Luz na kierwonicy. Czy tak jest też u Was.
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
- Lipek81
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 4677
- Rejestracja: czw gru 01, 2005 12:20
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
- Kontakt:
Na moje to po prostu maglownica jest wyrobiona. Ogólnie jak samochód wyjeżdża z fabryki to luzu nie ma żadnego (przynajmniej wyczuwalnego). W golfach mkII i mkIII jest specjalna śruba do kasowania luzu w maglu, z tym, że im magiel mocniej zużyty tym mocniej trzeba ją dokręcić i tym ciężej kręci się kierownicą. Kiedy kierownica chodzi tak ciężko, że nie wraca samoczynnie, to magiel do wymiany. U mnie jest tak wyregulowane, że praktycznie nie ma luzu, próbowałem kiedyś wyczuć czy jest luz i po prostu go nie czuć - reaguje na najmniejszy ruch kierownicy - i tak powinno być. I jeszcze taka rzecz - nie wiem, czy to też się tyczy golfów i w ogóle samochodów, które mają magiel, ale np. w polonezie czy maluchu luz zwiększał się im bardziej były skręcone koła. Było to celowe działanie - ale nie wim po co. W każdym razie luz na kierownicy należy sprawdzać jak jest ustawiona na wprost. A druga sprawa, to najlepiej, jak ktoś już wcześniej pisał, sprawdzić luz podczas jazdy - wtedy najszybciej się go wychwyci. Na postoju można nie zauważyć ruchu kół, tym bardziej, że opony (ich elastyczność) jakby utrudniają zadanie przy minimalnych *#cenzura#*.
Lipek81,
po to ze jak dokręcasz magiel to na środku jest ok a przy skrajnych skrętach ciasno po to oni zawczasu robili luz
w golfie jak dokręcisz za mocno to na wprost masz ok a przy skrętach skrajnych ciężko
I jeszcze taka rzecz - nie wiem, czy to też się tyczy golfów i w ogóle samochodów, które mają magiel, ale np. w polonezie czy maluchu luz zwiększał się im bardziej były skręcone koła. Było to celowe działanie - ale nie wim po co
po to ze jak dokręcasz magiel to na środku jest ok a przy skrajnych skrętach ciasno po to oni zawczasu robili luz
w golfie jak dokręcisz za mocno to na wprost masz ok a przy skrętach skrajnych ciężko
był golf3 ABD 1,4 60km
był golf3 AFT 1,6 101km
było punto gt 1,4 136km
jest ford focus 2.0 131km
jest BMW 330Ci 231Km
ale na pewno będzie kiedyś jeszcze VW bo VW to jak dobry sex którego nigdy za wiele :-0
był golf3 AFT 1,6 101km
było punto gt 1,4 136km
jest ford focus 2.0 131km
jest BMW 330Ci 231Km
ale na pewno będzie kiedyś jeszcze VW bo VW to jak dobry sex którego nigdy za wiele :-0
Witam, dobrze że trafiłem na ten wątek. Mam dokładnie ten objaw co piszesz, czyli przy szybkim kręceniu kierownicą czuć lekkie pukanie choć nie słychać tego. Do tego przy prędkości 50-60km/h podczas hamowania drga kierownica. Bujam się od mechanika do mechanika, wymieniłem już drążki i tuleje, każdy coś tam podejrzewa ale nic konkretnego. Jak do tej pory wszyscy mi mówią że jak nie jest to odczuwalne na pedale hamulca to nie wina tarcz. Jak nie słychać stukania to raczej nie maglownica. Ale tu czytam że coś tam można "kasować". Co to znaczy? Da radę coś takiego w Mk4 zrobić? Bo już nie mam pomysłów, a wydawanie ciągle kasy na coś co nie jest przyczyną nie uśmiecha mi się.cad pisze:Minimalny luz musi byc . Jezeli jednak przy szybkim kreceniu kierownica lewo prawo cos stuka to jest to pewnie luz na maglownicy a konkretnie na listwie. Ja bede go kasowal w przyszlym tygodniu. W MK3 mialem tak samo ,po skasowaniu bajka:) Zero drgan na kierownicy.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 573 gości