1.4 16V APE - 'cykanie' w silniku

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

gambit
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 83
Rejestracja: pn mar 09, 2009 19:01
Lokalizacja: gorzow

Post autor: gambit » sob mar 28, 2009 01:12

wawel pisze:Moim zdaniem rozrząd powinien być wymieniony przy stanie licznika 90-100 tyś.Więc nie powinno być takiej potrzeby
golf był serwisowany w ASO przez 8 lat do 119 tys (koncówka 2007r) w ksiązce ma 12 wpisów ale na żadnym nie jest odznaczone 'Zahnriemen-Wechsel' co mnie trochę zdziwiło dlatego wolę nie ryzykować i wymienic rozrząd.

generalnie jestem troche wqrwiony bo auto przywiozłem jak z fabryki, silnik pszczółka a po wizycie w dwoch warsztatach (tylko wymiana płynów) zaczynają się jaja, co bedzie pozniej? wole nie myslec, w ASO VW za rozrząd przez tel wycenili na 1400 zl więc podziekowałem, jade na wymiane do polecanego mechanika, mam nadzieje, że poradzi sobie tez z tymi nieszczęsnymi stukami...

co do filtra oleju jeśli go znajdę w poniedziałek, postaram się odrazu wymienić, być może pomoże..



Awatar użytkownika
bibi466
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 542
Rejestracja: pn kwie 07, 2008 18:36
Lokalizacja: Zamość
Kontakt:

Post autor: bibi466 » sob mar 28, 2009 01:57

Te silniki lubią zużywać olej. Jest możliwość że był zalany minerałem a teraz jak nalałeś półsyntetyk to go mogło wypłukać i zaczęły szklanki stukać. Napisz czy ubywa Ci oleju i jaki jest jego barwa.



wawel
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 126
Rejestracja: pt sty 30, 2009 10:30
Lokalizacja: opolskie

Post autor: wawel » sob mar 28, 2009 06:22

Oczywiście.Jak brak jest wpisu o wymianie rozrządu to musowa wymiana.



gambit
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 83
Rejestracja: pn mar 09, 2009 19:01
Lokalizacja: gorzow

Post autor: gambit » sob mar 28, 2009 13:18

bibi466 pisze:Te silniki lubią zużywać olej. Jest możliwość że był zalany minerałem a teraz jak nalałeś półsyntetyk to go mogło wypłukać i zaczęły szklanki stukać. Napisz czy ubywa Ci oleju i jaki jest jego barwa.
Jeśli faktycznie tak jest jak piszesz, czy kolejna zmiana oleju z powrotem na mineralny ma jeszcze sens? Zużycie raczej znikome, przejechałem może 500-700 km i tak naprawdę na bagnecie nic nie zauważyłem.

Jeśli chodzi o barwę, jak lali Castrola był złocisty, teraz wyciągająć bagnet widzę czerń (20 dni). Olej był zalany prawie do połowy miarki, wczoraj mu dolałem pół szklanki (doradzili), w tej chwili jest lekko za połowę, poprawy żadnej.



Awatar użytkownika
bibi466
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 542
Rejestracja: pn kwie 07, 2008 18:36
Lokalizacja: Zamość
Kontakt:

Post autor: bibi466 » sob mar 28, 2009 17:54

Na początek to proponowałbym zmierzyć ciśnienie oleju.Minerała to może nie lejale np valvoline max life 10w/40 napewno będzie dużo lepszy niż castrol do tego silnika. Do tego filtr oleju np knechta i możesz spróbować co będzie się działo.



Awatar użytkownika
Jacek75
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 960
Rejestracja: czw kwie 10, 2008 09:16
Lokalizacja: Kraków
Auto: Golf Variant MK5 1.4 TSI 122hp
Silnik: CAXA
Kontakt:

Post autor: Jacek75 » ndz mar 29, 2009 16:44

gambit pisze:
Jacek75 pisze:To wali jak klawiatura na głowicy bez oleju! choć może trochę za wolno w stosunku do obrotów silnika.
Pompa nie pracuje? Olej zalali mineralny? Jest wogóle olej w silniku? przy takim ładowaniu (zakładając że to rzeczywiście klawiatura) to jest do roboty wałek lub szklanki popychaczy na tym nie wolno jeździć bo będzie tylko gorzej.
wystaszyłeś mnie, poczekam na diagnozę mechanika a auto tym czasem niech stoi w garażu

ps. jak możesz zerknij na zdjęcia jakie wrzuciłem w osobnym wątku, być może tu jest przyczyna tych dziwnych dzwięków.

http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=228460
nie ma związku.


TSI RULEZ. Retrofit: tempomat, lampki ostrzegawcze drzwi, TPMS, DRL, doświetlenie zakrętów; VCDS 11 kodowanie, kasowanie błędów.

gambit
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 83
Rejestracja: pn mar 09, 2009 19:01
Lokalizacja: gorzow

Post autor: gambit » ndz mar 29, 2009 20:36

Postanowiłem jednak auta nie dotykać, niech idzie w ręce fachowca (mam nadzieje). Wczoraj go osłuchiwał i wstępnie stwierdził - "tak, to popychacz stuka, ale sprawdzimy najpierw cisnienie oleju. Moze byc problem ze znalezieniem uszkodzonego więc proponuję zmianę wszystkich, zamówie w razie 'W' komplet..."

