Strona 1 z 1
Nie chce palic, podobno listwa
: sob cze 16, 2007 15:26
autor: korzen9
Hej
Mam następujący problem...
Mój golfik od kilku dni zaczął kiepsko palić
Rano, kiedy ruszam do pracy zamiast dotknięcia kluczykiem muszę kręcić silnikiem kilka-kilkanaście minut.
Autko nie ważne zimne czy cieple męczyło obrotami
Do tej poty nie było żadnego problemu
Pojechałem do mechanika, wymieniliśmy świece, samochód odpalił jak nowy
Mija dzień, poranek, znowu to samo, silnik nie odpala, później zaczyna czkać i szarpać, nie ważne gaz czy benzyna
Pojechałem znowu....
Autko po podłączeniu do komputera wykazuje dwa błędy - skasowane
Recepta następująca.
Nalać 2-4 litry oleju roślinnego ze sklepu do zbiornika paliwa oraz do pełna paliwa verwa. Wyjeździć wszystko.
Jeśli to nie pomoże wymienić listwę wtryskowa/paliwowa.....
Może ktoś spotkał sie z czymś podobnym, czy recepta jest słuszna czy od razu szukać listwy...
Golf 3 1996r.
Silnik 1.6 AEE + gaz STAG
Pozdrawiam
Korzen
: sob cze 16, 2007 16:48
autor: Paweł Marek
Wątpię, jakie błędy wyszły i jak chodzi na gazie.
: sob cze 16, 2007 16:53
autor: korzen9
nie pamiętam co to były za błędy
a na gazie chodzi tak samo jak na benzynie...
: sob cze 16, 2007 19:50
autor: Paweł Marek
korzen9 pisze:a na gazie chodzi tak samo jak na benzynie...
to co ma listwa do gazu? Listwa to element z wtryskiwaczami benzyny, na gazie nie działają. Trzeba by zacząć od pozostałych elementów zapłonu, potem pomyśleć o sterowaniu silnikiem, tak ogólnie pisząc.
[ Dodano: Sob Cze 16, 2007 7:50 pm ]
wiesz co tego oleju rożlinnego to ja bym nie lał
: sob cze 16, 2007 21:20
autor: korzen9
Sobota wieczór.
Podszedłem do sprawy spokojnie.
Na benzynie jest jakoś w miarę ok, silnik nie szarpie, problemy są z biegiem jałowym, silnik potrafi zgasnąć.
Na gazie, silnik w niskich obrotach strasznie szarpie, chodzi nie równo.
Byc moze to wina kopulki, palca? Wymieniane prawie 2 lata temu
A może aparat zapłonowy?
: ndz cze 17, 2007 00:02
autor: Jacenty85
Sprawdź od początku do końca układ zapłonowy plus ustawienie zapłonu. Bardzo ważne są te błędy o których piszesz. Trzeba sprawdzić czy nie pojawiły się ponownie i czego dotyczą. Z tym olejem to już lepiej nie komentować...
: śr lip 04, 2007 18:13
autor: korzen9
Walka cały czas trwa.
Błędy które wyskakiwały na VAG-u to zwarcie z plusem sporadyczny, przerwa zwarcie z masa
Zostały wymienione świece, przewody, kopułka, palec, czujnik temperatury cieczy.
Autko pali aż miło.
Problem w chwili obecnej jest inny.
Auto na niskich obrotach, na luzie gaśnie. Trzyma równo obroty, nagle skoczy +/- 1000 obr/min spadnie do 600, zakrztusi się i zgaśnie.
Pojechałem do elektryka. Po godzinie szukania odłączył całkowicie gaz (bezpiecznik przy module zapłonowym). Problem się rozwiązał.
Gazownicy więc podmienili komputer, przepieli prąd z cewki w inne miejsce (pod wtryskiwacze) i nadal jest to samo.
Po podłączeniu spowrotem samochód na gazie oraz na benzynie gaśnie, silnik pływa obrotami.
Jeśli wyjmę bezpiecznik silnik na benzynie jeździ, nie gaśnie, jest ok - tak jeżdżę.
Profilaktycznie podmieniłem na chwilę cewkę zapłonową lecz to nic nie dało.
Skoro nawet na benzynie samochód z podłączonym gazem nie chce jeździć to wina leży tylko w jednym miejscu.... /
Stag 200.... ?
: śr lip 04, 2007 22:20
autor: Jacenty85
nooo...też kiedyś (ale tylko raz i był to raz ostatni) miałem STAGa (fakt, że był to STAG 50) ale też robił takie błędy w Fordzie, że cuda się działy
: śr lip 11, 2007 23:05
autor: korzen9
odlaczona sonda od gazu
testuje!
: pt sie 31, 2007 08:11
autor: suselu7
i Jak się sytuacja rozwinęła ? bo mam identyczny problem? Też mam gaz - BRC (IV gen) ale problemy podobne...
: pt sie 31, 2007 11:02
autor: korzen9
świece, przewody, kopułkę, palec - autko jeździ.
co do gazu - nadal problemy
w chwili obecnej odłączona jest sonda lambda na gazie podłączona tylko pod benzynę