Jak i gdzie podłączyc interfejs Vag ?
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Jak i gdzie podłączyc interfejs Vag ?
Witam. Czy jest możliwość podłączenia Interfejsu Vag do golfa II 1989 1.6 PN na gaźniku elektronicznym 2EE?
Jeśli tak, to który interfejs pasuje i w którym miejscu się go podłącza? jakieś zdjęcie może?
Jeśli tak, to który interfejs pasuje i w którym miejscu się go podłącza? jakieś zdjęcie może?
Re: Jak i gdzie podłączyc interfejs Vag ?
nie ma takiej mozliwosci tylko kody blyskowediablo93 pisze:Witam. Czy jest możliwość podłączenia Interfejsu Vag do golfa II 1989 1.6 PN na gaźniku elektronicznym 2EE?
Jeśli tak, to który interfejs pasuje i w którym miejscu się go podłącza? jakieś zdjęcie może?
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
- daniel2505
- Użytkownik
- Posty: 291
- Rejestracja: pt wrz 22, 2006 18:39
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
diablo93 pisze:Oki. Dzięki. Muszę się rozejrzeć za golfem III może w dieselku
No dobre. Zmieniać samochód bo nie ma podejścia pod VAG. ja mam złącze diagnostyczne i nigdy z niego nie korzystałem.przema17 pisze:Witam brak komputera to nie jesy żadna wada auta patrz na stan techniczny a nie na takie szczegóły
[url=http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=123919/]Mój zielony VARIANT[/url]
No właśnie. Jeśli mowa o stanie technicznym...
To mam cały czas problemy z tym gaźnikiem ( 2EE )
Byłem u gaźnikowca, przeczyścił, coś powymieniał i i tak chodził tak sobie ( brak mocy, dławił się), a teraz dławi się tak, że prawie gaśnie.
Jak go odpalę, i zaraz zgaszę, to muszę z 6-8 razy kręcić, aby odpalił.
No i zgaduj zgadula co jest?
Mam już wszystkie opisy, ale ciężko jednoznacznie stwierdzić, czy jedna część poszła, czy więcej.
Po prostu, zamiast cieszyć się jazdą *#cenzura#* co się mogło zepsuć, koszmar
To mam cały czas problemy z tym gaźnikiem ( 2EE )
Byłem u gaźnikowca, przeczyścił, coś powymieniał i i tak chodził tak sobie ( brak mocy, dławił się), a teraz dławi się tak, że prawie gaśnie.
Jak go odpalę, i zaraz zgaszę, to muszę z 6-8 razy kręcić, aby odpalił.
No i zgaduj zgadula co jest?
Mam już wszystkie opisy, ale ciężko jednoznacznie stwierdzić, czy jedna część poszła, czy więcej.
Po prostu, zamiast cieszyć się jazdą *#cenzura#* co się mogło zepsuć, koszmar
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 542 gości