Forum.VWGolf.pl

Witam!
Mam pytanko odnosnie mojego golfika a mianowicie dzieje sie z nim cos takiego:
jak pojeżdże nim tak przynajmniej z 15 - 20 minut i zgasze to przy ponownym odpaleniu nie kręci wogól;/ no to ja myslac ze to problem z aku podładowałem go porządnie i przez kilka dni było ok ale teraz znowu 15-20 minut jazdy i dalej nie kreci z koleji jak postoj dłuzej to nie ma najmniejszego problemu z odpaleniem
czego to moze byc wina ????

z góry dzieki za dopowiedz

pozdro

Słychać "pukanie" elektromagnesu?, kontrolki przygasają?
Może sie zacierać przesuw bendixa na osi wirnika

kurcze nie powiem Ci na temat elektor magnesu bo nie zwracelm na to uwagi po prostu po jeździe nie chce przekrecic tak jakby sie rozładowywał a jak postoi to pali od strzala i to mnie dziwi;/

moze ladowanie sam juz nie wiem

Ja bym sprawdził alternator ile ładuje....

No ale jak chcesz zapalić to powinienes słyszeć choć delikatne stuknięcie elektroamagnesu chyba że jak pisałem powyżej zacina się przeuw bendixa to może nie dojść do stukniecia i zarazem do załącznenia obwodu głównego rozrusznika.
W tym przypadku rozebrac rozrusznik przeczyścić miejsce slizgu (np wymyć benzyna extrakcyjną) i lekko nasmarować (nie przesadzać z tym smarowaniem)
Chybaże to coś z obwodem sterowania elektromagnesu (stacyjka, złacze na elektromagnesie), ponadto sprawdziłbym róniez masę silnika pomiedzy karoserią i silnikiem oraz naktrętki przewodu na rozruszniku (przewód z akumulatora na rozrusznik )

[ Dodano: Pon Kwi 30, 2007 12:21 pm ]

draper pisze:Ja bym sprawdził alternator ile ładuje....

A jak postoi to się naładuje?

Amanda pisze:No ale jak chcesz zapalić to powinienes słyszeć choć delikatne stuknięcie elektroamagnesu chyba że jak pisałem powyżej zacina się przeuw bendixa to może nie dojść do stukniecia i zarazem do załącznenia obwodu głównego rozrusznika.
W tym przypadku rozebrac rozrusznik przeczyścić miejsce slizgu (np wymyć benzyna extrakcyjną) i lekko nasmarować (nie przesadzać z tym smarowaniem)
Chybaże to coś z obwodem sterowania elektromagnesu (stacyjka, złacze na elektromagnesie), ponadto sprawdziłbym róniez masę silnika pomiedzy karoserią i silnikiem oraz naktrętki przewodu na rozruszniku (przewód z akumulatora na rozrusznik )

[ Dodano: Pon Kwi 30, 2007 12:21 pm ]

draper pisze:Ja bym sprawdził alternator ile ładuje....

A jak postoi to się naładuje?

podpisuje sie pod wypowiedz "drapera", sprawdz ładowanie

makacz pisze:podpisuje sie pod wypowiedz "drapera", sprawdz ładowanie

No ale pomyślcie - przecież m!sieq pisze że jak postoi trocę to kręci bez problemu, więc chyba nie doładuje się "z powietrza"

ja bym proponowal wyjac kostke ze staczyjki i sprawdzic na krotko bo byc moze wystarczy wymienic kostke w stacyjce kiedys przez to ustrojstwo mialem problem ze swiatlami,raz byly a raz nie i to wlasnie zazwyczaj ich nie bylo po dluzszym wlaczeniu po nocy bylo ok,po wymianie kostki w stacyjce jest OK

co wcale nie znaczy ze to jest powod-to tylko sugestia

Ja to rozumiem tak ze jak stoi nałądowany to potem odpala bez problemu... a jak troche pojezdzi to potem nei chce krecic....tzreba go wpierw nałądowac!! jezeli sie myle , źle zrozumiałem... to fakt.. moze sie zacinac wirnik...- ale wtedy nałądownaie akumulatroa ne pomogło by raczej!! Ja miałem podobny przypadek ze jak auto było rozgrzane to nie krecił... wtedy automt wymieniłem przy rozrusnziku i działało bez problemu.No ale wtedy jak ostygł to nie musiałem go ładowac aby odpalił....!!!!

[ Dodano: 30 Kwi 2007 12:39 ]

torox pisze:ja bym proponowal wyjac kostke ze staczyjki

Mas zracje..to tz dobrze sprawdzic.. te kostki w VW sypia sie czesto...

draper pisze:a jak troche pojezdzi to potem nei chce krecic....tzreba go wpierw nałądowac!!

m!sieq pisze:teraz znowu 15-20 minut jazdy i dalej nie kreci z koleji jak postoj dłuzej to nie ma najmniejszego problemu z odpaleniem

m!sieq pisał, że go ładował bo przypuszczał, że właśnie jest niedoładowany, ale że jak postoi to zapali bez podładowywania

tulejki w rozruszniku sie zapiekaja , jak jest zimny maretinl jest luzny wiec krecy ,a jaksie nagrzeje go sciska i pupa zbita, wymien tulejki.

U mnie jak miałem podobny problem to wystarczyło go na krótko zapalic ( kabelki do rozrusznika i do akuma) jednoczensie leko pukajac w rozrusznik i w automat... .. i odpalał.... Spróbuj. moze sie uda... tylko nie wal za mocno

Golf GTi pisze:tulejki w rozruszniku sie zapiekaja

Nie obstawiałbym tego - gdyby tak było rozrusznik by "stękał" i kontrolki przygasały, a rozumiem że m!sieq przekręca kluczyk i... cisza, nic

Jesli przygasaja kontrolki po przekreceniu kluczyka, to tak jak Amanda mowil.. rozebrac rozrusznik i sprawdzic go.. a jesli jest cisza.. kontrolki sie swieca a nie kreci w ogole to trzeba sprawdzic kabelki biegnace do rozrusznika..
Skoro pozniej odpala to ładowanie alternatora.. trzeba wykluczyc!

pozdrawiam