Problemy z chłodzeniem
: czw lis 01, 2007 21:46
Witam!!!
Szukałem odpowiedzi na moje pytanie na forum ale niestety nie znalazłem, więc postanowiłem się zapytać.
Mam problem z chłodzeniem w moim golfie. Sprawa wygląda tak.
Pewnego dnia odpaliłem samochód i po przejechaniu ok 10 km temp. wskloczyła mi na ponad 100 stopni a z naczynka wywaliło mi cały płyn chłodniczy. Oczywiście wyłączyłem silnik. Po dolaniu wody temp była właściwa 90 st. ale wode musiałem dolewać co 20 km bo wywalało mi ją z układu chłodzenia odpowietrznikiem naczynka i gotowała się. Nie było obiegu chłodzenia dolny wąż zimny, czyli termostat się nie otwierał. Wsadziłem nowy też nie ma obiegu a w podgrzanej wodzie w garnku otwiera się. Nie mogłem w żaden sposób dość co się stało. Znajomy elektryk twierdzi że czujniki są dobre, pompa wody i uszczelka pod głowicą też podobno ma być dobra tak stwierdził mechanik. i teraz jest taka akcja że wsadziłem mniejszy termostat na 82st. (stary 87st) i obieg wody jest ale temp. utżymuje mi się na poziomie 60st., przy 70 załącza się wentylator. Płyn w naczynku teoretycznie powinien stać w miejscu ale trochę nie stoi, niby się nie gotuje. Dodam że przedtem było wszystko ok. 90st. wentylator się załączał, wszystko elegancko. Mam golfa 2 1.6 91r. na gaźniku z instalacją lpg.
Z góry dzięki za odp.
Pozdrawiam!!!
Szukałem odpowiedzi na moje pytanie na forum ale niestety nie znalazłem, więc postanowiłem się zapytać.
Mam problem z chłodzeniem w moim golfie. Sprawa wygląda tak.
Pewnego dnia odpaliłem samochód i po przejechaniu ok 10 km temp. wskloczyła mi na ponad 100 stopni a z naczynka wywaliło mi cały płyn chłodniczy. Oczywiście wyłączyłem silnik. Po dolaniu wody temp była właściwa 90 st. ale wode musiałem dolewać co 20 km bo wywalało mi ją z układu chłodzenia odpowietrznikiem naczynka i gotowała się. Nie było obiegu chłodzenia dolny wąż zimny, czyli termostat się nie otwierał. Wsadziłem nowy też nie ma obiegu a w podgrzanej wodzie w garnku otwiera się. Nie mogłem w żaden sposób dość co się stało. Znajomy elektryk twierdzi że czujniki są dobre, pompa wody i uszczelka pod głowicą też podobno ma być dobra tak stwierdził mechanik. i teraz jest taka akcja że wsadziłem mniejszy termostat na 82st. (stary 87st) i obieg wody jest ale temp. utżymuje mi się na poziomie 60st., przy 70 załącza się wentylator. Płyn w naczynku teoretycznie powinien stać w miejscu ale trochę nie stoi, niby się nie gotuje. Dodam że przedtem było wszystko ok. 90st. wentylator się załączał, wszystko elegancko. Mam golfa 2 1.6 91r. na gaźniku z instalacją lpg.
Z góry dzięki za odp.
Pozdrawiam!!!