Cieknie spod świec

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
Mis
Forum Master
Forum Master
Posty: 1126
Rejestracja: pt sie 04, 2006 21:46
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Mis » ndz cze 10, 2007 14:59

jhosef pisze:A elektrozawór od którego idą rurki do siłownika masz sprawny?
kurcze a jak go sprawdzic? czytalem juz w archiwum ze on wylacza zaplon. Od kilku dni przekopuje cale forum :roll: w poszukiwaniu wiedzy

Jeszcze sie zastanawiam nad rozrzadem, czy sie skubaniec nie przestawil. Pasek wymieniany byl ok 10 000 km temu



Awatar użytkownika
jhosef
_
_
Posty: 9172
Rejestracja: czw lis 16, 2006 21:12
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: jhosef » ndz cze 10, 2007 15:51

Mis pisze:kurcze a jak go sprawdzic?
Przy włączonym zapłonie na niego chyba (napewno na pracującym silniku) powwinno iść napięcie przez co powinien otworzyć się. Możesz także go ominąć jak ja to zrobiłem. Tak samo ominąłem czujnik temperaturowo-czasowy. I wężyki puściłem bezpośrednio do krócków w gaźniku. Ten bliżej grodzi bezpośrednio na górę, drugi na dół.
Tak jak w tym temacie, post KamilaW ze zdjęciem.
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t= ... c&start=15



Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Post autor: Paweł Marek » ndz cze 10, 2007 16:55

Mis doszedłeś do tego skąd to paliwo na gaźniku było? Nic o tym nie piszesz. Ściągałeś pokrywę? Może jakiś paproch wpadł i dyszę główną zatkał.
A tymi elektrozaworami na razie się nie przejmuj, nawet jakby były calkowicie zepsute to i tak odpalisz lekko naciskając gaz. Działanie elektrozaworow nie robi nic innego tylko powoduje odpowiednie uchylenie przepustnicy stosownie do warunków pracy silnika, ale bez nich zapali, najwyżej wolnych obrotów nie utrzyma. Takie podstawy jak brak iskry chyba sprawdziłeś?


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

Awatar użytkownika
Mis
Forum Master
Forum Master
Posty: 1126
Rejestracja: pt sie 04, 2006 21:46
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Mis » ndz cze 10, 2007 20:36

Paweł Marek napisał/a:
Mis doszedłeś do tego skąd to paliwo na gaźniku było?

bardzo dobre pytanie mi zadales. Jak zdjalem pokrywe filtru powietrza paliwo tryskalo fontanna na wys. 6 cm z pierwszej przegrody pod pokrywka przepustnicy.
Paweł Marek napisał/a:
Ściągałeś pokrywę?

jeszcze nie, ale jutro ze znajomym zajrzymy czy sie plywak nie zablokowal czy cos
Paweł Marek napisał/a:
Takie podstawy jak brak iskry chyba sprawdziłeś?

oczywiscie, iskra taka, ze konia zabic moze, byla zamiana na inne kable i swiece. Potem wstawilem te same swiece co byly wczesniej, czyli nowe NGK po wyczyszczeniu specjalnym preparatem rozpuszczajacycm tlusz itd. Wlozylem npwy palec.

Po kreceniu rozrusznikiem, wykrecilem pierwsza cwiece celem sprawdzenia czy nie sa zalewane. Swieca byla mokra, czyli benzyna dochodzi do cylindrow

Kolega sugeruje ze mogl sie rozrzad przestawic. Co o tym sadzicie ?
Ostatnio zmieniony ndz cze 10, 2007 20:38 przez Mis, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Post autor: Paweł Marek » ndz cze 10, 2007 21:12

Mis pisze:jeszcze nie, ale jutro ze znajomym zajrzymy czy sie plywak nie zablokowal czy cos
nie widzę innej opcji, pływak się chyba utopił :)

[ Dodano: Nie Cze 10, 2007 9:13 pm ]
Mis pisze:Kolega sugeruje ze mogl sie rozrzad przestawic. Co o tym sadzicie ?
możliwe ale mało prawdopodobne, bo od czego niby


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

Awatar użytkownika
Mis
Forum Master
Forum Master
Posty: 1126
Rejestracja: pt sie 04, 2006 21:46
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Mis » ndz cze 10, 2007 21:36

Paweł Marek pisze:możliwe ale mało prawdopodobne, bo od czego niby
dowiedzialem sie ze moze przeskoczyc od

1. luznych napinaczy
2. odpalaniu na popych
3. samozaplon
4. pech

U mnie odpada opcja 2 i 3 :)



Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Post autor: Paweł Marek » ndz cze 10, 2007 21:43

Miewasz pecha to to sprawdź, ale tak przypadkiem nie przestawiłeś kabli zapłonowych przy kopułce, nie robiłeś coś z tym?


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

Awatar użytkownika
Mis
Forum Master
Forum Master
Posty: 1126
Rejestracja: pt sie 04, 2006 21:46
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Mis » pn cze 11, 2007 13:41

Kolejny golf wraca na drogi :)

Powodem plucia benzyna byl plywak, ktory sie rozszczelnil na zgrzewie i utonal, szybka wymiana na nowy i cacy, troche jeszcze ma nierowne obroty na luzie, ale sprawdze dokladnie podcisnienie, bo sie jedna rurka urwala.

Dziekuje panowie za pomoc i sugestie

Pozdrawiam



Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Post autor: Paweł Marek » wt cze 12, 2007 15:29

Mis pisze:Kolejny golf wraca na drogi
gratulacje


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 439 gości