Strona 1 z 1
Poradźcie czy to kończy się przepustnica ??
: wt lis 27, 2007 12:17
autor: =wi=
Witam wszystkich.
Właśnie od wczoraj mam pewien problem, otóż pop racy wchodze do swojego autka, zapalam i o dziwno zalapał i zgasł i tak kilka razy. Wkońcu się zdenerwowałem i dalem trochę gazu i owszem zapalił, ale jak tylko puściłem zaraz gasł. Więc chcać nie chcąc musiałęm wracać do domu ciąglę go gazując co w Wa-wa po godzinie 15 jest uciążliwe, ręczny i gaz. Jak się tozgrzeje do ponad 80 st. to nie gaśnie ale obroty spadają dosyć nisok dzieś do 500 i się bujają. Na zimnym silniku ja wcisnolem gaz i trzymając go w jednej pozycji, wyrazie skakały obroty. Poza tym zawsze jak włączyłem zapłon to było słychać przepustnice (silnik 1.6 AEE) a teraz nie ma tego charakterystycznego dzwięku, jakby buzera,, czy piszczenia. Słychać natomiast coś wyrażnie w trakcie jazdy.
Czy to przepustnica do wymiany ??
: wt lis 27, 2007 13:18
autor: T.O.B.I.
moze silniczek krokowy ulegl uszkodzeniu ale nie chcial bym cie wprowadzic w blad, moj jak nie trzymal obrotow tak jak twoj uszkodzeniu ulegl silniczek krokowy
: wt lis 27, 2007 13:22
autor: dziejo
przeczyść wszystkie kostki przyłączeniowe dochodzące do wtrysku
: wt lis 27, 2007 13:35
autor: =wi=
T.O.B.I. pisze:moze silniczek krokowy ulegl uszkodzeniu ale nie chcial bym cie wprowadzic w blad, moj jak nie trzymal obrotow tak jak twoj uszkodzeniu ulegl silniczek krokowy
A silniczek masz taki sam ??
I czy ktoś może mi podać numer kat. tego silniczka krokowego ??
Oczywiście do silnika 1.6 AEE. Golf III z 1996
: wt lis 27, 2007 13:42
autor: misiek
=wi= pisze:to nie gaśnie ale obroty spadają dosyć nisok dzieś do 500
co do niskich obrotów to niestety silniki krokowe mają to do siebie że z czasem spada im wartość obrotów (ja mam u siebie w granicach 650 obr/min) można to jeszcze lekko podregulować ale robi sie to elektronicznie (żadną śrubką)
za brak wolnych obrotów może odpowiadać stycznik biegu jałowego (zamontowany jest on na silniku krokowym) lub czujnik temp. cieczy chłodzącej (błędna wskazania dla koputera silnika)
: wt lis 27, 2007 20:01
autor: Jacenty85
Tu nie ma silnika krokowego. Jest sama przepustnica którą steruje silniczek elektryczny, zintegrowany z przepustnicą. Pod warunkiem że wszystkie kable masz w porządku to niestety wszystko wskazuje na to że przepustnica padła.
: śr lis 28, 2007 09:51
autor: =wi=
No też tak mi się zdawało że tam nie ma jako takiego silniczka krokowego. Kupiłem więc korpus przepustniczy, nowy Simensa, zobaczymy po wymianie jak to będzie działać. Ale na 90% to jest przepustnica, bo jak pisałem wcześniej nie słyszę jej po włączeniu zapłonu, natomiast słychać jak coś się męczy podczas jazdy (w sensie właśnie taki dzwięk wyjący, piszczący, buczenie, ciężko to określić, ale tak wcześniej było słychać przepustnice po włączeniu zapłonu).
Mam nadzięję że wydatek 600 PLN nie poszedł na marne
No i temat do zamkniętcia. Okazło się że to przepustnica.
Po założeniu nowej, po włączeniu zapłonu odrazu ją słcyhać.
All ładnie działa
: ndz sty 04, 2009 20:17
autor: paputek
Witam,
widzę, że wymiana przepustnicy pomogła. Mam taki sam problem z tym, że u mnie po przekręceniu stacyjki na II (przed zapłonem) słychać jak jest naciągana linka, jednak dłużej niż wcześniej przed tymi objawami - gaśnięciem silnika na zimnym i falującymi obrotami na ciepłym.
Mam pytanie, gdyż powoli dochodzę do tego, że konieczna będzie wymiana przepustnicy - jaką polecacie?
Na allegro widzę jakieś tanie zamienniki za ok. 300zł np. tutaj:
http://www.allegro.pl/item517102276_prz ... _lodz.html
http://www.allegro.pl/show_user.php?uid=11261133
http://www.allegro.pl/item520983080_prz ... a_aee.html
Nie wiem czy są warte zachodu, czy czasem nie lepiej doinwestować i kupić lepszą? (co prawda włożyłem już i tak za dużo w różne diagnozy i wymiany, aby naprawić tą usterkę, ale nie stać mnie na badziewne oszczędności na czymś co pochodzi kilka tygodni).
Dziękuje za ewentualne porady.
: ndz sty 04, 2009 23:45
autor: Tomek_Dx
Dlaczego od razu kupowac nową. Jak widac na załączonych linkach z lewej strony w przepustnicę jest "wbudowany" silniczek krokowy. Widać śrubki imbusowe i czarny plastik. Można spróbować rozkręcić przeczyścić wszystko w denaturacie i świeży smar, poskrecać i może będzie chulać. Ja tak zrobiłem ale w Golfie III silnik 1.8. Tam jest osobny silniczek krokowy ale wg ksiażek serwisowych nierozbieralny. Oczywiście polak potrafi, po wyczyszczeniu i nasmarowaniu obroty sa stabilne (a falowały od 500 do 1000) i od 2 m-cy chdzi jak nowy choć ma 15 lat i 300 tys przebiegu:)