Coś brzęczy po przękręceniu kluczyka
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Coś brzęczy po przękręceniu kluczyka
Po przekręceniu kluczyka w pozycje zapłon słychać cały czas brzęczenie z okolic gaźnika. Czy to normalne ?
Tak samo bzyczy po zgaszeniu auta, ale po kilku sekundach coś pstryknie i przestaje bzyczeć.
Pozdrawiam.
Tak samo bzyczy po zgaszeniu auta, ale po kilku sekundach coś pstryknie i przestaje bzyczeć.
Pozdrawiam.
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
mpendzik, no i widzisz dowiedziałeś się że PN ma elektryczną pompę paliwa i na dodatek pompuje ona olej. Sorki ale do kolegów dających powyższe odpowiedzi: takich bzdur od 3 lat tu nie pisano.
mpendzik, znajdź jest temat bardzo rozbudowany o gaźniku 2EE w silniku PN. Tam poszukaj albo zadaj pytanie. Ma tam brzęczeć pewien elektromagnes ale nie wiem czy jeszcze po zgaszeniu też.
mpendzik, znajdź jest temat bardzo rozbudowany o gaźniku 2EE w silniku PN. Tam poszukaj albo zadaj pytanie. Ma tam brzęczeć pewien elektromagnes ale nie wiem czy jeszcze po zgaszeniu też.
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
Paweł Marek, nie powiedzialem ze pompa paliwa pompuje olej, dostrzegam nie najlepszą interpretacje z Twojej strony tego co napisałem, ale ok odpuszczam, skoro taki znawca ale to że pompa oleju pompuje olej po przekreceniu kluczyka w stacyjce, wiem na pewno, silnik przecież nie może "startować" na sucho
Widziałem kiedyś pewien filmik na forum jak powinien zachować się taki metalowy trzpień na sprężynie, po wyłączeniu zapłonu - i tam też brzęczało kilka sekund po zgaszeniu a później ten trzpień wracał na swoje miejsce....
Nie wiedziałem tylko, że ma tak brzęczeć do chwili uruchomienia silnika.
Dzięki wielkie za odpowiedzi
Rozumiem, że nie ma się co martwić
Pozdrawiam
Nie wiedziałem tylko, że ma tak brzęczeć do chwili uruchomienia silnika.
Dzięki wielkie za odpowiedzi
Rozumiem, że nie ma się co martwić
Pozdrawiam
- ŁukaszMan
- Użytkownik
- Posty: 339
- Rejestracja: czw gru 07, 2006 19:05
- Lokalizacja: Byczyna/OPOLSKIE
- Kontakt:
przy gaźniku 2EE ten brzęczyk jak to określiliście to tak zwany elektromagnez a dokładniej zawór stabilizacji biegu jałowego odpowiada za prace silnika na wolnych obrotach przy ciepłym jak i zimnym silniku. gdy auto jest zimne po włączeniu zapłonu ten elektromagnez ma za zadanie przymknać górną klapke w celu wzbogacenia mieszanki. Wraz z nabieraniem temp. silnika klapka ta jest otwierana tak aby gażnik dostawał odpowiednią dawke powietrza Brzęczenie po włączeniu jak i po wyłaczeniu zapłonu jest rzeczą normalną
Witam proszę o pomoc chodzi mi o ten zawór biegu jałowego,golfik zaczął gasnąc po zdjęciu nogi z gazu zauważyłem też że zawór ten brzęczy cały czas ,przedtem po zgaszeniu silnika po około 5s wyłączał się a teraz brzeczy i brzęczy ,odłączyłem kostkę i niewiem co dalej czy ten zawór jest zepsuty i czy kupię go w sklepie.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 420 gości