Strona 1 z 1
ile km mozna przejechac na pasku rozrzadu, wspomagania itp.
: sob sie 25, 2007 10:01
autor: falla_x
witam mam pytanie bo juz mi sie wszystko pokickalo i nie pamietam po ilu kilometrach co wymieniac i choi mi tu glownie o to po ilu przejchanych kilometrach trzeba wymienic :
- pasek rozrzadu z napinaczem /przejechane mam 12 000tys
- świece NGK /przejechane 12 000 tys
- pasek alternatora /przejechane 10 000 tys
- pasek wspomagania /przejechane 11 000 tys
- filtr kabinowy /przejechane 10 000 tys
- kopółka palec /przejechane 11 000 tys
silnik 1.8 ADZ odrazu dzieki wielkei za pomoc
: sob sie 25, 2007 10:09
autor: Paweł Marek
Pasek rozrządu co 60 tys. świece jakieć 30. Reszta zależnie od posiadanej kasy, stanu zabrudzenia i stopnia zużycia.
Nie bardzo rozumiem: zrobiłeś na komplecie i świec i na jednym pasku 120 tys????
Ja na jednych świecach zrobiłem 100 tys ale żeby pasek tak zaniedbać?
: sob sie 25, 2007 10:22
autor: pszczyna
Wszystko wymień aby mieć spokuj podczas jazdy a pasek to ładnie pocągnołeś on czymprędzej do wymiany
: sob sie 25, 2007 10:32
autor: boges74
falla_x pisze:pasek rozrzadu z napinaczem /przejechane mam 120000tys
z paskiem zaszalałeś strasznie możesz podziękować temu na górze że nie strzelił bo byś ładnie z kasą popłynął
falla_x pisze:filtr kabinowy /przejechane 10000 tys
ja wymieniam zawsze co 20 tkm
falla_x pisze:świece NGK /przejechane 120000 tys
świece też wymień ale najlepiej na NGK V-LINE
falla_x pisze:pasek alternatora /przejechane 10000 tys
tego możesz zostawić
falla_x pisze:pasek wspomagania /przejechane 110000 tys
wymień natychmiast
falla_x pisze:kopółka palec /przejechane 110000 tys
do wymiany
: sob sie 25, 2007 10:37
autor: falla_x
Paweł Marek pisze:ek rozrządu co 60 tys. świece jakieć 30. Reszta zależnie od posiadanej kasy, stanu zabrudzenia i stopnia zużycia.
Nie bardzo rozumiem: zrobiłeś na komplecie i świec i na jednym pasku 120 tys????
Ja na jednych świecach zrobiłem 100 tys ale żeby pasek tak zaniedbać?
heh panowie male sprostowanie dalem za duzo o jedno zero po calosci
- pasek rozrzadu z napinaczem /przejechane mam 12 000tys
- świece NGK /przejechane 12 000 tys
- pasek alternatora /przejechane 1000 tys
- pasek wspomagania /przejechane 11 000 tys
- filtr kabinowy /przejechane 10 000 tys
- kopółka palec /przejechane 11 000 tys
heh
tak powinno byc z rozmachu bym zajezdzil swoj silnik a tak zle ze mna nie jest
ale ma sie rozumiec ze na pasku od wspomagania i od alternatora mozna wiecej pojezdzic naiz te 12 tys ?
i mam jeszcze jedno pytanie kierownica u mnie troche ciezej kreci mimo wspomagania pompa nie piszczy tylkp rzy dobijaniu od konca do konca nic nie cieknie plyn czysty a jak sprawdzam pasek troche sie ugina znaczy jak mocniej wcisne to z 1cm a wyczytalem ze ma sie ugaic jakies 0.5mm czyli to prawie ma byc twardy? bo nie wiem czy ten troszke wiekszy luzik moze byc przyczyna ze kierownica sie ciezej kreci ??
: sob sie 25, 2007 10:40
autor: boges74
falla_x pisze:heh panowie male sprostowanie dalem za duzo o jedno zero po calosci
- pasek rozrzadu z napinaczem /przejechane mam 12 000tys
- świece NGK /przejechane 12 000 tys
- pasek alternatora /przejechane 1000 tys
- pasek wspomagania /przejechane 11 000 tys
- filtr kabinowy /przejechane 10 000 tys
- kopółka palec /przejechane 11 000 tys
No to masz jakieś 50000 km spokojnej jazdy no może poza filtrem kabinowym
[ Dodano: Sob Sie 25, 2007 10:41 ]
a wspoma cały czas ciężko chodzi czy tylko przy skrajnym skręcie????
: sob sie 25, 2007 11:20
autor: wolfzan
Paweł Marek pisze:Pasek rozrządu co 60 tys.
Jest tylko kwestia, że jeżeli tych 60 tyś. nie zrobisz np. w ciągu 5 lat (i to jest możliwe
) to lepiej profilaktycznie pasek wymienić wcześniej
: sob sie 25, 2007 13:15
autor: falla_x
boges74 pisze: wspoma cały czas ciężko chodzi czy tylko przy skrajnym skręcie????
wspomaganie chodzii ogulnie ciezej przy oponie 185/60
: sob sie 25, 2007 14:09
autor: Śwital
Jeśli chodzi o pasek rozrządu to ja też zmieniam co 60 tyś. km, wspoma... to chyba normalne, jak tu już napisał kolega falla_x, że chodzi ciężej przy dużym rozmiarze bo ja mam założone 205/45/16 i też jest troche ciężko
: czw wrz 20, 2007 01:23
autor: Robert 2010
Mi osobiście w 1.6 mk2 urwał sie pasek rozrządu na autostradzie na Słowacji przy prędkości 140km/h no i oczywiście jak stanąłem to próbowałem odpalać (na pasku przejechałem tylko jakieś 1500km !!!!!!,no i byłem niezle zdziwiony) i myślałem że już po motorze
Ale nastepnego dnia po założeniu nowego paska golfisko zapaliło a mi szczęka opadła do kolan!!!!
W bezyniaku nie zawsze musi sie to skończyć katastrofą bo w dieslu to mozna mieć pewność ze zaboli nas kieszeń
Dla mnie i może i dla wszystkich to
-trzymać rachunki za pasek i napinacze
-wymieniać pasek nie u znajomego Zdzicha tylko w normalnej stacji która wystawi rachunek i gwarancje(póżniej można ciągnąć za ja.. mechaników i żądać zwrotu kosztów lawety itp)
-kupować orginalny pasek i napinacze a nie jakiś szajs spod "lady"
Na niektórych sprawach ni należy oszczędzać bo ja zrobiłem odwrotnie niż wyżej napisałem i trochę mnie to kosztowało !!!
: czw wrz 20, 2007 02:42
autor: misiodexio
Z tego co się orientuję to te silniki mają bezkolizyjny wałek rozrządu
...........................................................................................
[quote][/quote]