Strona 1 z 1
Awaria ABS i ESP
: sob gru 08, 2007 18:18
autor: Tomalka
Witam, dzisiaj po montażu halogenów na przód, po odpaleniu auta okazało się, że nie ma ESP i ABS, pozatym świeci kontrolka od ABS, a jak się podgazuje, albo ruszy to zapala się kontrolka od ręcznego, która mruga i piszczy, świeci czasem też kontrolka od ESP. Przełącznik od ESP nie działa wcale. Przy mocniejszym hamowaniu zarzuca tyłem w lewo. Czy mogłem coś popsuć przez montaż tych halogenów? Wyciągałem przycisk od ESP, odłączyłem go nawet przy nieodłączonym akumulatorze. Możliwe, żeby komputer zarejestrował błąd tak jak przy odłączeniu poduszki? Jeszcze majstrowałem przy bezpiecznikach, ale wpiąłem się tylko do bezpiecznika 36 od świateł. Bezpieczniki od ABS są ok. Proszę o pomoc, bo nie mam pojęcia co się stało. Aha odłączenie akumulatora i reset kompa nic nie daje.
: sob gru 08, 2007 19:16
autor: greg
znaczy że albo coś odpiąłeś (wtyczka od sterownika ABS przy pompie pewnikiem bo obok niej ciągnąłeś przewody) albo coś zwarłeś. posprawdzaj wszystkie wtyczki i przewody, Wyjmowałeś też przecież skrzynkę bezpieczników - może jednak coś obruszałeś lub bezpiecznik przepalony chociaż wygląda na ok
: sob gru 08, 2007 20:09
autor: Tomalka
greg, wtyczka przy pompie jest ok, sprawdzalem wlasnie ja, bezpieczniki tez wygladaja ok, ale jeszcze jutro moze znomu wyciagne cala skrzynke i sprawdze dokladnie. Coś jeszcze przy okazji posprawdzac?
: sob gru 08, 2007 20:47
autor: greg
Tomalka, a ruszałeś może ten punkt masowy pod kierownicą? Bo w mojej poradzie tam miałeś podpiąć masę przekaźnika - może nie przykręciłeś tej masy?
: sob gru 08, 2007 21:29
autor: Tomalka
greg, dokładnie tam przykręciłem oczko od masy. Ale z powrotem przykręciłem do oporu, tamtych oczek nawet nie ściągałem... A tam w tej białej puszce na podszybiu są jakieś kostki od abs? Może przy przeciąganiu kabla tam coś wypiąłem?
: sob gru 08, 2007 21:37
autor: greg
Tomalka pisze:A tam w tej białej puszce na podszybiu są jakieś kostki od abs?
nom z tego co pamiętam tak
: ndz gru 09, 2007 12:57
autor: Tomalka
okazało się, że przerwany był przewód biegnący do bezpiecznika od ABS, ktoś go wcześniej lutował, coś tam kombinował przy nim, ja kiedy wyciągałem puszkę od bezpieczników, musiałem go przerwać. Teraz już wszystko działa, także dzięki
greg za próbę pomocy

: ndz gru 09, 2007 13:01
autor: greg
no i fajnie ze wszystko ok