Forum.VWGolf.pl

Witam.
Znajomy ma PLke która mimo przebiegu w granicach 200 000 nadal ma katalizator.

Ostatnio zaczoł się zastanawiać na jego wycięciem.

Ale czy to nie zaszkodzi silnikowi, czy mogą być tego jakieś negatywne skutki??
dzieki za odpowiedzi

pzdr

silnikowi nie zaszkodzi wręcz przeciwnie ale zwróć uwage na jedno ze w kacie przed nim jest sonda tak bynajmniej mi si,.ę zdaje

Witam
Katakizator chamuje przeplywy powietrza szcaególnie przy wiekszych obciązeniach silnika.
Wymaina daje:
Lepsze osiągi plus jakies 3 KM i zapene tez moment o jakes 5 Nm.
Mniejsze zuzycie paliwa średnio o 0,3 - 0,4 l / 100 km .
Co do sondy nei zgadzam sie z kolega wyzej.
Sonda jest jak napisał przed katalizatorem ale ona mierzy ilość tlenu w spalinach i tak podaje info do kompa. Wiec nei mka co sie martwić myśle.
Minusy:
Większe zanieczyszzcenie środowiska , sporo roboty przy zdjęciu konieczność cięcia śrub .
pozdro

Czy w silniku RP wygląda to tak samo? Mam na liczniku 180 tysi i tez właśnie myślałem, żeby wyciąć katalizator.

nie zaszkodzi
wrecz pomoże

Wczoraj wywaliłem wkład katalizatora (zrobiłem dziada na przelotówke )

Silniczek ma teraz duuużo lepszego kopa.
A spalanie to nie wiem jak bo narazie zawiele kilometrów nie zrobiłem na nim.

Wg moich informacji wersja golfa zasilana wtryskowo ale bez katalizatora miała 47KW czyli
o 7 KW więcej od tej samej z katalizatrem (zasilanie silnika poprzez system DigiJet)

Niech żyje moc

dzieki za wypowiedzi

wycinamy