Już od dawna obserwowałem wyciek oleju z miski olejowej.
Postanowiłem wymienić na nową.
Zamówiona w sklepie okazała sie zupełnie niepasująca (a koszt 53 zł)
Po weryfikacji kształtu przez sprzedawcę w aucie stwierdził ze to czego szukam będzie kosztowało 200 zł (u tego samego producenta!).
żeby było ciekawiej to (przynajmniej tak sie wydawało) kształt jest jeszcze bardzie prosty

Po chwili namysłu zdecydowałem się naprawiać obecną.
Telefon do szwagra. Naprawisz?, Naprawię!
Pojechałem do szwagra.
Wstępne oględziny nie sugerowały dalszych problemów.
Zaczęliśmy odkręcanie miski (dookoła ze 20 imbusowych śrubek) na szczęście dla mnie tylko jedna była na tyle skorodowana ze nie dała sie odkręcić przy pomocy zwykłego imbusu.
żeby dojść do wszystkich należało odkręcić rurę od kolektora (na szczęście WD40 i bez większych problemów)
natomiast 3 ostatnie śrubki to 2 problemy.
1 śrubka jest przysłonięta przez półoś.
Lewarek, odkręcanie półosi, wcześniej metalowego czegoś tuz pod przegubem (nie jestem pewny ale może obyłoby się bez)
6 śrubek (chyba) Torx.
Ostatnie 2 są skrywane przez coś co nazwałbym pokrywą koła zamachowego.
cześć obudowy sprzęgła sięga głębiej niż blok silnika i widać tam właśnie kolo zamachowe.
do odkręcenia tej zaślepki wymagany jest klucz 11.
Tutaj jest problem bo trzeba je wykręcać pod skosem.
W wersji ze wspomaganiem wyjęcie odkręconej miski znacznie utrudnia pompa.
Można próbować zdjąć pasek klinowy.
Ja nie próbowałem. Siłowałem się "klasycznie".
Pospawanie miski zajęło 10 minut.
czyszczenie 20 minut
Jej montaż i demontaż 4 godziny (wraz z załatwianiem potrzebnych narzędzi itp)
Udało się ale jak ktoś nie ma warunków to zdecydowanie nie polecam.
Pozdrawiam
PS
pyknąłem kilka fotek ale niem przy sobie aparatu.
więc tylko tekst
