O usprawnieniach Pierburga 2E2
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Cisnienie jest ok po wymianie pompy i to jest dziwne ze nie chce jechac?????????????
[ Dodano: 12 Mar 2007 09:03 ]
KamilW cisnienie jest OK po wymianie pompy i to jest dziwne ze nie jedzie z reszta na starej pompie tez bylo tylko podczas jazdy nie bylo stabilne a teraz daje rowno i nie wiem co jest???????????????
[ Dodano: 12 Mar 2007 09:07 ]
KamilW Cisnienie jest OK po wymianie pompy z reszta na starej tez bylo tylko podczas jazdy nie stabilne a naowa pompa daje rowno caly czas 7bar wiec nie wiem co jest ze nie chce jechac???????????
[ Dodano: 18 Mar 2007 10:27 ]
KamilW, hej
[ Dodano: 12 Mar 2007 09:03 ]
KamilW cisnienie jest OK po wymianie pompy i to jest dziwne ze nie jedzie z reszta na starej pompie tez bylo tylko podczas jazdy nie bylo stabilne a teraz daje rowno i nie wiem co jest???????????????
[ Dodano: 12 Mar 2007 09:07 ]
KamilW Cisnienie jest OK po wymianie pompy z reszta na starej tez bylo tylko podczas jazdy nie stabilne a naowa pompa daje rowno caly czas 7bar wiec nie wiem co jest ze nie chce jechac???????????
[ Dodano: 18 Mar 2007 10:27 ]
KamilW, hej
malwer
Witam wszystkich!
mój problem wyglada tak.
Pierburg 2E2 po regeneracji działa jak należy jest tylko jedno ale.
Mianowicie obroty zimnego silnika.
Kiedy go zapalam zimnego mam ponad 2tys po chwili jak wylaczy sie zawór temp.czasowy spadają do około 1.800/2000 tys. Sądze ze to stanowczo za dużo...a słyszałem ze ten gaźnik na zimnym silniku powinien miec ok 1.200.
Paweł Marek radził mi kiedyś odłączenie z tyłu wezyka z siłownika 3połozeniowego co powduje jego wysuniecie i wzrost obrotów. Po odłączeniu wezyka powinno byc 3tys obrotów - i tak mam. Wiec nie wiem dalej dlaczego u mnie ma tak wysokie obroty....
Ktoś ma jakiś pomysł??
czekam i pozdrawiam!!
Kawowy19
mój problem wyglada tak.
Pierburg 2E2 po regeneracji działa jak należy jest tylko jedno ale.
Mianowicie obroty zimnego silnika.
Kiedy go zapalam zimnego mam ponad 2tys po chwili jak wylaczy sie zawór temp.czasowy spadają do około 1.800/2000 tys. Sądze ze to stanowczo za dużo...a słyszałem ze ten gaźnik na zimnym silniku powinien miec ok 1.200.
Paweł Marek radził mi kiedyś odłączenie z tyłu wezyka z siłownika 3połozeniowego co powduje jego wysuniecie i wzrost obrotów. Po odłączeniu wezyka powinno byc 3tys obrotów - i tak mam. Wiec nie wiem dalej dlaczego u mnie ma tak wysokie obroty....
Ktoś ma jakiś pomysł??
czekam i pozdrawiam!!
Kawowy19
- KamilW
- Forum Master
- Posty: 1761
- Rejestracja: wt lut 07, 2006 21:22
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
wiesz, to co ci doradzal Pawel Marek to sprawdzenie wysokiego biegu jalowego - powinien miec 2000 a nie 3000. Wylacznik term-czas wymusza wlasnie wysuniecie bolca silownika i podbicie obrotow, zbedna rzecz, ten gaznik wystarczajaco dobrze sobie radzi korzystajac ze standardowego ssania, a chyba nie musze nikomu wyjasniac co znaczy dla silnika o temp -20 st podbicie obrotow do 3000 zaraz po uruchomieniu... ale twoim problemem nie jest wyl term-czas tylko regulacja wax elementu - to on jako drugi podwyzsza obrotu piodczas nagrzewania, jest to regulowalne po prawej stronie gaznika jest taka przesuwna krzywka zabezpieczona sruba, jej przesuniecie powoduje wydluzenie lub skrocenie dzialalnia podbicia obrotow na zimno, i to bym w pierwszej kolejnosci zrobil.
własnie przygladałem sie tym nakretka po prawej stronie i je własnie mozna regulować - tylko nie wiem jak...
Ale skoro na szybkim biegu jałowym powinien silnik miec 2tys a ja ma 3tys to musiałbym to tez jakos przestawić na 2tys.
Tylko jak? tam na siłowniku 3położeniowym ?
Dzięki za dotychczasową pomoc.
