Strona 1 z 1

gaśnięcie na zimnym silniku

: pt cze 15, 2007 15:14
autor: morphius1
zaczynam dopiero nad nim pracować za wiele się nie dowiedziałem od poprzedniego właściciela oprócz tego żeby dbać o benzyne :) posiada instalacje gazową (automatyczne przełaczanie z benzyny po przygazowaniu i benzyna) problem nie za duży - po odpaleniu łapie odrazu bez dodawania gazu wchodzą mu obroty po czym spadają nisko dusi sie i zgon jakies 4-5 sek, a jak się go pogazuje troche po odpaleniu chodzi już potem bez problemu i trzyma obroty równo tak na 800 nie wiem czego to wina może podpowiecie jak to wyeliminować aha dzieje się tak na benzynie i lpg i raczej na zimnym silniku olej lotos 15W40

: ndz cze 17, 2007 23:39
autor: Golfiarz217
Stawiam na przepustnice albo coś z sonda lambda. Podjechać do mechaniorów niech podłączą na komp.

: czw lip 19, 2007 11:01
autor: morphius1
okazało się że świece są czarne wniosek za bogata mieszanka, sprawdzenie sondy lambda na stacji (analiza spalin) koszt 10 zł wyszło że sonda jest OK (powiedziano mi to już na stacji kontroli) podejrzenia padły na czujnik temperatury (4piny) na zimnym silniku po odłączeniu czujnika samochód zapalił i zaczął znacznie lepiej chodzić ale po kilku chwilach znowu obroty zaczeły spadać i zaczał się przyduszać, czyjnik prawdopodobnie podaje zakłamną temperaturę do sondy i stąd nieodpowiednia mieszanka i okopcone świece, wymienie ten czujnik i zmienie lub doczyszcze świece i jeszcze tu wróce i napisze czy sie poprawiło... cdn

[ Dodano: 28 Lip 2007 14:23 ]
zmieniony czujnik (temperatury wody płynu) koszt 60 zł (czarny z żółtym paskiem) wymiana trwała chwilke na ciepłym silniku (straciłem troche płynu który zszedł pod małym ciśnieniem) objaw duszenia się i gaśnięcia na zimnym silniku znikł więc wina była czujnika który zakłamywał temperaturę może nawet samo oczyszczenie by pomogło bo czujnik był pokryty warstwą kamienia i osadów ...