Forum.VWGolf.pl

Witam mam nastepujasy problem( pomijajac ze jestem po kilku głębszych sesese ) zerwał mi sie pasek od alternatora. Mam mkII i silnik 1,3 czyli pasek napedza tylko alternator, zadiabla niewiem jaki matam być pasek , przymeirzalismy założyłem jakis inny niby na długosć pasuje ale ślizga sie i kopci, jak zaciągne mocno to niepiszczy ale po jakims czasie znowu to samo, no w sumie do wczoraj, zaczoł piszcześ, a jak dawałem po obrotach to przestawał, w pewnym momecie zapiszczał to ja mu po garach i za chwilke cichy stuk i cisza przestał piszczec. Tylko ze po kilku kilometrach kapłem sie ze ten stuk to był ostatni dźwiek mojego paska który exmitował sie z autka. I teraz mam problem bo niemoge znaleźć info jaki to ma byc pasek. Byłęm dzis w kilku tanich sklepikach za paskiem i sułyszałem cudowny text " na zamówienie" qrzce jakby to był jakis rarytas z dalekich krajów.

jedz do normalnego porzadnego sklepu, to zaden rarytas, jak mialem 1.3 jakos od reki mieli, ja zaopatrywalem sie w Intercarsie.. nie pamietam symbolu,

rozne masz paski, ja ostatnio wymienilem mialem zwykly klinowy na zebaty /poprzeczny/ no i chyba jakis trefny kupilem bo jakos dziwnie glosny jest a naciagniety jest. kup zwykly klinowy

mialem zwykły klinowy, pojeździlem an nim miesiac, na poczatku piszczał, potem go naciagłem mocniej i przestał. Ostatnio zaczoł przy ruszaniu i zcasem przy hamowaniu silnikiem, aż sie zerwał nawet neiwiem kiedy. Czasem silnik wpadał mi w wibracje, niewiem czy zcasem cos neijest z nim nietak, koło pasowe troszke bije tak ze jak pasek był troszke luźniejszy to idać było ze raz jest naprżony a raz luźny. Mam nadzieje zę to jest tylko wina koła a nie wału. Choć wydaje mi sie ze wał gdyz na biegu jałowym słychać odgłosy dochodzace od koła pasowego takei jakby szuranie momentami
Natomiast pomierzyłem sobie i pasek do mkII 1,3 MH to 630-650mm/10mm

wg ETKI pasek do 1,3 to 9,5x675mm, numer 052 903 137F

w cenniku intercars widnieje tylko oryginal w cenie ok 40 zl...

PS: jesli bedzie szerszy, to mozliwe, ze powinien byc troszke dluzszy..

pozdrawiam

OKI machłem sie , kupiłem pasek "Gates Auto Master" AVX10 x 688La
Cena w sklepie 14zł . Niewiem jakim cudem wychodzilo mi te 630-650mm
Pasek jest klinowy zębaty i jak narazie fajnie cichutko pracuje, choc obawiam sie zę neidługo zacznie popiskiwać bo te koło pasowe bardzo sie kołysze

Każdy nowy pasek po 100 km trzeba dociągnąć

ja zrobilem kolo 40-55 i znów zaczyna piszczeć, dociagne go, zobaczymy jak długo pociagnie, jaks ie zerwie to chyba bee musiał zmienic koło pasowe. ( jak jeźdzłem bez paska to z okolic koła pasowego wydobywałs ie dźwiek zbliżony do chrobotania, a jak jest pasek to go niema, czy to łozusko wału ?)

moze w alternatorze lozyska ci padly

tylko co mają łozyska z alternatora, jak niema paska i alternator wogóle niepracujem . Wczoraj go podciagnołem bo był już dosc luźny, zobaczymy dzisiaj. Ojciec ma CC700 ( tzw. ciapek) skubaniec ma pasek o wiele luźniejszy niż ja i u niego wcale niepiszczy i ładowanie jest nonstop. Czy ktos sie orientuje ile takie koło pasowe moze kosztować ?