Xenony bez przerabiania

[RobertP]

sorki za to że nie w temacie ...

No spoko, ja na tym zrobiłem pracę magisterską i robię doktorat.

kurcze na serio doktorat robisz ? ale masz zdrowie żeby to ciągnąć, kurcze nie jest łatwo
Grzesiekk1982 jestem pod wrażeniem !!! nie ma ch.a we wsi bijesz wiedzą na łeb !
jeszcze raz na serio jestem pod wrażeniem i nie raz już się przekonałem !

[ Dodano: Pią Lut 02, 2007 08:01 ]

a o wiedzy policjantow z drogówki to już w ogóle, może 10% ma jakieś pojęcie o co chodzi...

moje zdanie jest takie powiem Ci że max 5%

[Grzesiekk1982]

RobertP, nie przesadzajmy, nikt nie wie wszystkiego, a każdy specjalizuje się w czymś innym Przyznam, że choć wiem co czasem samochodowi dolega, to nie wiem jak sie zabrać za naprawę i jadę do mechanika, tak, że praktycznych umiejętności mi brak (i wątpię, że znajdę czas aby doszlifować) hehe
Pozdrawiam

[ Dodano: 02 Lut 2007 08:07 ]

moje zdanie jest takie powiem Ci że max 5%

no jeśli jeden z drogówki mówil że audi to mercedes i machał ręką jak go poprawialem, to zapewne nie odróżni reflektorów H4 z niebieską chińską żarówką od lamp ksenonowych, nie mówiąc już o wymaganiach dotyczących spryskiwaczy, czy czujnika ugięcia tylnego zawieszenia hehe

[RobertP]

RobertP, nie przesadzajmy, nikt nie wie wszystkiego, a każdy specjalizuje się w czymś innym Przyznam, że choć wiem co czasem samochodowi dolega, to nie wiem jak sie zabrać za naprawę i jadę do mechanika, tak, że praktycznych umiejętności mi brak (i wątpię, że znajdę czas aby doszlifować) hehe

nie gniewaj się ale nie przesadzam
pzdr !

[wojteks]

w normalnych krajach samochody z niewłaściwymi żarówkami/palnikami xenonowymi zamiast żarówek nie przechodzą przeglądu a na drodze policja pyta "proszę pokazać homologację na żarówki albo wpis w papierach że takie są dopuszczone w tym samochodzie"

Dotyczy to nie tylko żarówek/lamp ale również opon, felg, szyb, a nawet układów wydechowych.

W PL policjant może takie autko skierować na badanie techniczne (nawet za np. szerokie opony patrz przerabiane kaszlaki, lub za zmienione żarówki w reflektorach (np H4 100/90W czy Blue chińskie, czy wreszcie palniki xenonowe w normalnych reflektorach (przecież to widać, na lampie pisze H4 a tam xenon i jak upierdliwy niebieski to po dowodzie rejestracyjnym, pomijam tu soczewki bo nie widać co w niej jest i świeci))

[Cinek]

ja założyłem soczewke do lampy H4 i stanąłem kiedyś zapytać policjanta czy to jest problem...to popatrzał i stwierdził że na lampie jest E więc homologacja jest, HCR że niby halogen - światła mijania i drogowe. czyli wszystko pasi i można jeździć bardziej go interesował postój w migaczu, że niby nie powinno tak być, bo musi być białe a nie pomarańczowe i przy okazji mam zmienić diagnosta na okręgowej stacji powiedział że moge se wsadzić w soczewke co chce, byle nie oślepiało innych, a dowód w zasadzie mogą zabrać za cokolwiek:)

[Grzesiekk1982]

stwierdził że na lampie jest E

To był ciemny jak noc listopadowa Podstawowej zasady nie znał Przepisy mówią wyraźnie- każda zmiana żródła światla powoduje utratę homolgacji na wszystko (kpl. przednie oświetlenie) Ale jeśli mówisz, że masz soczewkę i np wygładzone szkło (tj wiązka światła jest tworzona w projektorze soczewkowym) to masz światło OK Taka przeróbka jest fajna, bo masz odpowiedni ksztalt wiązki światla i sam się nie oślepiasz we mgle czy zamieci śnieżnej. Tyle, że tego samopoziomowania i spryskiwaczy nie masz, więc trochę bardziej oślepiasz innych, ale Jeśli masz wszystko w jednej soczwece i reflektor H4 to rozumiem masz cały moduł bixenon?

