Strona 1 z 2
Zanika zegar i licznik. Problem przy odpalaniu
: pt gru 21, 2007 12:24
autor: workinger
No to tak od jakiegos czasu .. jak sie ochlodzilo zaczeło sie cos takiego dziadz tzn.
ide do samochodu chce odpalic przekrecam kluczyk czekam az zgasna wszystkie kontrolki i przekrecam do konca i wtedy zapalaja sie wszystki kontrolki i restartuje sie liczniki trop i zegar..... wydaje mi sie ze aku do wymian.... moze byc to jego wina ??
: pt gru 21, 2007 12:31
autor: valerio
Może być jego wina bo wychodzi z tego co piszesz, że przy włączeniu rozrusznika aku nie wytrzymuje i ma tak niski spadek napięcia, że elektronika widzi to jak odłączenie aku.
: pt gru 21, 2007 13:53
autor: workinger
valerio, no ale odpala normalnie i pozniej wszystko wraca do normy musze tylko wklepac zegar no i trace licznik dzienny... pewnie pora na wymiane aku ..
a moze powie mi ktos jaki aku najlepiej do silnika 1,4 no i zeby wszedł mi w ta "torebke" co mam w niej stary... na forum czytałem juz troche o tym mysle nad 55 lub 60 a moze cos wiekszego jeszcze ?? jesli chodzi o firme to pewnie centra bedzie ..
: pt gru 21, 2007 14:27
autor: aadasiek
workinger pisze:mysle nad 55 lub 60 a moze cos wiekszego jeszcze ??
jak załozysz większy to alternator nie nadąży go ładować to też niedobrze
ja mam TDI-ka i ma 72ah Tobie podejrzewam że wystarczy 55sh ale jak podjedziesz do sklepu to napewno sprawdzi gość w katalogu jaki powinien tam być
: pt gru 21, 2007 14:47
autor: workinger
aadasiek, no ja mysle tak miedzy 55Ah a 62Ah tylko chodzi o to zeby mi wszedł w orginalna torebke na aku..
: pt gru 21, 2007 15:10
autor: valerio
Aku brać nie większe od zalecanych bo faktycznie może występować niedoładowanie i nic nie da duża pojemność, nie sugerujcie się promocyjnymi nazwami typu srebrny lub linia niebieska bo taki mialem -varta silver- i dłużej lub lepiej od innych zwykłych to on nie pożył, a wywaliłem za dużo pieniędzy na niego.
workinger pisze:no ale odpala normalnie i pozniej wszystko wraca do normy musze tylko wklepac zegar no i trace licznik dzienny
odpalać może ale początkowo może mieć za duży spadek napięcia widoczny dla compa i licznika, czy sprawdzałeś połączenia na klemach od aku czy nie są luźne i sprawdzałeś masę? gdzieś na forum vw lub viakena był ten problem poruszany, nie pamiętam szczegółów, radzę poszperać na szukajce bo nie bardzo mam teraz czas, sorki
: sob gru 22, 2007 01:04
autor: Sztomel
zanim wymienisz akumulator proponuję dokładnie wyskrobać wewnątrz czymś ostrym (w sklepach motoryzacyjnych są gotowe skrobaki do klem i zacisków) zaciski przewodów, które nakładasz na klemy akumulatora oraz same klemy a potem zobacz jak będzie przy odpalaniu. Przy niskich temperaturach większość z nas stawia na słaby akumulator a często przyczyną tych objawów jest zły styk a tym samym słabe przewodzenie prądu na zaciskach i klemach akumulatora.
: pn gru 24, 2007 01:29
autor: Fenomen89
tak, to akumulator, jak kupowalem swojego tez sie tak dzialo, a dostalem "nowy" czytaj inny aku i dzialał normalnie, ale i tak go musze wymienic/
sorki za oftopa:
aadasiek pisze:ja mam TDI-ka i ma 72ah T
tez mam AHF i mi w sklepie kolo powiedzial zeby 62 brac. Ty masz widze 72. ktory lepiej wziac?
: pn gru 24, 2007 01:42
autor: kiss
workinger pisze:no ja mysle tak miedzy 55Ah a 62Ah tylko chodzi o to zeby mi wszedł w orginalna torebke na aku..
wejść to spokojnie wejdzie, ale po co niepotrzebnie płacić za taki duży?
do 1.4 fabrycznie wkładany był 44Ah. Jak weźmiesz 50Ah (np. Futura) to będzie idealnie.
: pn gru 24, 2007 11:05
autor: greg
bazz89 pisze:kolo powiedzial zeby 62 brac. Ty masz widze 72. ktory lepiej wziac?
72 - diesle potrzebuje jednak prądu - zresztą masz mocniejszy alternator niż benzyniak
kiss pisze:wejść to spokojnie wejdzie, ale po co niepotrzebnie płacić za taki duży?
no ja miałem 55 i przy pracującym webasto alk nie wyrabiał (dmuchawa w środku za dużo pobiera prądu - zresztą bezpiecznik jest 25A nie od parady) - teraz 72Ah i jest gitara - z tym niedoładowaniem to jakaś bujda - (chociaż i tak docelowo wleci większy alternator - wymagany przy klimie 90A) - jedyny minus takie dużego aku że osłon ana aku by nie weszła bo jest troszkę duży
: pn gru 24, 2007 11:12
autor: wolfzan
Panowie, a co powiecie na temat tego co jest u mnie: otóż jadę sobie, trafia się jakiś większy wybój. Zegary gasną, wskazówki opadają, do zera, zegar i dzienny przebieg się zeruje. Tak się zdarza na nierównościach, jak dosyć trzęsie autem. Co to może być?
: pn gru 24, 2007 11:16
autor: greg
wolfzan, luźna wtyczka od zegrów - luźny kabel zasilający zegary - przyczyn kilka
: wt gru 25, 2007 13:03
autor: workinger
kiss, no ja myslalem na 52/55Ah .. bo boje sie ze gdy grajacym audio na postoju ze aku padnie .... a w przyszlosci ma zawitac jakis mocniejszczy wzmacniacz.... wiec troche wiecej pradu by tez sie przydało ......
no chyba ze starczy ten 50Ah ??
: wt gru 25, 2007 13:08
autor: greg
workinger, może tak - chcesz zmieścić aku żeby weszło w osłonę - to bierz o największej pojemności a w tym wymiarze co masz obudowę i tak jak wsadzasz większy wzmacniacz czeka cię wymiana alternatora na 90A żebyś miał dużo prądu - moim zdaniem 50Ah to mało będzie ale to tylko moje zdanie i jak już powiedziałem - mam 72 czy 74Ah i alternator 70A wyrabia spokojnie a jak dorzucę altek 90A to będzie luzik