wniosku że 1.6 to silnik dynamiczny. A ta dynamika to tylko 1s lepszego przyspieszenia od starego Poloneza 1.6.
Ostatnio zmieniony wt sty 30, 2007 14:22 przez Pinhead, łącznie zmieniany 1 raz.
=-Pinhead-=
no to własnie o tym mówie.. nie twierdze że PN jest super hiper dynamicze.. ale poruszyłeś temat wyprzedzania.. i uważam że PN-ka jest wystarczająca do tego manewru.Pinhead pisze:Nie zwróciłeś jednak uwagi że auta które wymieniłeś nikt nawet nie próbuje nazywać dynamicznymi w przeciwieństwie do mkII 1.6. Jeśli dla kogoś 70KM w kanciastym mkII jest dynamiczne to czym taki człowiek musiał wczesniej jeździć ? Wspomnianym maluchem ? Jak się ocenia silnik to ocenia się go na tle innych wersji. Jeśli 1.6 było by dynamiczne to przy 1.8 8V skończyła by się skala. A gdzie tam 1.8 16V PL, 16V KR i G60.
I tak samo jak mówisz i skali dynamiki PN do RP, KR itd.. to dokładnie to samo działa w drugą stronę... 1.4 , 1.3 .. więc przyjmijmy że PN jest to auto wystarczająco dynamiczne
Życie zaczyna się po ... wyżej momentu obrotowego
Pytanie było takie:
"potrzebuje waszych opini jak ten silnik spisywał sie w waszych vw co go trapiło i na co powinienem byc wyczulony mam taki silnik w swoim golfiku i chciałem dowiedziec sie co o nim sądzicie."
więc opisałem swoje spostrzeżenia, wiadomo są silniki w G2 które mają więcej mocy niż 70 KM które są w PN, tylko co to zmienia pod kątem tego pytania ? super-hyper-dynamiczny to nie jest, do GTI nie ma go co porównywać, ale do codziennej jazdy MI w zupełności wystarczy a przy tym zadbany wcale nie pali dużo, nawet w mieście.
"potrzebuje waszych opini jak ten silnik spisywał sie w waszych vw co go trapiło i na co powinienem byc wyczulony mam taki silnik w swoim golfiku i chciałem dowiedziec sie co o nim sądzicie."
więc opisałem swoje spostrzeżenia, wiadomo są silniki w G2 które mają więcej mocy niż 70 KM które są w PN, tylko co to zmienia pod kątem tego pytania ? super-hyper-dynamiczny to nie jest, do GTI nie ma go co porównywać, ale do codziennej jazdy MI w zupełności wystarczy a przy tym zadbany wcale nie pali dużo, nawet w mieście.
TDPower
Wypowiadałem się właśnie odnośnie tego kontekstu .. i uwazam że - by wyprzedzić PN-ka wystarczaPinhead pisze: ..Te nasze drogi to właśnie wymagają dużej mocy do wyprzedzania zawalidróg, tirów,autobusów, traktorów itp. ..wolał bym mieć troche mocy pod pedałem żeby w razie wyprzedzania nie trzeba było się modlić...
Życie zaczyna się po ... wyżej momentu obrotowego
ja do zeszlego tygodnia mialem silniczek 1.6 w golfie III
jezdzilem nim przez rok czasu i zrobilem nim ok 25 tys. aktualny przebieg 225 k km. a przez caly ten czas nic mi sie nie zepsulo. jedynie co wogole wymienilem w golfie to silowniki do tylnej klapy (no i oczywiscie olej i filtry) tak wiec polecam
jezdzilem nim przez rok czasu i zrobilem nim ok 25 tys. aktualny przebieg 225 k km. a przez caly ten czas nic mi sie nie zepsulo. jedynie co wogole wymienilem w golfie to silowniki do tylnej klapy (no i oczywiscie olej i filtry) tak wiec polecam
-
- Ma gadane
- Posty: 231
- Rejestracja: śr lis 24, 2004 22:08
- Lokalizacja: Wrocław/Sulechów
- Kontakt:
Ja mam swojego PNa ponad dwa lata. Kupiłem go od kuzyna, który jeździł nim trzy lata, a kupił go od handlarza. Nie wiem, którym właścicielem jestem, ale conajmniej trzecim:). Na początku miałem problemy z gaźnikiem, ale trochę logiki i lektury wystarczyło...od dwóch lat gaźnik nie sprawia kłopotu. Na blacie ma nabite 198tys. Przed wymianą uszczelniaczy zaworowych brał jkieś 0,6l mobila 15W40 na 10000 km. Po wymianie uszczelniaczy zalałem go Valvoline MaxLife 10W40 i po 4000km poziom opadł może o 1mm:). Generalnie demonem mocy nie jest, ale mi się rozbujał do 165km/h bez problemów. Spalanie: miasto ok. 8l/100km, trasa 6-6,5l/100km przy prędkości 90-110km/h. Dla mnie to rewelacja, gazu nie mam zamiaru zakładać. Ja tam jestem zadowolony, a kto co sobie kupi to już jego wybór.
Pozdrawiam wszystkich posiadaczy PNów!!
