2E - auto już jeździ i to pięknie
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
Sprawdziłem przekaźnik, to jest jak rozumiem, ten biały, pierwszy od prawej. Niestety kolega wziął ten, który jest nad nim, ale próbowałem wyczuć metodą na palec. Raz cyknął i po sekundzie drugi raz, auto zapaliło na dotyk. Więcej już nie cyknął, nie pomogło wyjmowanie i wkładanie parę razy.
No to chyba mamy sprawcę zamieszania. Kupię nowy i napiszę jaki efekt.
No to chyba mamy sprawcę zamieszania. Kupię nowy i napiszę jaki efekt.
Ostatnio zmieniony ndz wrz 14, 2008 13:20 przez Pi, łącznie zmieniany 1 raz.
[img]http://images37.fotosik.pl/111/1d053f09877e28c9.png[/img]
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
to będzie znaczyło że przekaźnik nie jest winien tylko pompa, albo sterowanie przekaźnika od stronu ECUPi pisze:A co w przypadku, jeśli na przekaźniku kolegi będzie to samo? :E
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
No i tak jest... auto dzisiaj generalnie odpaliło na moim przekaźniku, cyknęło po przekręceniu i drugi raz po około sekundzie. Po zgaszeniu cisza, więcej nie odpalił... Włożyłem sprawny przekaźnik i też nic.
Może to być np. kostka stacyjki?
Czy może to być wina pompy, jeśli przekaźnik nie cyka?
I co, jak ECU? :/
Ogólnie to nie mam już pomysłów
Może to być np. kostka stacyjki?
Czy może to być wina pompy, jeśli przekaźnik nie cyka?
I co, jak ECU? :/
Ogólnie to nie mam już pomysłów
Ostatnio zmieniony ndz wrz 14, 2008 20:49 przez Pi, łącznie zmieniany 2 razy.
[img]http://images37.fotosik.pl/111/1d053f09877e28c9.png[/img]
- vwarek
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 7388
- Rejestracja: ndz lip 16, 2006 16:03
- Lokalizacja: zDolny Śląsk
- Auto: Bora
- Silnik: AQN
U siebie wymieniałem ale nie pomogło, dalej gaśnie.Pi pisze:Może to być np. kostka stacyjki?
IMHO raczej nie.. ja jak zewrę przekaźnik pompy palcem czy tam coś podłożę żeby był cały czas załączony to nie zgaśnie i pali za każdym razem więc pompa jest na 100% sprawna. Spróbuj tak odpalić auto jak wcześniej pisałem.Pi pisze:Czy może to być wina pompy, jeśli przekaźnik nie cyka?
The quieter you become, the more you are able to hear...
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
no to w taki razie większa bieda, bo nie dociera sygnał z ECU steryjący tym przekaźnikiem. Wina może być po stronei samego ECU albo okablowania. Jeśli masz dalej chęć się z tym bawić musisz sprawdzić czy pojawia się masa sterująca na pinie 31 ECU, żółto-niebieski kabelek.
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
No to jestem bardzo niepocieszony. :/ Obawiam się, że dalej już nie dam rady...
Chyba zostaje mi zawlec auto do ASO i mieć nadzieję, że oni znajdą. :/
Jeszcze jedno pytanie - czy kostka stacyjki może mieć wpływ na załączanie przekaźnika, jeśli inne urządzenia elektyczne działają?
Chyba zostaje mi zawlec auto do ASO i mieć nadzieję, że oni znajdą. :/
Jeszcze jedno pytanie - czy kostka stacyjki może mieć wpływ na załączanie przekaźnika, jeśli inne urządzenia elektyczne działają?
[img]http://images37.fotosik.pl/111/1d053f09877e28c9.png[/img]
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
jeśli jest iskra to kostka jest dobra, inne urządzenia mogą być zasilane z innych styków stacyjki, ale cewkę obsługuje na pewno ten sam styk.Pi pisze:Jeszcze jedno pytanie - czy kostka stacyjki może mieć wpływ na załączanie przekaźnika, jeśli inne urządzenia elektyczne działają?
Jest jeszcze taki przekaźnik zasilający samo ECU, ma chyba numer 30 lub 32 chyba, pierwszy rząd od góry, można by nim poruszać ale trochę wątpię w jego winę. Trochę już nabrałeś wprawy, możesz ten kabel przy wtyczce z ecu sprawdzić, wbijesz w niego szpileczkę tylko i sprawdzisz z pomoca kolegi czy ojawia się ta masa na nim czy nie.
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 381 gości