Forum.VWGolf.pl

Witam,

W cyklu miejskim, na trasie przy predkosci 120km/h temperatura trzymie sie 90 stopni.
W korkach wahadlowo 90 ~ 110 stopni czyli wyglada na to ze chlodzenie dziala prawidlowo.
Natomiast wyrwalem sie ostatnio na dluzsza trase i po dluzszej jezdzie z predkoscia 140km/h
temperatura trzymala sie non stop 110 stopni. Czy to normalne?
Wydawac by sie moglo, ze chlodzenie ma bardzo dobre przy tej predkosci.
Z drugiej strony silnik to 1.4 wiec takie ciagle 140 to moze dla niego zbyt duzy wysilek?

Użyj opcji szukaj jest dużo na ten temat.

U mnie bylo podobnie i okazalo się, że to była wina pompy - trzpień na wirniku się wyrobil i przy większych prędkościach nie bylo odpowiedniego obiegu plynu.
Po wymianie pompy jest wszystko Ok.
Co nieoznacza że u Ciebie jest to samo.
Być może termostat się do końca nie otwiera,,, czujnik swiruje,,,płyn nie dodpowiedni,,,zamulony układ.
Jeżeli to wina pompy to będzie coraz gorzej tz. przy coraz mniejszych predkościach (jak trzpień będzie się coraz bardziej wyrabiał) bedzie się przegrzewał.

Tak, zdecydowanie szukaj.
Odbyla sie zacieta walka na ten temat.

Termostat zmienialem, plyn tez. Przy okazji wymiany wyciagnalem mase "glutow" w konsystencji galarety z przewodow, wiec moze faktycznie mam troche niedrożny obieg.
Jesli to pompa sie konczy, to niech sie konczy powoli. Szykuje mi sie zawieszenie do robienia i wystarczy tych kosztow na razie
Dzieki za odpowiedz, faktycznie temat juz byl poruszany.