Zobaczymy jak to sie potoczy bo wymiana wszyskich mi się nie uśmiecha dodajac do tego rozrzad robi sie spora kwota :/



Awatar użytkownika
Jacek75
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 960
Rejestracja: czw kwie 10, 2008 09:16
Lokalizacja: Kraków
Auto: Golf Variant MK5 1.4 TSI 122hp
Silnik: CAXA
Kontakt:

Post autor: Jacek75 » pn mar 30, 2009 08:43

Wymienia się rzeczywiście komplet - tak przynajmniej zaleca większosc ze znanych mi mechaników.


TSI RULEZ. Retrofit: tempomat, lampki ostrzegawcze drzwi, TPMS, DRL, doświetlenie zakrętów; VCDS 11 kodowanie, kasowanie błędów.

wawel
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 126
Rejestracja: pt sty 30, 2009 10:30
Lokalizacja: opolskie

Post autor: wawel » pn mar 30, 2009 22:43

Przy tym stanie licznika powinno być wszystko OK! Coś mi się tu nie podoba.Albo Ci wlali jakiś olej do D. i filtr taki sam? A może warto by skontaktować się z poprzednim właścicielem i zapytać jaki wcześniej był lany olej. Nie wierzę że był lany olej mineralny bo konstrukcja tego silnika nie pozwala na stosowanie takiego oleju. Ten silnik nigdy nie będzie pracował ciszej na oleju mineralnym(np. 15 W40). Wlewając taki olej można mu tylko zaszkodzić,szczególnie zimą.



gambit
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 83
Rejestracja: pn mar 09, 2009 19:01
Lokalizacja: gorzow

Post autor: gambit » wt mar 31, 2009 17:15

wawel pisze:Przy tym stanie licznika powinno być wszystko OK! Coś mi się tu nie podoba.Albo Ci wlali jakiś olej do D. i filtr taki sam? A może warto by skontaktować się z poprzednim właścicielem i zapytać jaki wcześniej był lany olej. Nie wierzę że był lany olej mineralny bo konstrukcja tego silnika nie pozwala na stosowanie takiego oleju. Ten silnik nigdy nie będzie pracował ciszej na oleju mineralnym(np. 15 W40). Wlewając taki olej można mu tylko zaszkodzić,szczególnie zimą.
też mi się tak wydaje, ale znalazłem takie coś:

"Trwałość popychaczy jest różna, ale można przyjąć, że średnio wynosi ona około 150 tys. km. Oczywiście nierzadko zdarza się, że popychacze działają prawidłowo nawet po przebiegu 300 tys. km, a może się także zdarzyć, że już po 50 tys. będą kwalifikować się do wymiany."

zródło: http://www.motofakty.pl/artykul/tajemni ... lnika.html

serwis mam przesunięty na przyszły poniedziałek, dzisiaj postanowiłem jednak wymienić filtr oleju na MANN'a (bardzo zachwalali), 'cykanie' oczywiście pozostało. Mechanik mówił, tak jak Ty, że mineralny na bank nie był do niego lany a temat ewentualnego przeczyszczenia silnika przez półsyntetyk to bajki. WYnikało by, że potraktowałem auto gorszym olejem... no trudno.

ps. czy przy wyciągnietych kluczykach i zamknietym aucie wyświetla Wam na wyświetlaczu przebieg kilometrow? Zawsze myślałem, że widać to dopiero po odpaleniu samochodu. Zegar to zegar ale przebieg? hmmm



wawel
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 126
Rejestracja: pt sty 30, 2009 10:30
Lokalizacja: opolskie

Post autor: wawel » wt mar 31, 2009 18:22

Tak,wyświetla przebieg,w większości samochodów tak jest.Mam pytanie-czy po rozgrzaniu silnika przestaje cykać, lub jest ciszej?



gambit
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 83
Rejestracja: pn mar 09, 2009 19:01
Lokalizacja: gorzow

Post autor: gambit » wt mar 31, 2009 20:38

wawel pisze:Tak,wyświetla przebieg,w większości samochodów tak jest.Mam pytanie-czy po rozgrzaniu silnika przestaje cykać, lub jest ciszej?
czy ciszej na ciepłym... raczej nie, nonstop cyka, przy dodawaniu gazu ale jedynie podczas jazdy wycisza się prawie do zera, wystarczy, ze nacisne sprzęgło lub zwolnię trochę pedał gazu to od razu to slychać

wlaśnie ogladam uszkodzony silnik mazdy, zachowuje sie identycznie jak mój

Ostatnio zmieniony wt mar 31, 2009 20:40 przez gambit, łącznie zmieniany 1 raz.



wawel
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 126
Rejestracja: pt sty 30, 2009 10:30
Lokalizacja: opolskie

Post autor: wawel » wt mar 31, 2009 22:05

A jeszcze jedno pytanie.Czy jak postoi przez noc i odpalasz rano to przez pierwsze parę sekund jest cicho czy od razu stuka?(cyka)



gambit
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 83
Rejestracja: pn mar 09, 2009 19:01
Lokalizacja: gorzow

Post autor: gambit » wt mar 31, 2009 23:42

wawel pisze:A jeszcze jedno pytanie.Czy jak postoi przez noc i odpalasz rano to przez pierwsze parę sekund jest cicho czy od razu stuka?(cyka)
powiem Ci szczerze, ze cięzko to określić, raczej od pierwszego strzału, choć wczoraj po odpaleniu przez chwilę (6 sek) raczej nie słyszałem tych dźwięków, ale mogę się mylić, po przejechaniu 10 m i redukcji na 2 pojawiły się znowu... Obstawiasz coś innego jak popychacz / popychacze?



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 105 gości