Skaczą obroty kiedy dodaje gazu

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

tomasens
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 17
Rejestracja: pn sty 14, 2008 19:45
Lokalizacja: wwa

Skaczą obroty kiedy dodaje gazu

Post autor: tomasens » pt lut 08, 2008 08:59

przejrzałem różne stare tematy. wygląda mi na to, że musze wymienić kable WN i jeszcze dziś to zrobię, ale może ktoś z Was ma inna koncepcję.

Golf, 1984 r (marzec), 1.6, gaznik, LPG+benzyna

Wczoraj mialem dziwna sytuacje. Odpalilem, przejechałem 100 metrów i nagle obrotomierz zaczął dziwnie się zachowywać, tj strzałka kiedy dawałem gaz i puszczałem go nieco wariowała. Ruszała się nagle 200-500 obrotów w góre, 200-500 w dół, ogólnie nie była stabila. samochód muliło i rwało nim jakby jechał na jednym garze. No ale tak się porobiło jakieś 300 metrów wolnej jazdy po osiedlu, ale kiedy wypadłem na prostą to wszystko wróciło do normy. Bez problemu zrobiłem tego dnia jeszcze z 60 km, aż kilka kilometrów przed powrotem do domu zaczęło się tak znowu robić, tym razem już w trakcie normalnej szybkiej jazdy. Kiedy dodawałem gaz to strasznie go rwało.

Dodam, że na jałowym chodzi pięknie, nic sie nie dzieje, ale nawet na postoju wystarczy dodać gazu, żeby zobaczyć, że strzałka od obrotomierza nie idzie jednostajnie do góry, tylko po drodze ma małe zacinki.

(kopułka nowa, świece czyściutkie. kable niby wymieniane z 5000km temu, ale to chyba one, czy nie?)

edit. dzieje się tak i na LPG i na benzynie
Ostatnio zmieniony pt lut 08, 2008 09:05 przez tomasens, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
yank
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 613
Rejestracja: śr lut 15, 2006 09:25
Lokalizacja: Zebrzydów/Świdnica
Kontakt:

Post autor: yank » pt lut 08, 2008 10:08

poszukaj na forum było o tym wiele już pisane. Uzyj szukajki a znajdziesz.... :bajer:



tomasens
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 17
Rejestracja: pn sty 14, 2008 19:45
Lokalizacja: wwa

Post autor: tomasens » pt lut 08, 2008 10:38

yank pisze:poszukaj na forum było o tym wiele już pisane. Uzyj szukajki a znajdziesz.... :bajer:
nie znalazlem nic co by opisywalo moje objawy :) jesli chodzi o informacje z ostatniej chwili, to jak zajrzalem pod kopułkę, to okazało się, że przerywacz całkiem się rozleciał. Mam nadzieje, że jeszcze dziś go wymienię, ale myślicie, że objawy, które opisałem pasują właśnie do rozwalonego przerywacza, czy to raczej problemy nie skonczą się na wymianie tego dziadostwa :) ?



Awatar użytkownika
Mis
Forum Master
Forum Master
Posty: 1126
Rejestracja: pt sie 04, 2006 21:46
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Mis » pt lut 08, 2008 10:46

wymien ten przerywacz. Koszt kilka zl. Ustwa przerwe, dla twojego 1.6 powinna wynoscic 0.45.

Byc moze to jego wina, poniewaz uklad zaplonowy jest bardzo wazny i musi byc pod kazdym wzgledem sprawny. Wymien i daj znac. Podaj jaki masz gaznik, ale podejrzewam po tych stykach ze masz 2e2



tomasens
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 17
Rejestracja: pn sty 14, 2008 19:45
Lokalizacja: wwa

Post autor: tomasens » pt lut 08, 2008 11:04

Mis pisze:wymien ten przerywacz. Koszt kilka zl. Ustwa przerwe, dla twojego 1.6 powinna wynoscic 0.45.

Byc moze to jego wina, poniewaz uklad zaplonowy jest bardzo wazny i musi byc pod kazdym wzgledem sprawny. Wymien i daj znac. Podaj jaki masz gaznik, ale podejrzewam po tych stykach ze masz 2e2
wsadzilem stary, ktory jeszcze dzialal dawniej, ustawilem przerwe i nadal nie pali. Nie ma wogole iskry (nawet ustawiony na 4)



Awatar użytkownika
Mis
Forum Master
Forum Master
Posty: 1126
Rejestracja: pt sie 04, 2006 21:46
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Mis » pt lut 08, 2008 11:15

kondenstaror sprawny ? Bo w takim razie wymieniles juz wszystko w ukl. zaplonowym i pozostal juz tylko kondensator



tomasens
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 17
Rejestracja: pn sty 14, 2008 19:45
Lokalizacja: wwa

Post autor: tomasens » sob lut 09, 2008 15:50

Mis pisze:kondenstaror sprawny ? Bo w takim razie wymieniles juz wszystko w ukl. zaplonowym i pozostal juz tylko kondensator
kondensatora co prawda nie wymienilem, ale teraz dzieje sie z golfina cos innego. kiedy juz uda sie ogarnac, zeby nie przerywal przy dodawaniu gazu to jezdzi ok. problem pojawia sie, kiedy sie zatrzyma. wtedy obroty siadaja, samochod gasnie i co najgorsze nie chce odpalic! macie jakies pomysly?



Awatar użytkownika
Mis
Forum Master
Forum Master
Posty: 1126
Rejestracja: pt sie 04, 2006 21:46
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Mis » sob lut 09, 2008 17:01

wiesz, ja bym sprawdzil podcisnienie w gazniku. Kup 2 metry przewodu paliwowego srednicy 3 i wymien wszystkie rurki podcisnieniowe w gazniku. Jezeli oczywiscie masz gaznik 2e2. To tak na poczatek. Jak nie wiesz jaki masz gaznik, to daj foto tego gaznika :chytry:



Awatar użytkownika
artur14/
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 111
Rejestracja: ndz lis 11, 2007 07:20
Lokalizacja: EKU
Kontakt:

Post autor: artur14/ » sob lut 09, 2008 17:14

a moze filtr paliwa?


VWOLF

Benyslaw
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 35
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 22:51
Lokalizacja: Zawiercie
Kontakt:

Post autor: Benyslaw » ndz lut 10, 2008 23:36

masz gaz tak ? a czy gotuje ci wode ? tzn plyn ? ja mialem taki probelm smierdzialo mi gazem w aucie i okazalo sie ze ciepla woda nie ogzewa gazu w mixerze i zamarza gaz co za tym idzie gasnie ...:/



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 342 gości