Paweł Marek napisał/a:
Mis doszedłeś do tego skąd to paliwo na gaźniku było?
bardzo dobre pytanie mi zadales. Jak zdjalem pokrywe filtru powietrza paliwo tryskalo fontanna na wys. 6 cm z pierwszej przegrody pod pokrywka przepustnicy.
Paweł Marek napisał/a:
Ściągałeś pokrywę?
jeszcze nie, ale jutro ze znajomym zajrzymy czy sie plywak nie zablokowal czy cos
Paweł Marek napisał/a:
Takie podstawy jak brak iskry chyba sprawdziłeś?
oczywiscie, iskra taka, ze konia zabic moze, byla zamiana na inne kable i swiece. Potem wstawilem te same swiece co byly wczesniej, czyli nowe NGK po wyczyszczeniu specjalnym preparatem rozpuszczajacycm tlusz itd. Wlozylem npwy palec.
Po kreceniu rozrusznikiem, wykrecilem pierwsza cwiece celem sprawdzenia czy nie sa zalewane. Swieca byla mokra, czyli benzyna dochodzi do cylindrow
Kolega sugeruje ze mogl sie rozrzad przestawic. Co o tym sadzicie ?