głupia woda - nie wiem skad
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
głupia woda - nie wiem skad
mam taki problem ciagle mam wode od strony kierowcy nad bezpiecznikami konkretnie lejac wode zauwazylem ze cieknie gdy leje prosto do otworu odwadniajacego w blotniku miedzy silnikiem a potrzybiem. i pytanie jest taki skad to moze ciec?? jutro mam zamiar zdjac blotnik i zobaczyc o co kaman. czego moge sie spodziewac?? Szukalem wszedzie i nie znalazlem na to odpowiedzi... a cieknie dosc obficie....
Witam! Jak nie ma opisanego tego problemu w tej poradzie?? Miałem ten sam problem. Cieknie Ci przez zgrzewy blach bo je korozja zjadła. Musisz zdjąć nadkole, przedni zderzak i błotnik i będziesz widział te zgrzewy zaraz przy ujściu rynienki dachowej, bo właśnie z niej woda wpływa wprost do wnętrza auta. Jest z tym trochę roboty, więc jak już zdejmiesz zderzak, to zdejm też drugi błotnik i zrób porządek bo tam na bank też ruda szaleje i prędzej czy później będziesz miał powódź na dywaniku pasażera, jak to było u mnie. W tej poradzie masz wszystko świetnie opisane. Poza tym ostatnio walczył z tym problemem kolega krissek i zrobił z tego całkiem porządną fotoporadę więc powinna być Ci pomocna http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t= ... sc&start=0Paczek1988Opole pisze:mam taki problem ciagle mam wode od strony kierowcy nad bezpiecznikami konkretnie lejac wode zauwazylem ze cieknie gdy leje prosto do otworu odwadniajacego w blotniku miedzy silnikiem a potrzybiem. i pytanie jest taki skad to moze ciec?? jutro mam zamiar zdjac blotnik i zobaczyc o co kaman. czego moge sie spodziewac?? Szukalem wszedzie i nie znalazlem na to odpowiedzi... a cieknie dosc obficie....
I weź się za to szybko bo Ci szlak trafi skrzynkę z bezpiecznikami, u mnie też się na nią lało ale na szczęście nic się nie stało, oprócz tego że wycieraczki mi świrowały jak przekaźniki zalało Wyczyścisz porządnie te zgrzewy wiertarą ze szczotką, potem zaciapiesz jakimś bitgumem i spokój.
PS dodatkowo możesz sprawdzić czy czasem Ci się nie leje przez uszczelkę przedniej szyby, zdejm te plastiki po bokach, lej wodę na szybę od góry i patrz czy nie cieknie do środka. U mnie ostatnio uszczelka odmówiła współpracy i poszło trochę wody na bezpieczniki. Szczególnie zwróć uwagę na oba narożniki bo tam często lubi wciekać. Pozdrawiam i życzę powodzenia! Jak coś to pisz bo mamy z krisskiem to już za sobą
Ostatnio zmieniony pt lip 13, 2007 13:35 przez kolizebo, łącznie zmieniany 2 razy.
It's better to burn out than to fade away!
no tak ale ja lalem wode do tej dziury co jest nizej niz zgrzewy.... tam gdzie idzie kabel od anteny..
Ostatnio zmieniony pt lip 13, 2007 17:01 przez Pączek, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Nowicjusz
- Posty: 33
- Rejestracja: pt sty 26, 2007 15:01
- Lokalizacja: CHORZóW
- Kontakt:
Re: głupia woda - nie wiem skad
czesc ja mialem podobny problem zatkane byly w podszybiu rynienki odprowadzajace wode zdejmnij podszybie i zobaczPaczek1988Opole pisze:mam taki problem ciagle mam wode od strony kierowcy nad bezpiecznikami konkretnie lejac wode zauwazylem ze cieknie gdy leje prosto do otworu odwadniajacego w blotniku miedzy silnikiem a potrzybiem. i pytanie jest taki skad to moze ciec?? jutro mam zamiar zdjac blotnik i zobaczyc o co kaman. czego moge sie spodziewac?? Szukalem wszedzie i nie znalazlem na to odpowiedzi... a cieknie dosc obficie....
Witam raz jeszcze. Zrób tak jak mówi kolega, czyli sprawdź czy otwory w szyberdachu (jeśli takowy posiadasz ) nie są pozatykane. Wtedy miałbyś wilgotną podsufitkę, albo woda ciekłaby po rogach (gdzie biegnie kabel od anteny). Druga sprawa, to może być nieszczelna uszczelka przedniej szyby, odkręć te narożne plastiki, lej wodę i patrz czy nie cieknie strużka wody w okolice skrzynki. I jeżeli uszczelkę masz sprawną i otwory drożne od szybra, to nie ma innej możliwości jak przez te zgrzewy blach i nie da się tego ogarnąć bez rozebrania błotników. Wszystko jest opisane porządnie łącznie z fotoporadą. Jak sam się nie chcesz w to bawić to weź zaprowadź auto do jakiegoś blacharza, powiedz co chcesz zdjąć, gdzie oczyścić i zaciapać jakimś specyfikiem typu biteks i z głowy. Weź sie za to bo szkoda golfa Powodzonka!
It's better to burn out than to fade away!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 477 gości