Strona 1 z 1

Problem z szerokoscia opon ....

: pn maja 07, 2007 19:36
autor: Artur79
witam
zakupilem i zalozylem felgi + opony 15" 195/50 i ET 35

i powstal problem .....

jak jde sam albo z osoba obok to jest ok ale wystarczy jedna osba z tylu i jak autem bujnie to ranty udezaja o opone ... jeszcze gorzej jest jak mam komplet z tylu ... najbardziej udeza prawa strona za to lewa bardzo zadko.

ogladalem sprerzyny i sa ok tzn nie sa peknietae ani nic takiego ... za to wydaje mi sie ze samochod troche siedzi tzn tyl jest nizej niz przod .... pozatym jak postawie go na prostej to widze jak jest lekko przegiety na prawo.

czy to wina ze sprerzyny juz maja dosyc ??
czy mamortyzatory tez moga miec na to wplyw ??

jesli tak to jakie najlepiej kupic ??
czy te sprezyny do GTI sa mocniejsze lub dluzsze ?? i czy beda pasowac do mojego ?? czy da sie je zalozyc bez problemow ( przerobek ) ??

Re: Problem z szerokoscia opon ....

: pn maja 07, 2007 19:50
autor: JayT
Artur79 pisze:zakupilem i zalozylem felgi + opony 15" 195/50 i ET 35
Rozmiar jak najbardziej właściwy - wręcz idealnie pasuje. Mam takie same - nic nie trze i trzeć nie powinno. U mnie tarło tylko na początku, jak miałem dystanse z tyłu (ale wtedy się nie znałem i nawet nie wiedziałem, że mam dystanse :jezor: )
Artur79 pisze:wystarczy jedna osba z tylu i jak autem bujnie to ranty udezaja o opone ... jeszcze gorzej jest jak mam komplet z tylu ... najbardziej udeza prawa strona za to lewa bardzo zadko.
Haczy o rant czy uderza w nadkole? Masz ślady po rantach na brzegu opony? Jeśli nie, to może trze o nadkole - wtedy to może być wina amorków lub sprężyn.

: pn maja 07, 2007 21:04
autor: Artur79
tak trze o rant opony i ten rant boczny samochodu ... jest malutki slad na samym rogu opony ...

podejzewam ze to z powodu opony ktora ma spory bok zabespieczajacy felge i to on udeza ...

czyli pewnie sprerzyny ... tylko czy mam tez zmieniac amorki czy tylko sprerzyny ...??

: pn maja 07, 2007 21:33
autor: JayT
Artur79 pisze:czy mam tez zmieniac amorki czy tylko sprerzyny ...??
Byłeś sprawdzać amorki na szarpaku? Jaką mają sprawność? Trudno wyrokować "na oko".
Natomiast co do sprężyn - jeśli auto jest przechylone na jedną stronę to prawdopodobnie sprężyny się "uleżały" ze starości... albo coś grzebane było (znam nawet przypadek, gdzie były dwie różne na jednej osi).

: pn maja 07, 2007 23:18
autor: zajac
moj tez jest lekko pochylony jak stoi na prostym a jak wsiade to sie prostuje i jezdzi prosto bez trzymanki kup sobie w motoryzacyjnym gumy do sprezyn przecinasz ja z jednej strony i wkrecasz do gory po sprezynie i dziala nic nie trze

a jesli to nie pomoze to raczej nowe sprezynki