Problem z rozładowującym się akumulatorem
: sob lis 24, 2007 16:12
Witam, jestem użytkownikiem VW Golfa MK4 1.6 16V 105KM wersja Basic. Od dłuższego czasu mam problem ze stale rozładowywującym się akumulatorem. Po wymianie na nowy problem nadal pozostał.
Udałem się więc do znajomego elektryka, który stwierdził, iż mam pobór prądu o wartości 0,20A co jest niedopuszczalne. Co było zastanawiające, wskazanie to cyklicznie wahało się w granicach 0,17A do 0,20A przy wszystkich wyłączonych urządzeniach w autku.
Przed wizytą odłączyłem wszelkie możliwe urządzenia, które mogłyby pobierać prąd w staniu czuwania: radio itp. Odłączenie alarmu również nie pomogło.
Dalej szukaliśmy źródła. Ale okazało się, że po ponownym odłączeniu klem z akumulatora warość spadła do zadawalających 0,02 - 0,03A. Ale wystarczyło odpalić autko, pojeździć z 10 min i znowu to samo - pobór cały czas 0,20A i nie spadał.
Stwierdziliśmy, że po odłaczeniu obwodu z minusa komputer-licznik się resetuje i jest wszystko ok. A jak się troszko pojeździ to problem wraca.
Dalej zaczęliśmy szukać po bezpiecznikach stałego poboru prądu. I jak się okazało po odłączeniu bezpiecznika 5A (numer na tablicy FUSECARD 15) odpowiedzialnego wg instrukcji autka za "oświetlenie tablicy przyrządów" licznik się wyłączył i pobór znowu spadl do 0,02A
Pomóżcie mi proszę, co może być przyczyną takiego stanu rzeczy. Czy coś jest nie tak z licznikiem, że pobiera tyle prądu? Czy może pod ten bezpiecznik podłączone są jęszcze jakieś inne odbiorniki? dodam, że wszystkie żarówki, diody oświetlenia działają poprawnie.
Proszę o pomoc,
Pozdrawiam
Udałem się więc do znajomego elektryka, który stwierdził, iż mam pobór prądu o wartości 0,20A co jest niedopuszczalne. Co było zastanawiające, wskazanie to cyklicznie wahało się w granicach 0,17A do 0,20A przy wszystkich wyłączonych urządzeniach w autku.
Przed wizytą odłączyłem wszelkie możliwe urządzenia, które mogłyby pobierać prąd w staniu czuwania: radio itp. Odłączenie alarmu również nie pomogło.
Dalej szukaliśmy źródła. Ale okazało się, że po ponownym odłączeniu klem z akumulatora warość spadła do zadawalających 0,02 - 0,03A. Ale wystarczyło odpalić autko, pojeździć z 10 min i znowu to samo - pobór cały czas 0,20A i nie spadał.
Stwierdziliśmy, że po odłaczeniu obwodu z minusa komputer-licznik się resetuje i jest wszystko ok. A jak się troszko pojeździ to problem wraca.
Dalej zaczęliśmy szukać po bezpiecznikach stałego poboru prądu. I jak się okazało po odłączeniu bezpiecznika 5A (numer na tablicy FUSECARD 15) odpowiedzialnego wg instrukcji autka za "oświetlenie tablicy przyrządów" licznik się wyłączył i pobór znowu spadl do 0,02A
Pomóżcie mi proszę, co może być przyczyną takiego stanu rzeczy. Czy coś jest nie tak z licznikiem, że pobiera tyle prądu? Czy może pod ten bezpiecznik podłączone są jęszcze jakieś inne odbiorniki? dodam, że wszystkie żarówki, diody oświetlenia działają poprawnie.
Proszę o pomoc,
Pozdrawiam