[MKII] Zamarzł biedak :(

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

futrzak

Post autor: futrzak » ndz mar 06, 2005 13:09

Odswiezam temat, gdyz cos sie ruszylo. Wizyta u mechanika faktycznie byla nieunikniona... ale czy potrzebna.. mam nadzieje, ze tak. Mechanik wymienil koncowki wtryskow (3, bo czwarty wtrysk zostal zaspawany przez poprzadniego wlasciciela :grrr: ) oraz zmienil sprzeglo i elektromagnes rozrusznika. Kosztowalo mnie to w sumie ok 600zl :otepienie: a samochod..... NIE ODPALA!!! Chcialem juz cos zrobic temu mechanikowi, gdyz zaczal mnie straszyc kosztami naprawy pompy paliwa.. ale zabralem od niego samochod, bo mialem dosc (trwalo to kilka dni). Po tym wszystkim moj znajomy (ktory nie jest mechanikiem) wymienil mi przewody: doprowadzajacy paliwo do pompy, miedzy wtryskiwaczami oraz powrot z pompy... i wiecie co.... dzis rano odpalil bez zadnego zawahania!

Przy tej okazji od innego mechanika uslyszalem, ze te silniki lubia sie zapowietrzac wlasnie na tych wezykach, po kilku godzinach wciaz odpalaja, ale po nocy juz nie. Dokladnie tak jak bylo u mnie. Zobaczymy co bedzie jutro.



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 338 gości