Forum.VWGolf.pl

Witam,
Chciałbym dowiedzieć się co może być przyczyną falowania obrotów na biegu jałowym. Samochód zachowuje się w taki sposób, że po wrzuceniu luzu obroty skaczą pomiędzy 650 a około 950 i po chwili stabilizują się na 800. Samochód był podpinany do VAG i nie pokazało żadnych błędów. Więc co może być przyczyną takiego zachowania ?? Przepustnica czy może coś innego ??
Dodam, że samochód nie ma zainstalowanego gazu.

Przepustnica, aparat zapłonowy lub silniczek krokowy (jeżeli jest )
To sa prawdopodobne problemy. Kiedyś miałem podobne i juz ich nie ma
Pozdrawiam

Hmmm, ale czy komputer nie pokazałby wtedy jakiś błędów ?? Czy może tam nie ma żadnych czujników ?? Czy jest jakiś sposób, żeby mieć większą pewność co może być przyczyną ??

Komputer może pokazać błędy w przypadku
czujnika Halla tj. HALLGEBER
przepływomierza tj. LUFTMASSENMESSER
Przepustnicy nie pokaże!
Alez przeczyszczeniem jej nie ma większego problemy więc możesz to samemu zrobić!!! U mnie pomogło!
Pozdrawiam

Witam, miałem problem z obrotami w AKL, ale pomogło uszczelnienie pękniętej rurki od odpowietrzenia skrzyni korbowej. Ścisnąłem ją przypadkiem i okazało się że jest mała szczelinka. zwykła taśma izolacyjna pomogła bo wymiana tego elementu to koszt rzędu 200zł, ta mała rurka jest zintegrowana z rurą dolotową. Sprawdź tą ryrkę taka z harmonijką.

nie znam się więc pytam: czy obroty rzędu 750-800 po nagrzaniu się silnika na biegu jałowym są ok ?

pzdr

Powiem wam, że byłem jeszcze raz na kompie i zrobili jaki test odnośnie powietrza - ilość pobieranego czy coś w tym stylu i stwierdzili, że wszystko jest OK - że nie łapie lewego powietrza. Wskazania sondy lambdy też niby OK. Nie było ani jednego błędu. Powiedzieli, że nie jest to raczej żaden problem z elektryką, a raczej coś mechanicznego. Dzisiaj postaram się przeczyścić przepustnicę i zobaczę czy coś pomoże.