Cieknie spod świec

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
Mis
Forum Master
Forum Master
Posty: 1126
Rejestracja: pt sie 04, 2006 21:46
Lokalizacja: Warszawa

Cieknie spod świec

Post autor: Mis » czw cze 07, 2007 16:19

Witam,


Jadac wczoraj w trasie 300 km wszystko bylo wporzadku, normalnie przyspieszal itd. W koncu na luzie jak stal to zaczal przerywac i musialem mu dodawac gazu aby nie zgasl, no ale jak jechal to wszystko ok.

Pod domem go zgasilem i juz z odpaleniem byl problem, trzeba bylo dlugo go krecic, do domu mialem jeszzcze kilkaset metrow ale zgasl podczas jazdy, ponowne odpalanie bylo ciezki a jak zalapal to strasznie przerywal i gasl jak zdjalem noge z gazu. Dzisiaj zmienilem mu kable WN, wstawilem inne swiece, kopulke i nic, ale zauwazylem ze najpierw zaczal cieknac ze swiecy przy rozrzadzie (byla lekko poluzowana ) a pozniej z tej z obok. Te druga odkrecilem i z cylindra zaczal leciec ciemny dym, pachnial jak lekko spalona benzyna. Nie udalo sie juz go odpalic. Oczywiscie cieknie juz z dokreconych swiec.

Co moze oznaczac ciekniecie spod swiec ? koniec silnika ?
Ostatnio zmieniony pt cze 08, 2007 09:17 przez Mis, łącznie zmieniany 4 razy.



Kand
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 360
Rejestracja: sob kwie 29, 2006 12:18
Lokalizacja: Koszalin
Kontakt:

Post autor: Kand » czw cze 07, 2007 16:28

a czy elektrody świec są mokre?



Awatar użytkownika
Mis
Forum Master
Forum Master
Posty: 1126
Rejestracja: pt sie 04, 2006 21:46
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Mis » czw cze 07, 2007 16:30

Kand pisze:czy elektrody świec są mokre?
Elektrody byly suche. Swiece wymieniane byly w listopadzie w zeszlym roku na NGK z trzema elektrodami.

A jezeli bylyby mokre ?
Ostatnio zmieniony czw cze 07, 2007 16:31 przez Mis, łącznie zmieniany 1 raz.



Kand
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 360
Rejestracja: sob kwie 29, 2006 12:18
Lokalizacja: Koszalin
Kontakt:

Post autor: Kand » czw cze 07, 2007 16:36

wygląda na to że zalewa Ci. Zbyt duża dawka paliwa

[ Dodano: 07 Cze 2007 16:36 ]
masz gażnik czy wtrysk?



Awatar użytkownika
Mis
Forum Master
Forum Master
Posty: 1126
Rejestracja: pt sie 04, 2006 21:46
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Mis » czw cze 07, 2007 16:38

Kand pisze:masz gażnik czy wtrysk?
Jest to gaznik pierburg 2e2, w tym roku mial regulowana mieszanke na analizatorze spalin.



Kand
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 360
Rejestracja: sob kwie 29, 2006 12:18
Lokalizacja: Koszalin
Kontakt:

Post autor: Kand » czw cze 07, 2007 16:40

myślę że powinieneś jeszcze raz go sprawdzić a jak go uruchomisz już i przygazujesz to czuć paliwo? bo jak tak to na bank zalewa



Awatar użytkownika
Mis
Forum Master
Forum Master
Posty: 1126
Rejestracja: pt sie 04, 2006 21:46
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Mis » czw cze 07, 2007 16:45

jest tak, ze z rury walil ciemy dym, tak jakby byla za bogata mieszanka.

Kurcze, no ale tak nagle sie mieszanka moze zmienic ? Cos mi sie tu nei podoba, czy nie jest za wysokie cisnienie w tych dwoch cylndrach, ze wywala benzyne spod swiecy ?



