bialy nalotna bagnecie
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Dreak'e, a pojaką holerę wymieniać? przecież nie powiedziałeś ze ubywa płynu chłodniczego, a skoro nie ubywa to nie jest to uszczelka tylko niedogrzanie silnika. Jesli nie wierzysz to - masz jakiegoś kolegę co robi podobne trasy benzyniakiem? Jeśli tak - to zajrzyj do niego pod korek. Ni emam apartu bo bym, zrobił fotkę u siebie - robię po 5 km wiec tak samo masełko się pojawiło wraz z chłodami - jedyne wyjście - co pewien czas wypady na zakupy lub do znajomych na odległosć ok 100km
Koszt uszczelki w zależności od firmy 40-70zł, do tego jeszcze należy wymienić śruby podatne - koszt ok. 40 zł i osobiście radziłbym po zdjęciu głowicy wymienić uszczelniacze zaworów (koszt naprawdę niewielki ok 35zł ) a dla silnika z przebiegiem ponad 200 tyś to drugi oddech na conajmniej 150 tyś. km
- daniel2505
- Użytkownik
- Posty: 291
- Rejestracja: pt wrz 22, 2006 18:39
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
NIe wiem czy jest wielki powód do niepokoju. Ja mam to samo z tym ze nalotu na bagnecie nie widać, pojawia sie tylko pod korkiem. Po pierwsze płynu nie ubywa, a po drugie wymieniłem olej i praktycznie Capucino juz się nie pojawia. Jeżeli nie ubywa płynu, nie przybywa oleju, bądź płyny to na razie trzeba wina za pianke obarczyc chłodna aurę. Możesz jeszcze sprawdzic czy jak dajesz gazu nie pojawiaja się babelki w płynie chłodniczym, nie zawsze ale czasem przy uszkodzonej uszczelce moze sie robić woda gazowana w zbiorniczku. Puki co uważnie obserwój stan płynów jeżeli bedzie ok to uszczelka powinna byc cała.
[url=http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=123919/]Mój zielony VARIANT[/url]
pewnie że tak, przepalisz go trochę i będzie git, w 1300 miałem to samo, nawet odmę z tego powodu wymieniłem na nową (65 zł i zamawianie), a okazało sie że trzeba go było tylko porządnie przepalić, pojechałem w góry i dwójka z przełodowaniami na trójkę po śniegu i górskich serpentynkach, temp mu ładnie skoczyła-ale w normie i było gitjedyne wyjście - co pewien czas wypady na zakupy lub do znajomych na odległosć ok 100km
_________________
http://www.forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=88&t=79588
panowie sprawa jest takazajzalem i mam ten majonez wszedzie pod korkiem wlewu ooleju na bagnecie plynu chlodniczego nie raczej nie ubylo ale jak wsadzilem palec do zbiorniczka to mialem tam pelno jakiegos szlamu i nie wiem wlasnie czy przypadkiem to nie jest to samo co na bagnecie i pod korkorkiem zaczyna mnie to denerwowac pomalu duzo jest roboty samemu taka uszczelke zmienic?? dam sam rade?? a jak nie to ile za taka usluge zaplace??
Ostatnio zmieniony śr sty 10, 2007 01:04 przez x86635, łącznie zmieniany 1 raz.
- koonrad
- majster ulepszacz
- Posty: 1048
- Rejestracja: czw cze 22, 2006 22:26
- Lokalizacja: BełchatóVW
- Kontakt:
a czy nie jest tak, że jak pójdzie uszczelka pod głowicą to pojawiają się bąbelki w zbiorniczku wyrównawczym??
sprawdzałem dziś u siebie poziom oleju itp. i zauważyłem "biały kisiel" na korku, tak samo w odmie, płynu jakgdyby ubyło trochę. dodam że autem robię dziennie 6km w tym 3km w jedną stronę i za 8 godzin 3km z powrotem.
pozdrawiam
sprawdzałem dziś u siebie poziom oleju itp. i zauważyłem "biały kisiel" na korku, tak samo w odmie, płynu jakgdyby ubyło trochę. dodam że autem robię dziennie 6km w tym 3km w jedną stronę i za 8 godzin 3km z powrotem.
pozdrawiam
[url=http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=175064][img]http://img150.imageshack.us/img150/416/clipboard01do1.jpg[/img][/url]
-
- Mały gagatek
- Posty: 127
- Rejestracja: pt gru 10, 2004 21:40
- Lokalizacja: Tarnobrzeg
Minal roczek, wymieniamy olej a mechaniory ---uuuuu, eee, aaaaa Bagnet czysty, pod korkiem wlewu oleju majonezik, spust oleju (kawa) --- konsultacje ze Starszym - WYMIANA USZCZELKI GLOWICY! Lepiej nie zwlekac... No to masakra... ale jest przeciez Forum. Sprawdzam dane:
1) Zona jezdzi na krotkich odcinkach (max 5 km w jedna strone),
2) Mamy zime (czasem mrozy ostatnio),
3) Poziom plynu chlodzacego "staly" (nie ubywa),
4) Poziom oleju jak sprawdzalem bodaj koncem listopada - w normie (ani nie wiecej, ani nie mniej),
5) Pewno benzynka w oleju, bo na krotkich odcinkach sie cala nie spala,
6) Odma czysta i "przelotowa",
7) Grzeje mi w samochodzie cieple powietrze... na poczatku slabo, a potem nie ma jak bo juz "stoi"
Wiec wyglada na to, ze to chyba nie uszczelka pod glowica tylko:
1) Musze czesciej (2 razy w roku) zmieniac olej,
2) Przepalac autko raz na 1-2 miechy (na dluzszej trasie ok 100 km)
3) Sprawdzac stan plynu chlodzacego,
4) Sprawdzac stan oleju
5) Zagladac na bagnet i korek wlewowy (ja bedzie na korku to mniejsza bieda
Czy dobrze ZAKUMALEM analize danych z postow
1) Zona jezdzi na krotkich odcinkach (max 5 km w jedna strone),
2) Mamy zime (czasem mrozy ostatnio),
3) Poziom plynu chlodzacego "staly" (nie ubywa),
4) Poziom oleju jak sprawdzalem bodaj koncem listopada - w normie (ani nie wiecej, ani nie mniej),
5) Pewno benzynka w oleju, bo na krotkich odcinkach sie cala nie spala,
6) Odma czysta i "przelotowa",
7) Grzeje mi w samochodzie cieple powietrze... na poczatku slabo, a potem nie ma jak bo juz "stoi"
Wiec wyglada na to, ze to chyba nie uszczelka pod glowica tylko:
1) Musze czesciej (2 razy w roku) zmieniac olej,
2) Przepalac autko raz na 1-2 miechy (na dluzszej trasie ok 100 km)
3) Sprawdzac stan plynu chlodzacego,
4) Sprawdzac stan oleju
5) Zagladac na bagnet i korek wlewowy (ja bedzie na korku to mniejsza bieda
Czy dobrze ZAKUMALEM analize danych z postow
Czolem!
Wszystko jest trudne nim stanie się proste.
Wszystko jest trudne nim stanie się proste.
Brdzo dobrze. Niestety takie sa uroki jazdy w zimie na krótkich odcinkach. gdyby uszczelka była do wymiany to ubywało by Ci płynu auto straciło by na dynamice tip.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
[url=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=fc27abf292da2d6e][img]http://images27.fotosik.pl/126/fc27abf292da2d6em.jpg[/img][/url]
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 549 gości