Strona 1 z 2
Jak spiąc kolektor wydechowy a wydechem??
: czw sty 24, 2008 11:13
autor: Jessy
Witam. Problem polega na tym iż nie moge spiąc kolektora wydechowego z wydechem dwoma spinkamiw kształacie litery "C" Jak poprawnie je założyc??
: czw sty 24, 2008 11:40
autor: miś fazi
bardzo trudno to założyc bez specjalnego przyrządu , jak go nie ma to albo wbija sie kliny z grubszej blachy , lub jest sposób z drutem i kawałkiem rury , ale do tego muszą byc dwie osoby
: czw sty 24, 2008 11:45
autor: Jessy
To prosiłbym tą drugą opcję
Kogoś poprosze do odwalenia czarnej roboty
tylko potrzebuje wiedziec jak to sklecic z drutu i rury?
: czw sty 24, 2008 12:01
autor: twromek
jest jeszcze jeden troche dziwny sposob do ktorego potrzebny jest kanal i jakies stare paski klinowe
zakladasz pasek na klamre, wsadzasz ja z gory i pozniej ciagniesz za pasek az wskoczy druga strona klamry
pozniej pasek trzeba przeciac
: czw sty 24, 2008 12:04
autor: guti
tez zawsze mialem problemu ale znalazlem juz sposob, przewaznie zawsze dziala. Zakladasz górna czesc tego C tam gdzie ma byc, do drugiej czesci przywiazujesz mocny sznur, ale tak zeby mozna było latwo odwiazac, koniec sznura przywiazujesz do jakiejs rury, jezeli masz kanał to sobie regulujesz tak długosc sznurka zeby prawie dochodziła do ziemi, naciskasz noga, tak zeby jeden koniec rury byl na ziemi a do drugiego przywiazany sznur, jezeli nie masz kanału to bedzie lipa troszke, mozesz kombinowac do góry ciagnac, ale nie polecam bo jak to C wyleci góra jak sie nie zapnie i moze cos uszkoczic z blach , a druga sprawa ze nie ma gdzie zaprzec tej rury,
Co do pomocy drugiej osoby to jedna wlasnie napina sznurek , a druga reka W REKAWCZCE celuje C na wlasciwe miejsce. My z kumplem juz mamy to wypracowane , jedno C bardz o szybko idzie, a drugie trzeba troszke sie nameczyc. Pozdrawiam i zycze powodzenia:)
: czw sty 24, 2008 12:18
autor: miś fazi
poczytaj to
: czw lut 21, 2008 00:19
autor: kylokylo
Golf 3, dzięki za pomoc, patent z paskiem klinowym działa
Musiałem wymienić spinki, bo stare skorodowały, porozginały się i miałem przedmuchy. Założyłem nowe spinki chociaż sytuacja wyglądała na beznadziejną. W jednym warsztacie powiedzieli mi że tego nie zrobią, a w drugim za samo założenie spinek chcieli 60zł!! A tak, 15 minut i po problemie.
: czw lut 21, 2008 01:26
autor: grandi
A w tym ustrojstwie jest jakaś uszczelka , bo mam minimalny przedmuch nie wiem czy to tam czy uszczelka na kolektorze
: czw lut 21, 2008 02:28
autor: guti
grandilodz, jest uszczelka, taka druciana ktora pod wplywem temp sie uklada. Ona zostaje na kolektorze.
: czw lut 21, 2008 02:29
autor: grandi
To ona może przepuszczać?
: czw lut 21, 2008 04:13
autor: TheBiSHoP
Może może ja też się muszę za to wziąść bo mam przedmuchy tam jak jest zimny
: czw lut 21, 2008 07:59
autor: Jessy
Mnie załozenie jednej spinki kosztowało 5PLN
w sziku a drugą sam bez problemu założyłem...
: czw lut 21, 2008 12:40
autor: guti
grandilodz pisze:To ona może przepuszczać?
moze przepusczac, ale moga tez przepuszczac uszczelki pod samym kolektorem , miedzy głowica a kolektorem. Istnieje mozliwosc , ze sam kolektor ma jakies minimalne pekniecie i przepuszcza. Musisz dokladnie obejrzec z kazdej strony kolektor, male lustereczko ( moze byc damskie od puderniczki
) i do dziela.
Koledze w passacie tez przepuszczalo, takie charakterystyczne strzelanie dalo sie uslyszec jak silnik byl pod obciazeniem. Zeby ocenic gdzie przepuszcza, mozna wlozyc reke i probowac wyczuc na dłoni podmuchy.
: czw lut 21, 2008 13:31
autor: grandi
Słychać to minimalnie i najbardziej jak silmnik jest zimny ale nie jest głośno