Pozdrawiam wszystkich posiadaczy PNów!!
- tygrysek88
- Nowicjusz
- Posty: 36
- Rejestracja: sob gru 23, 2006 23:30
- Lokalizacja: okolica Bydgoszczy
Mam PN-ke i jestem bardzo zadowolony. Jednyne co było robione to gaźnik bo kiedyś został wymieniony ale nie wiem na jaki. Z innego vw na pewno. Silnik jest dość bogaty w podciśnieniowe bajery ale to się raczej nie psuje (odpukac). Ja z tym silniczkiem nie mam żadnych problemów. Spalanie to 7,5 - 8,5l. Chyba że się ścigam to może nawet i do 10 dobić. Ale przy normalniej jeździe mieszanej to 8l. Ostatnio rozleciał mi się katalizator i zapchało wydech ale układ jest mądrze skonstruowany i soczewki przepuszczały przy dużym ciśnieniu oszczędzając silnik. Jeżdzę na benzynie i nie zamierzam wbijać LPG. Na osiągi nie narzekam bo na wysokich obrotach to autko wiele potrafi w porównaniu z autami o podobnej mocy. Max speed 170 i wskazóweczka wystaje troszke poza tą sumke.
"Za szybcy by żyć, zbyt młodzi by umrzeć"
lAdy iN ReD<<< moja jecia:)
lAdy iN ReD<<< moja jecia:)
Ja swoim PN jeżdżę 5 lat i zrobiłem 60 tyś. (w tym 50 tyś. na LPG) czyli nie za dużo. Generalnie jestem bardzo zadowolony, jak narazie żadnych problemów z gażnikiem (odpukać), ani innych awarii silnika czy czegokolwiek.
Spalanie LPG w mieście 10-13 l. w zależności od pory roku i stylu jazdy, w trasie 8-9 l. (100-120 km./h.)
Mocy nie zadużo, ale jak trzeba 170km./h. poleci. Największą zaletą tego silnika jest jest moment przy niskich obrotach, a co za tym idzie-elastyczność. To właśnie dzięki niemu dość łatwo wyprzedza się bez redukowania (z redukcją jeszcze łatwiej )
Aha, zapomniałem jeszce dodać że ma 200 tyś. przejebiegu.
Spalanie LPG w mieście 10-13 l. w zależności od pory roku i stylu jazdy, w trasie 8-9 l. (100-120 km./h.)
Mocy nie zadużo, ale jak trzeba 170km./h. poleci. Największą zaletą tego silnika jest jest moment przy niskich obrotach, a co za tym idzie-elastyczność. To właśnie dzięki niemu dość łatwo wyprzedza się bez redukowania (z redukcją jeszcze łatwiej )
Aha, zapomniałem jeszce dodać że ma 200 tyś. przejebiegu.
- Lipek81
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 4677
- Rejestracja: czw gru 01, 2005 12:20
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
- Kontakt:
Dla mnie dynamika silnika PN jest w zupełności wystarczająca - samochód jest lekki, więc moim zdaniem dynamika jest ok. W niektórych egzemplarzach problemy może stwarzać gaźnik - u mine była już wymieniona dziurawa uszczelka pod gaźnikiem, na forum dużo osób porusza temat uszkodzonego nastawnika przepustnicy (podobno nowa część jest droga). W moim egzemplarzu problemem jest też wyciekający olej z silnika. Poza tym jestem zadowolony. Z wypowiedzi na forum wynika, że lepiej nie zakładać do niego gazu - gaźnik może sprawiać problemy, choć u niektórych wszystko jest ok.
- naprawa, odnowa i budowa od podstaw wiązek elektrycznych (także clean look);
- swapy silników;
- inne nietypowe usługi elektryczne, których warsztaty nie robią, albo biorą za nie kupę kasy :D
BARDZO niskie ceny, staranne wykonanie - szczegóły priv.
- swapy silników;
- inne nietypowe usługi elektryczne, których warsztaty nie robią, albo biorą za nie kupę kasy :D
BARDZO niskie ceny, staranne wykonanie - szczegóły priv.
Witam
Z racji tego, że silnik nie jest wysilony jest bardzo żywotny, z gaźnikiem i silnikiem rozmawia się kodem migowym przez podłączenie diody, ja przejechałem na tym silniku na gazie 160 tyś km. Ok 230 tyś zaczyna brać olej, ale nie ma się czym przejmować, wystarczy wymiana uszczelniaczy zaworowych i kolejne 150 tyś przebiegu bez brania oleju. Nie jest to rakieta ale w miarę ekonomiczny silnik na długie lata.
Z racji tego, że silnik nie jest wysilony jest bardzo żywotny, z gaźnikiem i silnikiem rozmawia się kodem migowym przez podłączenie diody, ja przejechałem na tym silniku na gazie 160 tyś km. Ok 230 tyś zaczyna brać olej, ale nie ma się czym przejmować, wystarczy wymiana uszczelniaczy zaworowych i kolejne 150 tyś przebiegu bez brania oleju. Nie jest to rakieta ale w miarę ekonomiczny silnik na długie lata.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 452 gości