Strona 1 z 1

wymiana sprężyn

: czw kwie 14, 2005 08:49
autor: michas III
Wiecie może gdzie można tanio wymienic sprezyny w Warszawie bo zadzwonilem w dwa miejsca i zazyczyli sobie takie chore ceny ze az odechciało mi sie sprezyny zakladac

Re: wymiana sprężyn

: czw kwie 14, 2005 09:24
autor: KRIS77
michas III pisze:Wiecie może gdzie można tanio wymienic sprezyny w Warszawie bo zadzwonilem w dwa miejsca i zazyczyli sobie takie chore ceny ze az odechciało mi sie sprezyny zakladac
A co to znaczy chore ceny?
Moj mechanik za wymiane przednich amorków w zeszlym roku wziął 80 zł. Ale to to samo co wymiana spręzyn bo i tak musi rozebrac cała koumnę McPhersona.
Czyli wychodzi 40 zł/szt.
Pozdrawiam.

: pt kwie 15, 2005 18:05
autor: michas III
40zl za sztuke jest ok ale jakby ktoś znał zakładzik gdzie np 30zl za sztuke biorą to byłoby super

Re: wymiana sprężyn

: pt kwie 15, 2005 20:39
autor: k3fir
KRIS77 pisze:
michas III pisze:Wiecie może gdzie można tanio wymienic sprezyny w Warszawie bo zadzwonilem w dwa miejsca i zazyczyli sobie takie chore ceny ze az odechciało mi sie sprezyny zakladac
A co to znaczy chore ceny?
Moj mechanik za wymiane przednich amorków w zeszlym roku wziął 80 zł. Ale to to samo co wymiana spręzyn bo i tak musi rozebrac cała koumnę McPhersona.
Czyli wychodzi 40 zł/szt.
Pozdrawiam.
tak 40zl to chyba wszedzie jest, ale pogadaj gdzies z chlopakami z wawy to wymienicie za polowe tego :)

: pt kwie 15, 2005 20:54
autor: WRHZ
jakbym mieszkal w wawie to bys mial za 60 zl przod :) bym CI zrobil

: pt kwie 15, 2005 21:19
autor: miomio1
przecież samemu można wymienić , i będzie jeszcze taniej

: pt kwie 15, 2005 23:52
autor: michas III
sam tego wole nie robić wolałbym żeby mi ktoś to porzadnie zrobił,dobrze by było jakby ktoś miał jakiś konkretny namiar

: sob kwie 16, 2005 12:14
autor: dioob
ściągacz do sprężyn pare kluczy i jazda do roboty, a te 80 dych to lepiej na co innego przeznaczyć.Nie ma to jak satysfakcja z własnej dobrze wykonanej roboty. :grin:
Ja tylko raz byłem u mechanika z zawieszką podpatrzyłem i już więcej nie pojade.Ttylko że u mnie w mieście za wymiane springów zakrzyczeli 20 zeta od koła, wiec jest różnica.

: sob kwie 16, 2005 23:23
autor: Mariusz D.
Wymiana jest bardzo prosta i szkoda płacić mechanikom tyle kasy lepiej zalać auto płynem życia:) Nawet jak nie masz specjalistycznych narzędzi wystarczy imadło i dajesz rade sobie , ja tak sobie wymieniałem w mk III i mkII i wszystko gra idealnie, kolega przedemną ma rację zrób to sobie sam :)

: ndz kwie 17, 2005 08:34
autor: TUTENHAMON
Ja wymieniam spręzynki w pół dnia sam popiwkując sobie proste ja j....e wiec nie płać tylko dziłaj musisz mieć łapki (ściski) pare zwykłych kluczy bodaj 17 i 18 i 10 i to wszysko jak zdejmiesz koła to zam zobaczysz że nie potrzebnie pomyślałeś o mechanika.

: ndz kwie 17, 2005 14:56
autor: Red Spider
Wymiana sprezynek jest banalna !!! Pare kluczy, sciagacze i po klopocie - mi to zajmowalo do 3 godzin teraz nawet szybciej bo mam zawiecha zimowa i letnia he he he :satan: :satan:

pozdrowienia !!!!

: ndz kwie 17, 2005 15:50
autor: WRHZ
wymiana jest prosta na nawet male sciski do spezyn mozna samemu wykonac problemik moze byc czasem z odkrecenie amorkow od gory zwlaszcza przod ja wczoraj zmienialem koleciowi cala zawiche wszystkie srubki doj.... na maxa a do tego z przodu mial jakies dziwne zakocnzenie amowro zakonczenie na jakis klucz dziwny (brak specjalistycznego sprzetu :)) zazyczaj jest jednak imbusik 6-7 :)