Strona 1 z 2

Piski w okolicy paska rozrządu i paska alternatora

: śr maja 18, 2005 11:36
autor: marcin-grzelak
Mam golfa mk III z 92 roku niedawno wymieniałem pasek rozrządu i od tego czasu na ciepłym silniku przy lekkim dodawaniu gazu piszczy coś w okolicypaska rozrządu i paska alternatora pasek jest odpowiednio naciągnięty z tego co się podpytywałem to może byc ktoras z panewek lub pasek alternatora prosze pomóżcie mi Marcin

: śr maja 18, 2005 14:01
autor: cobra333
A jak wymieniałeś pasek rozrządu to napinacz też wymieniłeś albo chociarz sprawdziłeś ?

: śr maja 18, 2005 14:51
autor: lolo_golf
Piszczy jak masz luźny pasek :chytry: Moze byc tez łożyszko na alternatorze ale to by raczej szumiało :chytry:

: śr maja 18, 2005 17:45
autor: jabol79
zdejmij pasek klinowy jesli bedzie dalej piszczalo to mozesz wykluczyc alternator i pompe wody.

: czw maja 19, 2005 09:07
autor: marcin-grzelak
cobra333 pisze:A jak wymieniałeś pasek rozrządu to napinacz też wymieniłeś albo chociarz sprawdziłeś ?
Pasek rozrządu wymieniłem razem z pompa wodna bo na niej jest zamocowana rolka musze jeszcze zdjąc pasek z alternatora i zobaczyć czy dalej będe słyszał te piski

: czw maja 19, 2005 09:15
autor: marcin-grzelak
lolo_golf pisze:Piszczy jak masz luźny pasek :chytry: Moze byc tez łożyszko na alternatorze ale to by raczej szumiało :chytry:
Ten pisk słysze jedynie na niskich obrotach i gdy mam rozgrzany silnik ktoś zasugerował mi ze może jest to panewka na wałku rozrządu lepiej by nie miał racji co o tym sądzisz?

: czw maja 19, 2005 09:21
autor: marcin-grzelak
jabol79 pisze:zdejmij pasek klinowy jesli bedzie dalej piszczalo to mozesz wykluczyc alternator i pompe wody.
Dzięki za radę wykluczam pompe bo wyminiałem razem z z paskiem rozrządu sprawdze jeszcze alternator a co myslisz o panewce na wałku rozrządu proszę jeśli możesz odpisz

: czw maja 19, 2005 11:19
autor: lolo_golf
Trudno pwiedziec :chytry: Na razie sprawdz sobie ten alternator a jak nie to to bedziemy myśleć... :grin:

: czw maja 19, 2005 14:12
autor: marcin-grzelak
lolo_golf pisze:Trudno pwiedziec :chytry: Na razie sprawdz sobie ten alternator a jak nie to to bedziemy myśleć... :grin:

dzięki lolo za odpowiedż dzisiaj zobacze ten alternator pozdrawiam

: sob maja 21, 2005 00:31
autor: Peterus
Masz pewnie silnik 1.6 ABU??
To jest za mocno napiety pasek rozrzadu jedz i niech Ci mechanik porpawi..moj mi zrobil bylo slychac on mowil ze jest ok i mam jezzic,a pare dni temu tak se zagladam do paska a on przesuniety na kole od rorzadu w bok...patrze na pompe a tam prowadiczka paska z jednej strony wylamana doslownie pasek ja zerwal....i teraz mam do wymiany pompe wodna cala.....niech ja go tylko dorwe!!!tego mechanika:((((

: ndz maja 22, 2005 20:01
autor: marcin-grzelak
Peterus pisze:Masz pewnie silnik 1.6 ABU??
To jest za mocno napiety pasek rozrzadu jedz i niech Ci mechanik porpawi..moj mi zrobil bylo slychac on mowil ze jest ok i mam jezzic,a pare dni temu tak se zagladam do paska a on przesuniety na kole od rorzadu w bok...patrze na pompe a tam prowadiczka paska z jednej strony wylamana doslownie pasek ja zerwal....i teraz mam do wymiany pompe wodna cala.....niech ja go tylko dorwe!!!tego mechanika:((((
Nie mam silnik 1.4 ABD a z tym paskiem to masz racje zostal poluzowany i jest teraz ok dobrze ze nie przejachalem wiekszej ilosci kilometrow bo moze by doszlo do takiej samej sytuacji jak u ciebei z jednum wyjatkiem ja juz wymienialem pompe a drugi raz nie chcialbym tego robic pozdrawiam marcin

: pn maja 23, 2005 09:40
autor: Macina
Ja na piski w okolicach pasków mam taki sposób: podczas pracy silnika na wolnych obrotach psikam WD na poszczagólne koła, jak piski ustępują to problem z głowy czyli nic szczególnego się nie dzieje, gorzej jak piski nie ustępują ale wiem przynajmniej że to nie piski od pasków.
Pozdr.

: śr maja 25, 2005 22:30
autor: rurov
U mnie było podobnie. Po wymianie rozrządu i pompy wodnej pojawiły się piski. Najpierw była wymian a paska alternatora, później rolka. Myślałem, że to alternator. A co sie okazało - za bardzo napięty pasek rozrządu. Po zluzowaniu wszystko ucichło. Zmieniłem też mechanika :grin:

: czw maja 26, 2005 15:19
autor: Łyskacz
Ja stawiam na łożysko w alternatorze