A tak w ogóle to mam drugi gaźnik taki sam i tez jest po regeneracji- mojego znajomego on niestety skosował golfa no i dał mi gaźnik z tym że on mu nie chodził dobrze- od razu miał niskie obroty i tak jakby go zalewał na zimnym. I wpadłem na taki pomysł aby go rozebrac - przeczyścić,sprawdzić i zamonowaqć zamiast mojego. Ale nie mam takiej wiedzy aby to zrobić - bo na przykład skąd mam wiedzieć jaki wymiar powiina mieć szczelina przepustnicy - bo to mozna regulować zauważyłem i takie tam podobne problemy. Może ktoś by mi poradził jak go przeczyści-co sprawdzić, jak ustawić.
Dwóch lewych rąk nie mam i co nieco tez kapuje takze myśle że pod nadzorem kogoś stąd sobie poradze
Z tym mi sie nie pali ale to byłoby na pewno dla nas wszystkich przydatne.
Pozdrawiam !
Ale skoro na szybkim biegu jałowym powinien silnik miec 2tys a ja ma 3tys to musiałbym to tez jakos przestawić na 2tys.
Tylko jak? tam na siłowniku 3położeniowym ?
Dzięki za dotychczasową pomoc.
A tak w ogóle to mam drugi gaźnik taki sam i tez jest po regeneracji- mojego znajomego on niestety skosował golfa no i dał mi gaźnik z tym że on mu nie chodził dobrze- od razu miał niskie obroty i tak jakby go zalewał na zimnym. I wpadłem na taki pomysł aby go rozebrac - przeczyścić,sprawdzić i zamonowaqć zamiast mojego. Ale nie mam takiej wiedzy aby to zrobić - bo na przykład skąd mam wiedzieć jaki wymiar powiina mieć szczelina przepustnicy - bo to mozna regulować zauważyłem i takie tam podobne problemy. Może ktoś by mi poradził jak go przeczyści-co sprawdzić, jak ustawić.
Dwóch lewych rąk nie mam i co nieco tez kapuje takze myśle że pod nadzorem kogoś stąd sobie poradze
Z tym mi sie nie pali ale to byłoby na pewno dla nas wszystkich przydatne.
Pozdrawiam !
[email protected] to mój mail z tym że seriwsówke ja mam - moze masz inna:) i jakbyś mogł to mi napisz który to rozdział/punkt w tej serwisówce.
ale ta śrubka z drobnym gwintem to nią reguluje sie wolne obroty chyba czy nie?
ja myślałem ze trzeba krecic sruba z tyłu siłownika 3polozeniowego - chyba 13nastka klucz.
Bo jak przestawie tą z przodu z drobynm gwintem to mi wolne obroty uciekną bo przecież ona po rozgrzaniu opiera sie o siłownik 3położeniowy. no chyba ze nie o tej srubce mysle
pozdro!
ale ta śrubka z drobnym gwintem to nią reguluje sie wolne obroty chyba czy nie?
ja myślałem ze trzeba krecic sruba z tyłu siłownika 3polozeniowego - chyba 13nastka klucz.
Bo jak przestawie tą z przodu z drobynm gwintem to mi wolne obroty uciekną bo przecież ona po rozgrzaniu opiera sie o siłownik 3położeniowy. no chyba ze nie o tej srubce mysle
pozdro!
- KamilW
- Forum Master
- Posty: 1761
- Rejestracja: wt lut 07, 2006 21:22
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
Witam, wkoncu mam zaszczyt oglosic ze temat nie bedzie pustym tematem i ze wraca do roli dla ktorej zostal stworzony. Otoz jakis czas temu kupilem Pierburga 2E2 lecz okazal sie niekompletny, musialem kupic drugiego, wkoncu do mnie dotarl i z dwoch zlozylem jeden. Wszystko zostalo rozebrane, niektore elementy usuniete, wszystko przeczyszczone i przedmuchane. Jest gotowy do zalozenia co tez jutro uczynie aby na wlasnej skorze przetestowac jak bedzie chodzil przed wprowadzeniem powazniejszych modyfikacji. Oto pogladowe zdjecie, ocencie sami jak sie wam podoba.
[ Dodano: Pią Mar 30, 2007 20:06 ]
aha, oczywiscie nie robie tego wszystkiego sobie a muzom, tylko po to aby powstala fotoporada jak regenerowac i tuningowac pierburga 2E2... pewnie zauwazyliscie ze kilku rzeczy mu brakuje... wierzcie mi bedzie bez nich wysmienicie dzialal, i to co jest na zdjeciu to jest wszystko co potrzebne do jego dzialania, nie potrzeba zadnych zbiorniczkow czy innych rurek podcisnienia.
[ Dodano: Pią Mar 30, 2007 20:06 ]
aha, oczywiscie nie robie tego wszystkiego sobie a muzom, tylko po to aby powstala fotoporada jak regenerowac i tuningowac pierburga 2E2... pewnie zauwazyliscie ze kilku rzeczy mu brakuje... wierzcie mi bedzie bez nich wysmienicie dzialal, i to co jest na zdjeciu to jest wszystko co potrzebne do jego dzialania, nie potrzeba zadnych zbiorniczkow czy innych rurek podcisnienia.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 447 gości