Kand
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 360
Rejestracja: sob kwie 29, 2006 12:18
Lokalizacja: Koszalin
Kontakt:

Post autor: Kand » czw cze 07, 2007 16:49

Mis pisze:Kurcze, no ale tak nagle sie mieszanka moze zmienic ?
nie takie rzeczy się nagle potrafią zmienić albo padł Ci czujnik temp cieczy chłodzącej (jeżeli masz taki) albo gażnik się rozregulował

jeżeli bardzo będzie zalewał to ciśnienie w cylindrach może wzrosnąć. Można to zmierzyć manometrem



Awatar użytkownika
Mis
Forum Master
Forum Master
Posty: 1126
Rejestracja: pt sie 04, 2006 21:46
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Mis » czw cze 07, 2007 17:00

A czy moge sam zmniejszyc te mieszanke? W ktora strone nalezy krecic te srube regulacji miesznnki w 2e2 ? CHcialbym sam to choc troche zmiejszyc aby dojechac do mechanika


Czy w gniezdzie swiecy jest jakas uszczelka czy cos ?



Kand
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 360
Rejestracja: sob kwie 29, 2006 12:18
Lokalizacja: Koszalin
Kontakt:

Post autor: Kand » czw cze 07, 2007 19:42

Mis pisze:A czy moge sam zmniejszyc te mieszanke? W ktora strone nalezy krecic te srube regulacji miesznnki w 2e2 ? CHcialbym sam to choc troche zmiejszyc aby dojechac do mechanika


Czy w gniezdzie swiecy jest jakas uszczelka czy cos ?
Z tą śrubą to dokładnie nie wiem ale możesz pobróbować tak i tak a co do świecy to jest uszczelka metalowa, przynajmniej u mnie była.



Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Post autor: Paweł Marek » czw cze 07, 2007 19:49

Skoro stało się to nagle to nie jest to kwestia regulacji tylko awaria gaźnika, który przelewa paliwo. W większości przypadków pęknięta membrana w zaworze wzbogacania mieszanki (pod pokrywką w kształcie rombu na 2 śróbki) albo uszkodzony zawór iglcowy czy też pęknięty pływak. Inna rzecz że nie może cieknąć spod dokręconych świec, cieknie tylko spod niedokręconych
Ostatnio zmieniony czw cze 07, 2007 19:51 przez Paweł Marek, łącznie zmieniany 1 raz.


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

Kand
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 360
Rejestracja: sob kwie 29, 2006 12:18
Lokalizacja: Koszalin
Kontakt:

Post autor: Kand » czw cze 07, 2007 20:04

Paweł Marek pisze:Inna rzecz że nie może cieknąć spod dokręconych świec, cieknie tylko spod niedokręconych
chyba że nie ma uszczelki jeżeli powinna być ;)



Awatar użytkownika
Mis
Forum Master
Forum Master
Posty: 1126
Rejestracja: pt sie 04, 2006 21:46
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Mis » czw cze 07, 2007 20:04

Paweł Marek pisze:Skoro stało się to nagle to nie jest to kwestia regulacji tylko awaria gaźnika, który przelewa paliwo. W większości przypadków pęknięta membrana w zaworze wzbogacania mieszanki (pod pokrywką w kształcie rombu na 2 śróbki) albo uszkodzony zawór iglcowy czy też pęknięty pływak. Inna rzecz że nie może cieknąć spod dokręconych świec, cieknie tylko spod niedokręconych

wrocilem od auta, i tak:

Swiece juz naprawione, bylo bardzo duzo brudu i benzuny i szlamu jakiegos. Wyczyscilem i juz nie ciekna.

Natomiast po zdjeciu obudowy filtra powietrza gaznik byl caly w benzynie. Nowy filtr powiertrza ( wymeiniany tydzien temu ) jest w beznynie. Po wyczyszczeniu swiec zapalil, nieco lepiej chodzil, a z gaznika w pewnym momecie buchnela benzyna, zalewajac caly gaznik.



Kand
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 360
Rejestracja: sob kwie 29, 2006 12:18
Lokalizacja: Koszalin
Kontakt:

Post autor: Kand » czw cze 07, 2007 20:08

czyli padł gażnik, jedz na szrot weź drugi zamontuj i powinno byc po sprawie



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 363 gości