[Corvax]

upsss dobrze
ale czy te zarówki xenony zestawy maja homologacje euro czy usa
bo to już jest różnica chyba

Nie mają i nie będą mieć. Reflektor jest homologowany razem ze źródłem światła.

extra wyglad
bezpieczenstwo oraz podnosi wartosc samochodu

co do wygladu - zgoda wygląda fajnie, co do bezpieczeństwa to nalezy pamietać również o tym że nie tylko my mamy widzieć co jest na drodze, ale również inni użytkownicy - jesli bedziemy ich oslepiać (a bedziemy) to kwestia bezpieczeństwa jest sprawą dyskusyjną.

w przepisach jest napisane ze powinny byc spryswiacze pizomowanie, jednak jest napisane ze powinno byc a nie musi dzwonilimsy do paru komisariatow i pare stracji diagnstycnzych i wszedzie to samo powiedzieli ze powinno byc a nie musi wiec jest to praktycznie legalne jednak jak bedzie wredny palarz to sie doczepi

Co do samopoziomowania i spryskiwczy to jest to niezaleznie od przepisów niezbędne w przypadku xenonów - samopoziomowania działa co prawda tylko przy odpaleniu swiateł - ale zapewnia własciwe ustawienie reflektorów tak by nie oslepiały innych, natomiast spryskiwacze... - nie ma nic gorszego niz brudny xenon - swiatła swiecą w cały świat.

co do samych przepisów to mowią one o tym że nowe auta mające fabrycznie instalacje xenonową muszą mieć samopoziomowanie i spryskiwacze lub inny system oczyszczania reflektorów, nie dotyczy to aut które nie miały fabrycznie montowanych xenonów i które zgodnie z prawem nie mogą być przerobione.

Wielokrotnie wypowiadałem sie na forum jako przeciwnik przerabiania zwykłych reflektorów na xenony i bedę robił to dalej - jesli już koniecznie musicie sie lansowac w ten sposób to załóżcie chociaz wysokociśnieniowe spryskiwacze, w przeciwnym razie niestety bedziecie oslepiać innych - jesli w takiej sytuacji dojdzie do kolizji - nawet nie z Waszej winy to juz jest krótka piłka.

[Grzesiekk1982]

co do wygladu - zgoda wygląda fajnie, co do bezpieczeństwa to nalezy pamietać również o tym że nie tylko my mamy widzieć co jest na drodze, ale również inni użytkownicy - jesli bedziemy ich oslepiać (a bedziemy) to kwestia bezpieczeństwa jest sprawą dyskusyj

to dokladnie ta sama zasada, co Peugeot reklamuje ten śmieszny model 1007 z elektrycznie rozsuwanymi drzwiami- że można nim wjechać w najwęższe miejsce i łątwo wysiąść. Ale jak wciśnie go w lukę między Calibrą i Mercem coupe (wielkie drzwi), to wątpie że lakier malca wyjdzie z tego bez skazy Jeśli nie my kogoś, to ktoś w nas , lub na odwrót

nie dotyczy to aut które nie miały fabrycznie montowanych xenonów i które zgodnie z prawem nie mogą być przerobione.

Jeśli kupimy kompletne, fabryczne reflektory (np. do MK4), z lampami D2S, fabrycznie homologowane z wyładowczym źródłem światła, do tego walniemy w zderzak wysokociśnieniowe (!!!) spryskiwacze i uklad samopoziomowania, wszystko podłączymy tak, jak w oryginale, to jesteśmy w 100% zgodni z prawem "Wszystko ze wszystkim" ma homologację. Ewentualnie taki dedykowany zestaw np Helli, ale koszt jest kilka tys zeta....

Pozdrawiam.

[Cinek]

stwierdził że na lampie jest E

To był ciemny jak noc listopadowa Podstawowej zasady nie znał Przepisy mówią wyraźnie- każda zmiana żródła światla powoduje utratę homolgacji na wszystko (kpl. przednie oświetlenie) Ale jeśli mówisz, że masz soczewkę i np wygładzone szkło (tj wiązka światła jest tworzona w projektorze soczewkowym) to masz światło OK Taka przeróbka jest fajna, bo masz odpowiedni ksztalt wiązki światla i sam się nie oślepiasz we mgle czy zamieci śnieżnej. Tyle, że tego samopoziomowania i spryskiwaczy nie masz, więc trochę bardziej oślepiasz innych, ale Jeśli masz wszystko w jednej soczwece i reflektor H4 to rozumiem masz cały moduł bixenon?

też mnie zdziwił troche, ale co bede gadął z expertem
a zenona na razie nie mam, soczewka nie "bi" bo mam gril na 4 lampy. na razie przeróbka na H7 siedzi. linie są eleganckie, jak z linijki, na przeglądzie sie ustawiło superek jest. jak bede zakładał to i spryskiwacz zaloże.
co do samopoziomowania, fajne jest na postoju ale po drodze nie reaguje tak szybko jak nasze dziury i i tak oślepia pozatym jak tak sobie jeżdże i patrze to jakieś 30% aut nie ma prawidłowo ustawionych świateł i to jest smutne, bo ja staram sie żeby jakoś współżyć z innymi a inni walą nawet H4 czy tymi z dużą bańką po oczach